Weekendowy przegląd filmowy
W tym tygodniu tylko cztery premiery, ale każdy może znaleźć coś dla siebie. Jest mroczna ekranizacja powieści Oscara Wilde’a, komedia romantyczna, kino familijne i dokument.
Dorian Gray
Młody chłopak, Dorian Gray (Ben Barnes) przybywa do Londynu. Tam poznaje malarza Basila Hallwarda (Ben Chaplin), który zafascynowany hipnotyczną urodą i niewinnością młodzieńca postanawia namalować jego portret. Na jednym ze spotkań towarzyskich Dorian poznaje Lorda Henry’ego Wottona (Colin Firth), który urzeka go swoimi oryginalnymi poglądami. I choć teorie Henry'ego na początku budzą w chłopcu sprzeciw, to mimowolnie im ulega.
Gdy Dorian po raz pierwszy widzi swój portret, wypowiada pochopne życzenie: oddałby wszystko, żeby zachować młodość i urodę jak te uchwycone na płótnie – nawet za cenę duszy. Nie wie jednak, jaką cenę przyjdzie mu za to zapłacić.
"Portret Doriana Graya" to klasyka powieści. Klasyka, która dziś wydaje się być bardziej aktualna niż wtedy, gdy powieść powstała. Kult piękna i młodości z bezgranicznym gloryfikowaniem tych dwóch cech nigdy nie był tak silny, jak w dzisiejszych czasach.
"Dorian Gray" to przyzwoicie zrealizowany film z dobrą grą Bena Barnesa i Colina Firtha oraz znakomitymi, "gotyckimi" zdjęciami. Film warto zobaczyć, choć nie spodziewajmy się tego, że po obejrzeniu zrozumiemy naturę człowieka.
Jedz, módl się i kochaj
Ekranizacja bestsellerowej powieści Elizabeth Gilbert. Główna bohaterka, którą jest nie kto innych jak Liz Gilbert, znajduje się w przełomowym momencie swojego życia. Po bolesnym rozwodzie decyduje się na roczną podróż życia. Liz chce doświadczyć prostej przyjemności jedzenia we Włoszech, siły, jaką daje modlitwa w Indiach oraz wewnętrznego spokoju i miłości na Bali.
Julia Roberts długo nie pojawiała się na srebrnym ekranie, jednak ostatnio możemy obserwować jej wielki come back. Wraca w konwencji, w której się narodziła dla kina, czyli w komedii romantycznej. Choć może bardziej niż komedia romantyczna pasuje tu określenie filmowa baśń (czymże innym było "Pretty Women?).
"Jedz, módl się, kochaj" i w papierowej, i w filmowej wersji to taka odrealniona podróż terapeutyczna. Kobiety są nią zachwycone. Włosi i mężczyźni już mniej.
Żółwik Sammy
Sammy jest uroczym, małym żółwiem morskim. Nie jest superbohaterem, lecz zwyczajnym żółwiem, który przeżywa niesamowite przygody. Urodzony w 1959 roku na kalifornijskiej plaży przez 50 lat podróżuje po oceanach. Podczas swojej długiej wędrówki odkrywa świat i naraża się na wiele niebezpieczeństw. Zostaje maskotką społeczności hippisowskiej, mierzy się z plamą ropy i jest świadkiem wodowania statku kosmicznego Apollo II na Oceanie Spokojnym.
Sammy musi stawić czoło przeciwnym nurtom, przypływom i odpływom oraz upływającym latom, by odnaleźć Karolę, miłość swojego życia. Jest odważny, ma upodobanie do przygód i potrafi sprostać najtrudniejszym wyzwaniom. Nie boi się walczyć, jest lojalnym przyjacielem, ufa swoim instynktom – jednym słowem, jest żółwim optymistą.
Kino familijne pełna gębą. Dzieci będą zachwycone ferią barw podwodnego świata i przygodami małego żółwika. Film niesie ze sobą wyraźne przesłanie: człowiek swoim działaniem niszczy piękną przyrodę, zabijając jej niezwykłą różnorodność. Jak to bywa w takich filmach, w wielu miejscach razi edukacyjna dosłowność, ale do tego chyba wszyscy zdążyli się już przyzwyczaić. Warto dodać, że "Żółwik Sammy" to nie amerykańska, a belgijska produkcja.
„Miloš Forman: co cię nie zabije…”
Zdobywca Oscara w głównej roli, w ekscytującej historii swojego życia. Pomimo, że o Milošu Formanie powstało już kilka filmów dokumentalnych, pozostaje on ciągle źródłem emocji i inspiracji. W ciągu ostatnich piętnastu lat nastąpiło sporo znaczących zmian w życiu reżysera. O tych najważniejszych Miloš Forman mówił jednak rzadko, choć miały one ogromny wpływ zarówno na niego samego, jak i jego filmową twórczość.
Twórca dokumentu, Miloš Šmídmajer, filmuje przez 5 lat: przygląda się życiu reżysera, stara się rozgryźć jego sposób myślenia i rzucić światło na niektóre z intymnych wątków jego biografii. Praca zawodowa Formana ma bowiem swoje naturalne źródło w jego życiu prywatnym. Dokument ten nie przedstawia życiorysu w sposób typowy. Sylwetka Formana wpleciona została w ramy „krótkiej historii” o kręceniu filmów.
W filmie o Formanie opowiadają przyjaciele, rodzina oraz aktorzy, którzy z nim współpracowali. Na ekranie pojawia się m.in. Fahrid Murray Abraham nagrodzony Oscarem za rolę włoskiego kompozytora, Antonio Saleriego, w dramacie muzycznym „Amadeusz”. Nominowany do Oscara Woody Harrelson – odtwórca postaci Larrego Flynt’a, Louise Fletcher („Lot nad kukułczym gniazdem”), Natalie Portman i Javier Bardem („Duchy Goi”) oraz Anette Bening („Valmont”).
Dokument był kręcony w Connecticut i w Nowym Jorku, w Paryżu, Madrycie i Walencji oraz oczywiście w Pradze.
Skomentuj artykuł