Nowy gracz na polskim rynku filmowym

(fot. digital35.pl)
PAP / drr

D35 to nazwa studia filmowego, które rozpoczęło działalność na warszawskiej Pradze. W skład zespołu wchodzą m.in. specjaliści od grafiki 3D i efektów specjalnych. Placówka może być konkurencją np. dla podkrakowskiej wytwórni Alvernia i stołecznego Platige Image.

Zdaniem szefa StudiaD35, 39-letniego Marcina Kryjoma, który w dorobku ma m.in. pracę na planie "Matrixa" braci Wachowskich w Australii, Polacy to "naród o bardzo rozwiniętej wrażliwości plastycznej, fotograficznej". "Za granicą polscy operatorzy filmowi, jedni z najlepszych na świecie, oraz graficy są pożądani. Polskie gry komputerowe zachwycają rozwiązaniami pod względem wizualnym" - podkreślił Kryjom.

Jedną z wizytówek D35 ma być - jak powiedział - największa w kraju sala do filmowej korekcji kolorów. Tak jak Alvernia i Platige Image, studio z warszawskiej Pragi współpracuje z twórcami polskimi (np. Władysławem Pasikowskim, Wojciechem Smarzowskim) oraz producentami z zagranicy (np. z Ukrainy).

DEON.PL POLECA

"Kreatywny dialog sztuki z techniką, przy użyciu najnowocześniejszego sprzętu" - tak założyciel określa misję studia, które działa na rzecz branży filmowej (zajmując się postprodukcją filmów), telewizyjnej i reklamowej. Placówka, mieszcząca się na powierzchni 1800 metrów kw., powstała na terenie dawnej hali montażowej motocykli Osa, obecnie będącej częścią postindustrialnego, zrewitalizowanego terenu SOHO Factory przy ul. Mińskiej.

Studio, w którym przeprowadzane są m.in. pełna postprodukcja obrazu filmowego oraz prace nad efektami specjalnymi, mieści w sobie m.in. dział 3D, montażownie i dwie sale kinowe. Jedna przeznaczona jest na prace nad filmową korekcją kolorów, została wyposażona w - jak informuje założyciel studia - największy w Polsce jeśli chodzi o tego typu sale ekran projekcyjny, mający 9 metrów u podstawy. W drugiej prowadzone są prace nad materiałem telewizyjnym - opowiadał PAP Kryjom.

StudioD35 działa już od 2008 r. "Wcześniej jednak mieliśmy tylko małą siedzibę w domku na Mokotowie" - opowiadał Kryjom. Po przeprowadzce na Pragę i w efekcie po uzyskaniu dużej powierzchni do dyspozycji - m.in. z nowoczesną salą do kolor korekcji, dla D35 rozpocząć się ma nowy etap filmowej działalności.

Filmy, przy których pracowali specjaliści z D35, to np.: "Drogówka" (m.in. cyfrowa postprodukcja obrazu i kolor korekcja), "Jack Strong" (m.in. kolor korekcja i postprodukcja), "Papusza" (m.in. efekty specjalne i postprodukcja), a także "Miłość", "Układ zamknięty", "Sala samobójców", "Sęp". Najnowsza produkcja to "Bogowie" w reż. Łukasza Palkowskiego (film obecnie na etapie postprodukcji), o początkach medycznej kariery Zbigniewa Religi, z Tomaszem Kotem w roli głównej.

W Polsce D35 angażuje się również w prace przy programach Discovery Channel Polska, HBO (np. nowy serial "Wataha"), AXN - wymieniał w rozmowie z PAP Kryjom. W 2010 r. rozpoczęła się współpraca studia z ukraińską wytwórnią Yalta Films (dostarczanie Ukraińcom cyfrowej technologii w zakresie archiwizacji i obsługi planu filmowego). Ponadto współpracuje ono z: Amerykanami (Disney), Brytyjczykami, Irlandczykami i Hindusami - opowiadał dyrektor D35.

W ostatnim czasie StudiuD35 powierzona została pełna postprodukcja spotu Ministerstwa Spraw Zagranicznych "Polska. Spring into new" (reż. Marek Dawid), zrealizowanego w ramach kampanii promującej nasz kraj na arenie międzynarodowej. Spot, w którym wykorzystano fotografie Chrisa Niedenthala, pokazać ma, jakie zmiany zaszły w Polsce w ciągu 25 lat wolności.

W ocenie Marcina Kryjoma StudioD35 stać się może silną konkurencją dla wytwórni Alvernia Studios, zlokalizowanej w Nieporazie (gm. Alwernia, k. Krakowa), uznawanej za najnowocześniejsze filmowe studio w Polsce. Podkrakowska wytwórnia łączy kompleksowe usługi filmowe z inwestycjami we własne produkcje i koprodukcje. Na terenie Alverni funkcjonują m.in. studia zdjęciowe wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt. W ofercie jest np. system motion capture. Studio oferuje pełen zakres usług postprodukcyjnych (w tym np. korekcja kolorów i efekty specjalne).

"Essential Killing" Jerzego Skolimowskiego, "Gorejący krzew" Agnieszki Holland, "Bhaag Milkha Bhaag" (2013, Indie, reż. Rakeysh Omprakash Mehra) - w prace m.in. nad tymi filmami angażowała się Alvernia. Magazyn "The Hollywood Reporter" zaliczył ją do "najbardziej obiecujących studiów filmowych", obok europejskich wytwórni Pinewood Studios (Wlk. Brytania; kręcono tam m.in. filmy o Bondzie, Harrym Potterze i trylogię "Hobbit") i Babelsberg (Niemcy; m.in. "Metropolis" Fritza Langa, "Portier z hotelu Atlantic" F.W. Murnaua, "Pianista" i "Autor widmo" Romana Polańskiego, "Bękarty wojny" Quentina Tarantino, "Ultimatum Bourne'a" Paula Greengrassa, "Mission: Impossible III" J.J. Abramsa).

Do najważniejszych polskich studiów postprodukcyjnych należy ponadto warszawskie Platige Image, specjalizujące się w tworzeniu grafiki komputerowej, animacji 3D i cyfrowych efektów specjalnych dla filmu i reklamy. Zespół Platige to ponad 150 artystów - reżyserów, art directorów, grafików i producentów, których pasją jest, jak sami o sobie mówią, "opowiadanie historii, dlatego nieustannie poszukują oryginalnych sposobów tworzenia narracji i eksperymentują z nowymi mediami".

Działające od 1997 r. Platige Image ma w dorobku ponad 200 nagród i wyróżnień. Powstałe w studiu krótkometrażowe animacje zdobyły międzynarodowy rozgłos. Uhonorowano je m.in. nagrodą Brytyjskiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej BAFTA (za "Sztukę spadania" w reż. Tomasza Bagińskiego) oraz nominacją do Oscara (za "Katedrę" Bagińskiego).

Marcin Kryjom (ur. 1975) studiował malarstwo i rzeźbę w Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu oraz ekonomię na australijskim Uniwersytecie w Sydney. Z kinem związany od 18. roku życia, pracował m.in. w Australii (np. jako fotosista na planie wyreżyserowanego przez braci Wachowskich "Matrixa", 1999) i USA.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowy gracz na polskim rynku filmowym
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.