Exodus kobiet i dzieci z Ukrainy. Fundacja Boskie Skrzydła zbiera na pomoc ofiarom wojny

Kolejny dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Skala zniszczeń dokonanych przez rosyjskich agresorów rośnie z dnia na dzień. W wyniku walk giną nie tylko żołnierze, ale również cywile. Zniszczone są całe miasta, a miejscowa ludności musi uciekać ze swoich domów. Do okręgu lwowskiego trafiają osoby z południowej i zachodniej Ukrainy m.in. z Charkowa, Chersonia, Mariupola, Kijowa. Ofiarom wojny, które trafiły do Truskawca i Drohobycza pomaga Małgorzata Dąbrowska z Fundacji Boskie Skrzydła.

Kobiety i dzieci, które uciekają przed wojną - pojawiają się w okolicach Lwowa i okręgu lwowskiego. Uciekają z południowej i zachodniej Ukrainy. Schronienie znajdują w domach miejscowych, szkołach, budynkach straży pożarnej. Część uchodźców kieruje się do Polski, inni zostają w okolicy Lwowa na dłużej. Liczba potrzebujących uchodźców zwiększa się z dnia na dzień.

Jednym z takich miejsc, gdzie docierają kobiety i dzieci jest Drohobycz i Truskawiec. Docierają tu uchodźcy z Charkowa, Chersonia i Mariupola, Kijowa. Jak podają mieszkańcy tamtych regionów, w ostatnim czasie przybyło tam nawet 20 tys. osób i pojawiają się kolejne.

- Potrzebna jest każda pomoc - mówi Oksana, Ukrainka, która od trzynastu lat mieszka w Polsce.

- Pochodzę z okolic Drohobycza, w okręgu lwowskim, czyli miejsca, gdzie obecnie przybywa wielu uchodźców - dodaje.

Oksana w tej sprawie skontaktowała się z Małgorzatą Dąbrowską z Fundacji Boskie Skrzydła, która prowadzi Klub Boskich Liderek, do którego należy również Oksana i poprosiła ją o pomoc. Na odpowiedź nie musiała długo czekać - Fundacja Dąbrowskiej z miejsca zaangażowała się we wsparcie Ukraińcom.

Obecnie zbiera fundusze na bardzo konkretną pomoc. Potrzebne są najpotrzebniejsze rzeczy, które zostaną dostarczone w okolice Lwowa - do Truskawca i Drohobycza.

- Mam fundację i agencję celną, więc mogę pewne potrzebne rzeczy odprawić i oficjalnie wysłać je na Ukrainę - mówi Małgorzata Dąbrowska.

- Jeśli chcecie nam zaufać i pomóc konkretnym osobom na Ukrainie, które by ratować swoje życie i życie bliskich, musiały opuścić swoje domu i szukać schronienia w innych częściach Ukrainy i poza jej granicami, to prosimy o wpłatę na konto Fundacji Boskie Skrzydła - dodaje.

Fundacja odpowiada za zakup, transport i odprawę celną niezbędnych rzeczy.

- Będziemy kupować potrzebne rzeczy i dostarczać na tyle szybko, na ile tylko to będzie możliwe - od konkretnych ludzi do konkretnych ludzi - mówi Dąbrowska.

Pomoc ofiarom wojny nie byłaby możliwa, gdyby nie znajomy kierowca Oksany, który z Ukrainy wozi uciekających przed wojną do Krakowa.

- Dzięki uprzejmości firmy, która zajmuje się przewozami regionalnymi, możliwe jest wysłanie paczek, które zakupi fundacja dla potrzebujących z Truskawca - mówi Oksana.

Poprzez wpłaty na konto fundacji zostaną zakupione i dostarczone tam niezbędne rzeczy, takie jak: leki (głównie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe dla niemowląt), żywność długoterminowa, ubranka dla niemowląt i małych dzieci, pampersy, latarki, baterie, środki higieniczne, ręczniki, pościel, środki czystości, woda pitna.

Pomoc jest możliwa dzięki współpracy lokalnej wspólnoty chrześcijańskiej w Truskawcu, która zajmuje się kolportowaniem zebranej i dostarczonej z Polski na Ukrainę pomocy, a także pomaga w znajdowaniu schronień noclegowych dla uchodźców w tamtym rejonie.

W ostatnim czasie do Truskawca przybyło około 200 osób, które potrzebują pomocy.

Każdy kto chce i może wesprzeć uchodźców wojennych z okolic Lwowa, może to zrobić przez wpłaty na konto Fundacji Boskie Skrzydła na numer konta:

50 1240 4807 1111 0010 9609 9716

Z dopiskiem UKRAINA.

Pomoc potrzebującym na Ukrainie realizowana jest w ramach projektu #BOSKIBIZNES, czyli Biznes po Bożemu!- Powstał z myślą o Kobietach przez duże K, które swe działanie opierają na prawdziwych wartościach. Ambitnych, przedsiębiorczych, aktywnych i stawiających na rozwój, ale i chcących pomagać. Po to, by się wspierać, inspirować i zarażać pozytywną energią. Po to, by pomagać rozwijać skrzydła we własnym biznesie. Po to, by zmieniać siebie i świat na coraz piękniejszy czyli zgodny z Bożym planem- mówi Małgorzata Dąbrowska.