A może tak gdzieś pojechać?

(fot. joiseyshowaa / flickr.com / CC BY)
Magda Moll-Musiał i Marcin Musiał

Początek listopada to doskonały czas na podróżowanie. W tym roku pogoda traktuje nas łaskawie i możemy delektować się złotą polską jesienią.

Ciepłe, pełne słońca powietrze ciągle pozwala na organizowanie wypadów rowerowych i zachęca do spacerów, zarówno po uroczych zakątkach polskich miast, jak i po szlakach górskich. Zagraniczny urlop zaplanowany w tym czasie to czysta oszczędność, gdyż w wielu popularnych miejscach (jak np. Włochy, Francja, Hiszpania, Turcja)  jest już po sezonie i ceny są znacznie niższe, a temperatura, nawet jeśli nie jest adekwatna na plażowanie, to pozwala na aktywny, niezapomniany wypoczynek.

Rodziny z dziećmi w wieku szkolnym, które ze względu na naukę swoich pociech nie mogą wyjechać na dłużej, mają możliwość odkrywania bogactwa kultury i przyrody naszego kraju. Mogą też zaplanować króciutkie, weekendowe wycieczki samolotem. Oto kilka polecanych przez nas propozycji jesiennych wycieczek.

Bajkowe Sudety

Sudety odkryliśmy zeszłoroczną jesienią, kiedy to zdecydowaliśmy się spędzić kilka dni w Kudowie-Zdroju. Wędrując szlakami, zebraliśmy kilka koszy grzybów, które przez cały rok były obecne na stołach w naszych rodzinnych domach.

Uzdrowiskowy klimat pozwolił nam odpocząć i naładować akumulatory energią październikowego słońca. Dolny Śląsk zachwycił nas do tego stopnia, że w ciągu roku cztery razy wróciliśmy tam, by odkrywać jego zaczarowane piękno.

Do naszych ulubionych górskich miejsc należą Góry Stołowe z szokująco zakręconym labiryntem "Błędnych Skał" oraz nietuzinkowym najwyższym szczytem Szczelińcem (919 m npm) oraz góra Śnieżnik (1425 m npm), na który można udać się z Kletna, Międzygórza lub Kamienicy.

Wybierając  wędrówkę z Kletna, warto po drodze zwiedzić Jaskinię Niedźwiedzia (najlepiej zarezerwować wcześniej bilety, gdyż chętnych jest sporo, a liczba miejsc limitowana). Rozłożone horyzontalnie korytarze jaskini mają łączną długość ponad 3,5 km i znajdują się na 3 poziomach. W jaskini odkryto na szczątki tysięcy zwierząt plejstoceńskich, przede wszystkim niedźwiedzia jaskiniowego, stąd jej nazwa. Niedaleko szczytu Śnieżnika jest schronisko - można zdegustować regionalne piwa i uraczyć się przepyszną, wielką porcją świeżej szarlotki.

Na niedzielną (lub codzienną) mszę warto wybrać się do Sanktuarium Matki Bożej Śnieżnej na Górze Iglicznej. Jest to przepiękny barokowy kościółek położony w miejscu, z którego roztacza się wspaniała panorama. Modląc się przed cudowną figurą Matki Bożej wymodliliśmy wiele łask i doświadczyliśmy opieki Maryi, dlatego szczególnie polecamy to miejsce. Łatwo dotrzeć czerwonym szlakiem z Wilkanowa do Międzygórza, po drodze mijając spektakularny wodospad Wilczki i Ogród Bajek, w którym dzieci znajdą coś dla siebie.

Rewelacyjną przygodą jest również zwiedzanie kopalni złota w Złotym Stoku, czy penetrowanie Gór Sowich, osnutych tajemnicą nazistowskiego skarbu.

Noclegi w Sudetach można zarezerwować przez interent - gdzie znajdziemy oferty od 30 PLN za dobę. Korzystną cenowo opcją jest również poszukanie ofert wypoczynku w serwisach grupowych zakupów.

Powiew polskości - Gniezno,  Biskupin, Toruń

Dobrze, jakby każdy Polak znał fundamentalne dla historii kraju miejsca i postacie. Dlatego proponujemy arcyciekawą, terenową lekcję historii dla małych i dużych Polaków w postaci wycieczki do Gniezna, Biskupina i Torunia. Trasa to w sumie 135 km - około dwie godziny jazdy samochodem, a wrażenia na zawsze pozostaną w pamięci.

W Gnieźnie koniecznie odwiedźmy słynna katedrę, gdzie w 1000 roku odbył się zjazd, w którym uczestniczył Bolesław I Chrobry i Otton III. Utworzono wtedy pierwsze w Polsce arcybiskupstwo, a świątynię  wybudowaną przez Mieszka I wyniesiono do rangi katedry. To miejsce doda nam natchnienia, by we własnej krwi odczuć siłę pierwszych Piastów, z łatwością wyobrazimy sobie, jak w 1025 roku był tu koronowany na króla Polski Bolesław Chrobry. Warto wiedzieć, że najwspanialszym elementem katedry romańskiej są Drzwi Gnieźnieńskie, które są jednocześnie jednym z najcenniejszych polskich zabytków o znaczeniu ogólnoeuropejskim.

Z Gniezna  udajmy się do Biskupina. Zwiedzanie osady z wczesnej epoki żelaza to namiastka podróży wehikułem czasu. Zrekonstruowany wał obronny i budynki mieszkalne zwiedza się jak miasto ze starodawnej baśni. Muzeum i wystawy przybliżają nam realia życia naszych przodków. Na nas to miejsce zrobiło duże wrażenie. W kiosku kupiliśmy książeczkę z lokalnymi legendami, którą przeczytaliśmy z podziwem dla geniuszu ludowej fantazji.  Bilet wstępu kosztuje 10 PLN, ulgowy 8. Więcej informacji na stronie muzeum.

Wycieczkę kończymy w zachwycającym Toruniu, którym możemy zatrzymać się na nocleg. Toruń to perła wśród polskich miast, jako jedno z 13 miejsc naszego kraju figuruje na liście dziedzictwa UNESCO. Znakiem rozpoznawczym Torunia jest gotyk - wszystkim chcącym poznać ten majestatyczny styl, polecamy dobrze przygotowany szlak "Gotyk na dotyk". Sympatycznie jest również powłóczyć się po zakamarkach związanych z Mikołajem Kopernikiem, zjeść przepyszne naleśniki w Manekinie, a na deser uraczyć się korzennym toruńskim wypiekiem w mlecznej czekoladzie.

Uniwersalny Budapeszt (Zdrój)

Ponadczasowy urok potężnego, neogotyckiego węgierskiego Parlamentu zachwyci każdego. Spacer wzdłuż Dunaju, czy w dzień, czy w nocy napełnia spokojem i zachwytem.

Nas zachwycają również budapesztańskie winiarnie. Można kosztować w nich słynnych win z Egeru czy Tokaju oraz nie znanych turystom lokalnych propozycji. Polecamy na przykład "Tokaji" w Peszcie, przy ul. Falk Miksa 30. Jest to jedna z najbardziej tradycyjnych węgierskich winiarni, dobre miejsce do degustowania Tokaja. Uważać trzeba tylko na godziny otwarcia, bo lokal zamykają o godzinie 21.

Budapeszt zadowoli zarówno koneserów sztuki, czy wielbicieli architektury, jak i tych, którzy lubią wygrzewać się w cieple. Miasto jest pełne ciepłych źródeł i wód geotermalnych, zatem nawet przy jesiennej szarudze jest atrakcyjnym celem wycieczek. Wejście do kąpieliska Gellerta, eleganckiego basenu, którego wody służą ludziom od XV wieku, kosztują 2800 Forintów (ok. 42 PLN).

Do Budapesztu możemy polecieć którąś z tanich linii lotniczych. Tej jesieni ceny są wyjątkowo korzystne - znajdziemy połączenia nawet za 59 PLN w jedną stronę.

Niedrogie noclegi w Budapeszcie (od 25 PLN) znajdziemy przez serwis www.hostelbookies.com, a nieco droższe (lecz o wyższym standardzie) pokoje możemy rezerwować przez www.booking.com.

Zakamarki Londynu

Jesień to wspaniała pora na zwiedzanie Londynu. Gdy nie pada, można spacerować w okolicach Buckingham Palace czy Tower Bridge, a gdy leje, schować się w British Muzeum lub Tower of London. Dla nas knajpiana pogoda w Londynie to zachęta do zaszycia się w pubach West Endu, a na koniec dnia zaproszenie na jeden z londyńskich musicali. Ostatnio byliśmy na spektaklu "Revolution" w Royal Theatre, który w naszej opinii był mistrzostwem mariażu sztuki tanecznej i elektronicznej. Bieżące propozycje sceny musicalowej można śledzić tutaj, a na okazyjne ceny biletów polować w specjalnym serwisie.

Jak polecieć do Londynu? Na lotnisko Luton tanie linie latają np. z Katowic lub Warszawy Modlina w cenach od 122 PLN w jedną stronę. A najtańsze noclegi można znaleźć np. przez serwis www.hostelbookies.com (od 64 PLN).  

Winem płynąca Gruzja i tajemnicza Armenia

To propozycja, którą właśnie będziemy testować! Na październik przypada w Gruzji winobranie, a jego koniec to czas największego winiarskiego festiwalu. Spodziewamy się temperatur między 15 a 20 stopni Celsjusza, taka pogoda sprzyja zwiedzaniu licznych gruzińskich zabytków - wiele z nich znajduje się we wschodniej i centralnej części kraju, gdzie latem panują niemiłosierne upały.

Podobno jesień sprzyja w Gruzji obserwacji ptaków i fotografowaniu - sprawdzimy i podzielimy się wrażeniami. Wybierzemy się również do Armenii, gdzie pogoda jest podobna. Ciekawi nas kultura kraju, który pierwszy przyjął religię chrześcijańską jako religię narodową.

Chętnym na podróż do Gruzji polecamy tanie bezpośrednie loty z Warszawy lub Katowic do Kutaisi w cenie od 159 PLN. Wyloty są w soboty lub wtorki.

Zatem… udanej jesieni życzymy!

Magda i Marcin Musiałowie - podróżnicy, prowadzą stronę www.magdaimarcin.pl. Ona - kobieta niecierpliwa i roztrzepana, (choć o dobrym sercu). Psycholożka, trener biznesu, pilot wyjazdów zagranicznych. On - mężczyzna zaradny, cierpliwy i opanowany, zaprawiony w survivalach i terenowych testach męskości. Nietuzinkowy finansista i koneser win. Razem pragną inspirować innych do spełniania marzeń.

Magda Moll-Musiał wraz z mężem są także autorami książki "Tańce wśród piratów".

Ta książka opowiada o marzeniach, które stały się rzeczywistością. O ludziach poznanych w drodze. O licznych niesamowitych przygodach, które mogły przytrafić się każdemu. Te historie wydarzyły się naprawdę. Mało tego, one przydarzyły się nam. Wszystkie… Chcę przeczytać tę książkę >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

A może tak gdzieś pojechać?
Komentarze (4)
J
jewka
4 listopada 2013, 18:53
"W jaskini odkryto na szczątki tysięcy zwierząt plejstoceńskich, przede wszystkim niedźwiedzia jaskiniowego, stąd jej nazwa. " - artykuł jest super ale błagam, nie stawajcie się podobni do WP czy ONETu. Wiem, że to tylko palcówka, że brak czasu - ale Internet to teraz "główna literatura" naszych dzieci - jeśli ją zaniedbamy - nasz język ojczysty zupełnie się zdegraduje, a przecież to właśnie język jest pierwszym i podstawowym nośnikiem i wyznacznikiem tożsamości narodowej - jest Wam to zupełnie obojętne ? (Wiem, że się "czepiam" ale poprostu serce boli, że już nikt i nigdzie ....)
A
aka
4 listopada 2013, 17:02
W listopadzie to chyba tylko na kariby. W Polsce o 16 robi się już ciemno, co za przyjemność, dużo się nie zobaczy. Nowenno Pompejańska, może nie wiesz, ale w Polsce od dość dawna jest światło elektryczne:)...
D
danka
4 listopada 2013, 12:23
Najlepszą  wycieczką będzie wyjazd na uroczystość w kwietniu 2014 r do Watykanu.Dnia 28 kwietnia jeśli jie mylę daty odbędzie się kanonizacja Naszego Rodaka Błogosławionego Jana Pawła II.Radzę już zbierać fundusze na tą wspaniałą uroczystość.
NP
NOWENNA POMPEJAŃSKA
4 listopada 2013, 11:55
W listopadzie to chyba tylko na kariby. W Polsce o 16 robi się już ciemno, co za przyjemność, dużo się nie zobaczy.