Weekendowy przegląd filmowy

Po świątecznej przerwie, w której niepodzielnie na ekranach rządził "Avatar" Jamesa Camerona, w tym tygodniu dwie wielkie premiery – "Głód" i długo oczekiwany "Parnassus" z ostatnią rolą Heatha Ledgera.

Parnassus

Los tego filmu zawisł na włosku w styczniu 2008 roku, gdy tragicznie zmarł odtwórca jednej z głównych ról – Heath Ledger. I byłby to pewnie koniec filmu, gdyby nie geniusz Terry Gilliama. Pomógł w tym przypadek. Okazało się bowiem, że Ledger zdołał nakręcić wszystkie sceny rozgrywające się w "rzeczywistości". Do realizacji zostały te fragmenty, które miały się dziać "po drugiej stronie lustra". Tam rolę Ledgera zagrali trzej inni aktorzy: Johnny Depp, Colin Farrell i Jude Law.

Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę, a produkcja filmu ruszyła dalej. Gilliam do filmu zaangażował imponującą obsadę aktorską. Obok wymienionej wcześniej czwórki w filmie możemy zobaczyć również Christophera Plummera w roli tytułowego dr. Parnassusa, rewelacyjnego Toma Waits'a jako Pana Nicka czy Verne'a Troyera w roli Percy'ego. Fantastyczna obsada aktorska to nie jedyna zaleta filmu. "Parnassus" jest świetnie wyreżyserowany. Budżetu nie szczędzono także na efekty specjalne.

Terry Gilliam – członek legendarnego "Latającego cyrku Monty Phytona", reżyser między innymi "12 małp", "Fisher Kinga" i "Jabberwocky" – przy tym filmie dostał wolnę rękę, a do tej ręki pieniądze. Widzom zaproponował podróż przez magiczne lustro poza znaną rzeczywistość, by mogli spróbować przekroczyć przed ekranem granicę swojej wyobraźni.

Wraz z wędrowną trupą teatralną, m.in. sarkastycznym i cynicznym pomocnikiem Percym (Verne Troyer) oraz wszechstronnym młodym aktorem Antonem (Andrew Garfield, niedawny laureat BAFTA za rolę w serialu Boy A), Parnassus oferuje widowni szansę wykroczenia poza prozaiczną rzeczywistość. Jego magiczne lustro jest furtką do fantastycznego świata nieskrępowanej wyobraźni. Jednak czary Parnassusa mają swoją cenę. Przed wiekami zawarł on pakt z diabłem, Panem Nickiem (Tom Waits), który wkrótce przybędzie odebrać swoją nagrodę – Valentinę, ukochaną córkę Parnassusa. Ma się to stać w dzień jej szesnastych urodzin.

Nieświadoma ciążącego nad nią fatum Valentina zakochuje się w Tonym (Heath Ledger), czarującym i tajemniczym outsiderze. Aby uratować córkę, Parnassus zawiera ostatni pakt z Panem Nickiem. Valentina zostanie przy tym, kto pierwszy zawładnie pięcioma ludzkimi duszami. Doktor Parnassus, który podczas swych podróży spotyka całą galerię szalonych, komicznych i sugestywnych postaci, obiecuje rękę córki temu, kto pomoże mu wygrać zakład. Tony, Valentina oraz cała trupa teatralna wyruszają w pełną niespodzianek i przygód podróż po Londynie oraz niezwykle malowniczej krainie wyobraźni.

Rozpoczyna się porywający, cudownie pomysłowy wyścig z czasem. Doktor Parnassus musi walczyć o córkę, zmagając się z nieskończoną liczbą coraz wymyślniejszych przeszkód, by raz na zawsze naprawić błędy z przeszłości! 

Głód

"Głód" to jedno z największych wydarzeń filmowych ubiegłego roku. Debiut reżyserski Steve'a McQueena zdobył wielkie uznanie, zarówno wśród krytyków jak i publiczności. Zebrał też szereg nagród – wśród nich Europejską Nagrodę Filmową 2008 za odkrycie roku, Złotą Kamerę dla najlepszego debiutu w Cannes, nagrodę im. Carla Foremana na BAFTA 2009. Film został także nagrodzony na festiwalach w Chicago i festiwalu w San Sebastian.

Jest rok 1981. Angielska służba więzienna zawzięcie pracuje na wizerunek kata. Przetrzymywanych w więzieniu bojowników IRA metodycznie odziera z człowieczeństwa. Nadzy, skatowani więźniowie ćwiczą w sobie "postawę wyprostowaną": protestują, odmawiają noszenia więziennych uniformów, celowo zaniedbują codzienną higienę i - ostatecznie - decydują się na głodówkę. Jej pierwszą ofiarą będzie Bobby Sands, który żąda, by uznano go za więźnia politycznego.

Ciacho

Do udziału w filmie zaproszono najbardziej rozchwytywanych obecnie aktorów (głównie serialowych) – Martę Żmuda-Trzebiatowską, Tomasza Karolaka, Pawła Małaszyńskiego i Tomasza Kota. Reżyserem jest Patryk Vega, który do tej pory kręcił seriale kryminalne ("Pitbull", "Kryminalni"). "Ciacho" reklamowany jako pierwsza prawdziwa polska komedia.  Widać humor specjalistom od marketingu dopisywał. Fani "Seksmisji", "Killera", "Rejsu" czy "Samych swoich" – mogą być jednak zawiedzeni.

Basia (Marta Żmuda-Trzebiatowska) to dziewczyna, która potrafi rzucić na kolana niejednego strongmana. Tymczasem jej bracia są… trochę inni. Dawid (Tomasz Karolak) – zna się na modzie lepiej od Beckhama, Karolek (Paweł Małaszyński) – marzy by być jak Rambo i walczyć niczym Ninja. Krzyś (Marcin Bosak) – to pantoflarz i doskonały kucharz w jednym, który żyje na zwolnionych obrotach. Kiedy jednak Basia wpadnie w tarapaty, a jej narzeczony Jan (Tomasz Kot) ujawni swoje prawdziwe oblicze, nieporadni, ale zdeterminowani bracia zrobią wszystko, by uratować kochaną siostrę. Zanim jednak wywrócą cały świat do góry nogami na drodze spotkają kilka nieplanowanych zwrotów akcji i… intrygujących kobiet. Zdecydowana bizneswoman (Joanna Liszowska), roztrzepana adwokat (Marieta Żukowska) i seksowna pani psycholog (Danuta Stenka) nie oprą się wdziękom trzech braci.

Wszyscy mają się dobrze

Jest to remake filmu Giuseppe Tornatore z 1990 roku. Podobnie jak "Parnassus" ma gwiazdorską obsadą, by wymienić Drew Barrymore, Kate Beckinsale, Sama Rockwella czy wielkiego Roberta De Niro. To dzięki niemu film jest autentyczny i w swój sposób swojski. Wędrówka z Frankiem po całych Stanach Zjednoczonych nie jest przesadnie sentymentalna czy ckliwa, mimo że podróż w jego towarzystwie upływa na rozmowach o dzieciach i kablach elektrycznych (Frank pracował w fabryce kabli).

Frank Goode, po śmierci żony, próbuje odzyskać kontakt z dorosłymi już dziećmi. Postanawia wyruszyć w podróż i odwiedzić całą czwórkę: Davida – "uznanego artystę" w Nowym Jorku, Amy – która „wysoko zaszła w reklamie”, Roberta – dyrygenta w Chicago i Rosie – główną tancerkę w rewii w Las Vegas. Jak wiele wspólnego z rzeczywistością ma to, co Frank wiedział do tej pory o życiu swych dzieci…?

Daybreakers - Świt

Coś dla fanów wampirycznych horrorów. Dystrybutor reklamuje film jako połączenie "Matriksa" i "Zmierzchu". Fani tego gatunku i Ci – którzy czytając zapowiedź dystrybutora – nie umarli jeszcze ze śmiechu, mogą sprawdzić, ile w tym zdaniu jest prawdy. W rolach głównych Ethan Hawke i Willem Dafoe.

Jest rok 2016. Od 10 lat tajemnicza choroba zamienia ludzi w wampiry. Nowa rasa przejmuje dominacje na Ziemi. Ludzie są chwytani i hodowani jak zwierzęta. Wampiry mogą przeżyć tylko dzięki ludzkiej krwi. Gdy istot ludzkich jest coraz mniej, wśród wampirów pojawiają się tacy, którzy postanawiają walczyć o nasz gatunek.