Kierowców czeka "permanentna inwigilacja"

(fot. shutterstock.com)
Puls Biznesu / PAP / pk

Branża ubezpieczeniowa chce sięgnąć po dane z samochodów i smartfonów. Celem ma być uzależnienie wysokości składki ubezpieczenia komunikacyjnego od stylu jazdy kierowcy Jednak ceną będzie permanentna inwigilacja - informuje "Puls Biznesu".

Ubezpieczyciele będą musieli sięgnąć po dane, które… zbieramy sami. Aplikacje nawigacyjne, smartfony i już często same samochody zbierają setki tysięcy danych dotyczących stylu i sposobu jazdy, miejsc które odwiedzamy itp.

Z tych informacji można stworzyć dokładny obraz naszego temperamentu za kierownicą a to może posłużyć do określenia ryzyka, jakie dla ruchu drogowego stwarza nasza jazda. Na razie żadne towarzystwo nie ma takiej oferty, ale z ankiet wynika, że większość kierowców jest gotowych zmienić ubezpieczyciela na takiego, który oferuje polisy wykorzystujące dane o stylu jazdy. Liczą bowiem na obniżenie składki.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kierowców czeka "permanentna inwigilacja"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.