"Hobbit" - ciekawostki na temat filmu

kadr z filmu
PAP / drr

Kultura Wikingów, chińskie sztuki walki oraz rosyjska i celtycka architektura - m.in. tym inspirowali się twórcy drugiej części nowej trylogii w reżyserii Petera Jacksona.

Nakręcony w 3D film "Hobbit: Pustkowie Smauga" wejdzie do kin w Polsce 27 grudnia.

Opowiada o dalszym przebiegu podróży krasnoludów, hobbita i czarodzieja do Samotnej Góry. Pokazane zostały m.in.: losy elfa Legolasa przed wstąpieniem do Drużyny Pierścienia, samotna wyprawa Gandalfa, który przeczuwa, że pradawne zło stara się zawładnąć Śródziemiem (w twierdzy Dol Guldur gromadzą się mroczne siły, a orkowie stają się coraz bardziej agresywni) oraz romans między dwójką na pozór nie pasujących do siebie bohaterów.

Kompanii trzynastu krasnoludów przewodzi książę Thorin Dębowa Tarcza. Celem wędrówki do Samotnej Góry jest odzyskanie krasnoludzkiego królestwa Erebor, którym zawładnął smok Smaug. Pierwszą z przedstawionych w drugim filmie przygód jest wizyta kompanii krasnoludów, Bilba i Gandalfa w domu Beorna, przedstawiciela rasy zmiennokształtnych, olbrzymiego człowieka, który potrafi przybrać postać jeszcze większego czarnego niedźwiedzia. Tworząc dekoracje, które zagrały dom Beorna, ekipa filmowa inspirowała się architekturą norweską i siedzibami Wikingów.

Kontynnując wyprawę, drużyna przedziera się przez pełną niebezpieczeństw Mroczną Puszczę, by następnie trafić do Leśnego Królestwa, którym włada Thranduil. To król elfów leśnych i ojciec Legolasa. Podczas gdy ciemność opanowywała coraz większe obszary świata, Thranduil postanowił odizolować elfów leśnych od innych ras. Ta decyzja oraz dawny konflikt sprawiły, że relacje między rasą elfów i rasą krasnoludów są trudne.

Krasnoludowie, wśród nich Gloin - ojciec Gimliego, późniejszego przyjaciela Legolasa, oraz młody Kili, bratanek księcia Thorina - spotykają na swej drodze Legolasa i elfkę o imieniu Tauriel. Tauriel to przywódczyni Straży króla Thranduila, wojowniczka, której bronią są sztylety i łuk.

Grająca tę postać Evangeline Lilly pracę na planie "Hobbita" rozpoczęła zaledwie trzy miesiące po urodzeniu dziecka. "W związku z tą rolą przeszłam specjalne szkolenie. Uczyłam się technik walki i posługiwania się bronią, a także elfickiego języka" - wspominała aktorka. W szkoleniu Lilly szczególny nacisk położono na chińskie sztuki walki i władanie sztyletami. Język elficki, którym mówią mieszkańcy Leśnego Królestwa, na podstawie wskazówek Tolkiena stworzył znawca jego twórczości David Salo.

Postaci Tauriel nie było w książce Tolkiena, do filmu wprowadzili ją autorzy scenariusza - Fran Walsh, Peter Jackson, Philippa Boyens i Guillermo Del Toro - ponieważ w pełnej męskich bohaterów historii brakowało silnej postaci kobiecej. Twórcy zadbali też o obecność wątku romansowego. Sympatia rodzi się między Tauriel i krasnoludem Kilim. Choć pozornie para do siebie nie pasuje (pomijając trudne od dawna relacje między ich rasami, krasnolud jest znacznie niższy od elfki) dwójkę tę łączy uczucie - jak oceniła Lilly - stanowiące efekt "przekraczania granic i przezwyciężania uprzedzeń".

Ważną rolę w "Pustkowiu Smauga" odgrywa rasa ludzi, żyjących w podupadającym Mieście nad Jeziorem. Niektórzy z nich mają w pamięci zniszczenie dokonane przez Smauga w innym mieście - Dale, u stoków Ereboru. Wzniesione przez ekipę filmową drewniane domy Miasta nad Jeziorem wzorowano na dawnej architekturze rosyjskiej oraz architekturze celtyckiej. Zgodnie z pomysłem twórców ekranizacji, mieszkańcy miasta mówią w filmie po angielsku z akcentem walijskim. Najważniejszą dla fabuły postać tego wątku filmu, Barda Łucznika, zagrał walijski aktor Luke Evans, do którego dostosowała się akcentem reszta aktorów. Kostiumy mieszkańców Miasta nad Jeziorem wzorowano m.in. na dawnych ubiorach z Chin, Tybetu i Rosji.

Zwieńczeniem wyprawy do Samotnej Góry - pod którą krasnoludowie z plemienia Durina założyli królestwo Erebor - staje się w drugim filmie spotkanie ze Smaugiem. Zwabiony wieściami o zgromadzonych tam bogactwach, smok zaatakował Erebor, zabił mieszkańców i urządził sobie legowisko w olbrzymim kopcu złota, usypanym we wnętrzu góry. Smaug, nazwany przez scenarzystkę Fran Walsh "archetypicznym wcieleniem inteligentnego zła", to smok cechujący się psychopatyczną osobowością i bardzo wysoką inteligencją, przebiegły i okrutny, potrafiący manipulować ofiarami. Konfrontacja hobbita ze smokiem to kluczowy moment drugiej części nowej trylogii Jacksona.

Złoto-czerwony Smaug, tworzony przez specjalistów od technik komputerowych przez ponad dwa lata, w zamyśle reżysera miał być tak ogromny, by udało się podkreślić zarazem kruchość hobbita. Smok mówi w filmie głosem znanego brytyjskiego aktora Benedicta Cumberbatcha. Sceny rozgrywające się w skarbcu Ereboru kręcono w studiu. Wykorzystano setki tysięcy monet z gumy (pokrytych farbą w złotym kolorze) i monet aluminiowych oraz ponad 2 tys. sztuk biżuterii, które następnie zmultiplikowano za pomocą technik komputerowych.

Specjaliści od komputerowych efektów współpracowali z firmą Weta Workshop (Jackson jest jej współwłaścicielem), odpowiedzialną za scenografię, charakteryzację i kostiumy. Zdjęcia, których autorem jest Andrew Lesnie, kręcone były w studiach Stone Studios na półwyspie Miramar w Nowej Zelandii oraz w nowozelandzkich plenerach. Muzykę do filmu skomponował Howard Shore. Lesnie i Shore współpracowali wcześniej z Jacksonem przy realizacji "Władcy Pierścieni".

W wydanej w 1937 r. książce Tolkiena "Hobbit,czyli tam i z powrotem" opisane zostały wydarzenia poprzedzające o 60 lat te z "Władcy Pierścieni". W scenariuszu "Hobbita" uwzględniono nie tylko treść tej książki, ale także dodatki do powieści "Władca Pierścieni".

"Hobbit: Pustkowie Smauga" jest produkcją USA i Nowej Zelandii, trwa 161 minut. W obsadzie są m.in.: Martin Freeman (jako hobbit Bilbo Baggins), Ian McKellen (Gandalf), Richard Armitage (Thorin), Orlando Bloom (Legolas), Evangeline Lilly (Tauriel), Lee Pace (Thranduil), Mikael Persbrandt (Beorn), Luke Evans (Bard), Stephen Fry (zarządca Miasta nad Jeziorem), Aidan Turner (Kili).

Ekranizację "Hobbita", rozgrywającej się w Śródziemiu opowieści o walce dobra ze złem, nowozelandzki reżyser podzielił na trzy części. Pierwsza, "Hobbit: Niezwykła podróż", miała premierę w grudniu 2012 r. Światowa premiera części drugiej odbyła się 2 grudnia 2013 r. w Los Angeles, a premiera europejska 9 grudnia w Berlinie. Ostatnia część trylogii, "Hobbit: Tam i z powrotem", trafić ma do kin w grudniu 2014 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Hobbit" - ciekawostki na temat filmu
Komentarze (10)
N
Nikita
16 grudnia 2013, 23:42
Cudnie :) Uwielbiam Tolkiena, ekranizacje Jacksona, Władcę Pierścieni oglądałam kilka razy, Hobbit też mnie urzeka i już odliczam czas do premiery - to wspaniałe kino nagrane z ogromnym rozmachem, a przy okazji można całkowicie się rozpłynąć w tym fantastycznym klimacie wykreowanym przez twórców i aktorów.
M
Mario
16 grudnia 2013, 23:38
Fajnie że ekranizacja Hobbita jest rozszeżeniem książki, podoba mnie się że Jackson wiele od siebie dodał, zarówno postaci jak Tauriel jak i przygody łączące z Drużyną Pierścienia. Ja to odbieram za dużą zaletę i z przyjemnością obejrzę w kinie kolejną część.
A
Aga
16 grudnia 2013, 13:20
Mi jedynka barzdo sie podobala, wiec na dwojke tez sie wybiore. A ekranizacje ksiazek nigdy sa nigdy wiernym odwzorowaniem ksiazki, nie spodziewam sie sie wiec Tolkiena, tylko Jacksona.
I
Iwona
16 grudnia 2013, 09:27
Film pewnie się bedzie dobrze oglądało, ale wnioskuje, że niewiele będzie miał wspólnego z pierwowzorem Tolkiena, ot fabuła luźno oparta na jego "Hobbicie", a więcej z tym, co zrodziło sie w umysle twórców - miłośnikow fantasy jak sadzę. Wiecej bede wiedzieć jak zobacze 2 cześć. Wielu zagorzałych miłośników Tolkiena nie może Jacksonowi już wybaczyć 1 cześci, zwłaszcza po tym jak przedstawił potężnego Majara - Rdagasta jako szalonego leśnego dziadka ścigającego sie w zaprzęgu zajęczym ;). Wprowadzenie boahterki, której w książce nie ma, a do tego wątku a'la miłosnego pomiędzy tak rózne rasy tego nie zmieni razcej apogłebi. Elfy zostały stworzone jako pierworodne przez samego Illuwatara - stwórce Ardy, której zaledwie częścią jest Śródziemie a krasnoludy zostały stworzone przez jednego z Ainurów, który nie mógł sie doczekać na  zapowiedziane i oczekiwane żywe istoty. Odtsyłam do "Silmarilion" Tolkiena - to taka mitologia Śródziemia. A jak będzie z 2 częścią "Hobbita" bede wiedziec jak obejrzę :). O tym, ze zmiany beda nieuniknione wiadomo była jak z książki o objętosci 1/3 1 cześci "Władcy Pierścieni" (czyli 1/9 całości)  Jackson postanowił zrobic trylogie. Czerpie tam bardzo dowolnie z "Historii Śródziemia" okraszając wszystcko swoimi pomysłami, niektórymi w celach ewidentnie marketingowych. 
W
Wera
16 grudnia 2013, 00:29
Chińskie sztuki walki nawet... no nie koniecznie muszę to zobaczyć... ide najszybciej jak sie da ;-)
J
Jan
15 grudnia 2013, 23:10
Trzecia cześć ma być wcześniej w wakacje 2014!
J
ja
14 grudnia 2013, 22:32
jeden wielki spoiler :(
B
bartek
14 grudnia 2013, 15:27
Szkoda, że nie ma nic o tym czym inspirował się Autor książki. Film jest nudny, przeinacza książkę, wydarzenia i ich przebieg, szkoda.
Paweł Tatrocki
14 grudnia 2013, 13:59
Gdybyśmy byli bardziej wierni Duchowi Świętemu, to mielibyśmy sagę: Ludzkość - Raj odzyskany, czyli stamtąd i z powrotem. A tak to żyjemy na pustkowiu szatana i tylko czekać kolejnej kary na zbrodnie ludzkości. I tak zamiast się cieszyć rajskim życiem to narzekamy ciągle na tym łez padole.     
A
Arya
14 grudnia 2013, 13:38
Uwielbiam nie mogę sie doczekać  ;) Tolkien <3