Brave Festival - festiwal ludzi odważnych

Oficjalny plakat Brave Fastival 2010 (fot. bravefestival.pl)
PAP / apio

Rozpoczął się filmowy Brave Festiwal. Najpierw można było wysłuchać koncertu Bi Kidude, 100-letniej pieśniarki z Zanzibaru, a później obejrzeć film dokumentujący kulisy scenicznego życia artystki - "królowej afrykańskiej muzyki taarab". Festiwal potrwa do 8 lipca.

Jak poinformowała PAP Matylda Dudek z Brave Festiwal, wybór tegorocznych dokumentów cieszy niezwykle szeroką rozpiętością tematyczną i formalną. Miłośnicy filmu, znajdą formy reportażowe, eseje, medytacyjne dokumenty jak również "spektakularne symfonie wizualne". "Na kilka dni sala kinowa wrocławskiego NOT-u zamieni się w centrum kina unikatowego" - mówiła Dudek.

Tegoroczna edycja festiwalu przebiega pod hasłem "Zaklinacze". "W centrum zainteresowania znajdzie się słowo. Słowo, jako nośnik historii, słowo, jako zaklęcie, słowo, jako most pomiędzy tym, co jest i tym, co było" - mówiła rzeczniczka.

Dodała, że podczas trwającego sześć dni przeglądu filmowego, publiczność zmierzy się z pytaniem o znaczenie przekazu werbalnego. Według niej, ilustruje to na przykład półtoragodzinny film, pokazujący, jak zastąpienie znaków dymnych falami radiowymi jest w stanie skonsolidować niewielką społeczność indiańską.

DEON.PL POLECA

W programie festiwalu znalazły się utwory filmowe poruszające temat tożsamości społeczeństw, ale też historie poszczególnych ludzi. Według rzeczniczki, na wyróżnienie zasługuje dokument "Off the Charts: The Song-Poem Story", "który wnika w nieznaną część amerykańskiej kultury muzycznej".

Poza tradycyjnym, odbywającym się już 6. rok z rzędu "filmowaniem", organizatorzy Brave proponują coś nowego. Odrębnym nurtem jest Brave People Doc. "Ideą, jaka przyświecała jego powstaniu, była chęć pokazania jednostki i podejmowanych przez nią wysiłków nastawionych na ochronę własnych tradycji, pewnych wartości i sprzeciw wobec narzuconego jej sposobu życia" - mówiła Dudek.

W tym roku zaprezentowanych zostanie pięć dokumentów w ramach tego nurtu. Po projekcji jednego z nich publiczność festiwalową czeka - według rzeczniczki - niespodzianka. Otóż po zakończeniu filmu "Shape of Water" odbędzie się spotkanie z jego reżyserką - Kum Kum Bhavnani.

Obraz pokazuje walkę kobiet o własne prawa m.in. w warunkach lokalnych konfliktów politycznych krajów mniej rozwiniętych, tych, które dawniej określało się mianem "trzeciego świata". "Jest to film o kobietach silnych, aktywnych, wizjonerkach. Przełamuje stereotyp biernych ofiar zmian zachodzących w ich państwach. Dodatkową wartość stanowi doskonała narracja w wykonaniu znanej aktorki Susan Sarandon" - zachwalała Dudek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Brave Festival - festiwal ludzi odważnych
Komentarze (2)
JZ
Jan z Warszawy
5 lipca 2010, 22:34
Zgadzam się w pełni z wypowiedzią Jacka z Wrocławia. Propagowanie Brave Festival na portalu Deon.pl to jakieś nieporozumienie. Jeśli prawdą jest, że m.in. (cytuję za METREM z 24 lipca, str. 7, notatka p.t. "Wszyscy szamani jadą do Wrocławia") ..."jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznej edycji festiwalu Brave jest sprowadzenie do Polski zaklętych masek z Burkinia Faso..." , to jest to zaproszenie do wejścia w okultyzm. Znane są przypadki kolekcjonerów rytualnych masek afrykańskich, którzy musieli korzystać z posługi egzorcysty.
JZ
Jacek z Wrocławia
5 lipca 2010, 12:59
Hasło przewodnie festiwalu to "Zaklinacze" ???" jak mówi rzecznik festiwalu: "W centrum zainteresowania znajdzie się słowo. Słowo, jako nośnik historii, słowo, jako zaklęcie,...................."  O co Tu chodzi?  Co to ma  wspolnego z Chrzescijanstwem?  Jestem zaskoczony  takim artykułem w Deon.pl  Jedynym Panem jest Jezus!