Weekendowy przegląd filmowy

Kadr z filmu "Królewna Śnieżka i Łowca"
inf. prasowe / drr

W tym tygodniu między innymi jedna z najbardziej oczekiwanych w tym roku kinowych premier - "Królewna Śnieżka i Łowca" i ciekawy film polski o prostym tytule - "Heniek".

Dawno, dawno temu, w odległej krainie żyła zła królowa, która poleciła swemu myśliwemu zgładzić jedyną niewiastę piękniejszą od niej samej. Nie spodziewała się jednak, że podwładny sprzeciwi się jej rozkazom i, zamiast zabić Królewnę Śnieżkę, nauczy ją walczyć.

To nie pierwsza Królewna Śnieżka na naszych ekranach w tym roku. Wcześniej była w miarę tradycyjna wersja z Julią Roberts. Teraz, debiutujący na dużym ekranie, Rupert Sanders postanawia pokazać nam coś zgoła odmiennego. Jego Królewna Śnieżka ma być mroczna i zaskakująca. W obsadzie Kristen Stewart, Chris Hemsworth i Charlize Theron. Wszyscy mówili, że to będzie murowany hit, ale film na polskie ekrany wchodzi bez pokazu prasowego.

Film oparty na prawdziwych wydarzeniach. Opowieść o tym, czy warto poświęcać przyjaźń, lojalność i uczciwość dla pieniędzy oraz o tym, czy zemsta jest naprawdę słodka.

Bohaterowie "Heńka", filmu czarno-białego, czwórka sprzedawców z salonu samochodowego, codziennie zmagają się z trudem swojej pracy. Ich życie zdeterminowane jest przez zawód, w który wpisana jest wieczna pogoń za pieniądzem.

Pewnego dnia okazuje się, że jednego z nich, tytułowego Heńka, aresztowano za działalność w gangu złodziei. Pozostała trójka zostaje wówczas wystawiona na próbę - uczciwości i moralności. Zmagając się z własnymi słabościami, bohaterowie filmu odkryją tajemnicę Heńka.

Na ubiegłorocznym festiwalu "Młodzi i Film" w Koszalinie oprócz Wielkiego Jantara dla najlepszego debiutanckiego filmu pełnometrażowego przyznano nagrody dla aktorów z obsady "Heńka". Jantar "za aktorskie odkrycie ekranu" powędrował w ręce Beaty Schimscheiner, Macieja Słoty i Jacka Milczanowskiego.

Wśród nagród i wyróżnień dla filmu "Heniek" są ponadto: Wyróżnienie Honorowe Los Angeles Movie Award, Nagroda Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Kina Niezależnego OFF Plus Camera w Krakowie oraz nagroda przyznana na zorganizowanym w Chicago Festiwalu Filmu Polskiego w Ameryce.

"Heniek" to najlepszy dowód na to, że dobry film można zrobić niemalże bez pieniędzy. One nie zastąpią dobrego pomysłu i determinacji twórców. Nie sposób tego nie docenić.

Najnowszy film Jamesa Marsha - laureata Oscara za film "Człowiek na linie".

W listopadzie 1973 roku, w klatce ośrodka badawczego ssaków naczelnych w Oklahomie rodzi się mały szympans. Kilka dni później, jego matka dostaje uspokajający zastrzyk. Traci przytomność, a jej małe w brutalny sposób zostaje jej odebrane na zawsze. Mały szympans nazwany zostaje Nim i trafia do rąk absolwentki psychologii, która sama jest już matką. Za odpowiednim wynagrodzeniem ma go wychowywać jak własne dziecko. W ten sposób wchodzi w życie "Projekt Nim" - jeden z najbardziej radykalnych w historii eksperymentów, który ma udowodnić, że szympans, wychowywany jak człowiek, może nauczyć się komunikować za pomocą języka.

Dokument Marsha to przejmujący film o eksperymencie, który w 1973 roku zapoczątkowała prof. Herbert Terrace. Opowieść nie tylko o smutnym losie Nima, ale też przejmujący obraz ludzi, którzy w tym eksperymencie wzięli udział (szympans wielokrotnie przechodził z rąk do rąk).

W swojej wymowie film Marsha nie jest ani filmem proekologicznym, ani też portretem ludzkiego bezmyślnego okrucieństwa. To raczej smutny film o ludzkiej pysze i arogancji, ale też o braku miłości i potrzebie bliskości.

Poznaj surowy świat Dzikiego Zachodu, gdzie rządzi groźna Felicity, a prawo stanowią bandy małpich piratów. W tym wszystkim Kopciuszek - zahartowana przez życie kowbojka, wykorzystywana i wyśmiewana przez macochę. Oczywiście, jak to w bajkach bywa, pojawia się także Książę... Co tym razem zgubi Kopciuszek? Na pewno nie pantofelek!

Stara jak świat bajka o Kopciuszku rozegrana tym razem w scenerii Dzikiego Zachodu, a przygotowana przez Francuzów. Co z tego wynikło? Trudno ocenić, film wchodzi na ekrany bez pokazu prasowego.


 

Połączyły ich muzyka, błoto i... kajdanki. Co się stanie, jeśli na 24 godziny zostaniesz nierozerwalnie związany z drugim człowiekiem? To właśnie przydarza się Adamowi i Morello. Oboje są muzykami - on gra elektro pop w duecie ze swoim kumplem Tyko; ona jest liderką punkowego zespołu The Dirty Pinks. Czekając na występ, wdają się w głupią sprzeczkę, którą słyszy, przechodzący obok, kaznodzieja. W imię miłości skuwa ich ze sobą kajdankami, po czym znika z kluczem. Początkowa frustracja bohaterów z czasem zamienia się w niechętną akceptację, a stąd już tylko krok do prawdziwego uczucia...

Ot brytyjska komedia romantyczna na otwarcie wakacyjnego sezonu - także festiwalowego. Akcja filmu rozgrywa się podczas znanego szkockiego festiwalu "Tea in the Park". Sam pomysł z kajdankami nie jest ani oryginalny, ani za bardzo przekonujący. Także rozwinięcie tematu nie zaskakuje niczym - przecież nie od dziś wiadomo, że kto się lubi, ten…

Komedia w reżyserii braci Farrelly, twórców "Sposobu na blondynkę" oraz "Głupiego i głupszego". Trzech zwariowanych facetów wyrusza z misją ratowania zagrożonego likwidacją sierocińca, w którym się wychowali.

Wbrew pozorom nie jest to kontynuacja głośnej swego czasu komedii "Głupi i głupszy" z Jimem Carreyem i Jeffem Danielsem w rolach głównych.

Problem z najnowszych filmem braci Farrelly polega na tym, że ich próba odkurzenia poetyki slapsticku w XXI wieku i w pełnym kolorze wypadła słabo, bardzo słabo.

Rok po wydarzeniach nad jeziorem Victoria, spragnione krwi piranie przedostają się do nowo otwartego parku wodnego…

Według dystrybutora "Pirania 3DD" to "horror komediowy". Rzeczywiście, jeśli przyjmiemy, że zdanie: "tak głupie, że aż śmieszne", najlepiej opisuje ten film, możemy potraktować "Piranię 3DD" jako coś w rodzaju pastiszu. Oczywiście, jak na sequel przystało, w filmie jest wszystkiego więcej: skąpo odziany młodych ludzi, alkoholu, sztucznej krwi (zgodnie z tytułem - wszystko ma być "double" - czyli podwójne). Jest także David Hasselhoff, który w epizodzie gra samego siebie. Może to kogoś bawi, ale my stanowczo odradzamy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Weekendowy przegląd filmowy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.