Trzy Żywioły w kinie Nowe Horyzonty
Kilkanaście filmów dokumentalnych, prezentowanych w trzech blokach tematycznych: podróże, przygoda i cywilizacja, znalazło się w programie Festiwalu Filmów Świata Trzy Żywioły. Impreza rozpoczęła się w piątek we wrocławskim kinie Nowe Horyzonty.
W programie tegorocznej edycji znalazły się dwa filmy po raz pierwszy pokazywane w Polsce. To dokument "Moja ziemia" o współczesnych peruwiańskich Inkach oraz australijski obraz "The Back of Beyond". Ten ostatni film, autorstwa Johna Heyera - jednego z najbardziej cenionych australijskich dokumentalistów, powstał w latach 50. XX. To opowieść o wędrówce listonosza Toma Kruse'a. - Film nie jest kroniką rzeczywistej podróży, to szereg rekonstrukcji oraz historia "straconego pokolenia" - opisują fabułę organizatorzy przeglądu.
Na festiwalu będzie można zobaczyć również najnowszy obraz Rona Fricka "Samsara". Film powstawał przez pięć lat i jest swoistym zapisem podróży przez 25 krajów. Muzykę do dokumentu napisali m.in. Lisy Gerrard i Dead Can Dance.
Wrocławscy widzowie za sprawą filmu "Więźniowie Himalajów" będą mogli poznać także kulturę kirgiskich nomadów, dzięki zaś obrazowi "Apaporis - w poszukiwaniu rzeki" życie mieszkańców selwy kolumbijskiej Amazonii.
Na festiwalu będzie można również zobaczyć kilka filmów poświęconych sportom ekstremalnym. O base jumpingu opowiada obraz "I Believe I Can Fly!", zaś o realiach zimowej wspinaczki w Himalajach dokument "Cold".
W tegorocznej edycji festiwalu znalazł się również przegląd filmów krótkometrażowych. Festiwal to jednak nie tylko projekcje, ale również warsztaty, na których będzie można poznać tajniki kręcenia filmów z podróży.
Impreza zakończy się w niedzielę.
Skomentuj artykuł