Babcia panny młodej miała wyjątkowy udział w ceremonii [FOTO]
Keely podkreśla, że z babcią zawsze były najlepszymi przyjaciółkami. Bardzo chciała, żeby była obok niej na ślubie.
- Kiedy Keely powiedziała, że ma na ślubie pięć dziewczyn z kwiatami, pomyślałam: "To dużo małych dziewczynek!" - wspomina ich fotograf.
Potem dodała: "No cóż, jedna z nich to moja babcia, a druga to moja ciocia, więc tak naprawdę to tylko trzy małe dziewczynki."
Kiedy nadszedł dzień ślubu, wszystko się udało pod każdym względem. Jedna z ciotek pomogła babci przemieścić się w stronę przejścia. Miała swoją małą kwiatową koronę, czarodziejskie skrzydła i różdżkę, tak jak dziewczynki.
Małe dziewczynki szły z tyłu, tuż za starszą panią. Kiedy Keely przygotowywała się rano i babcia pojawiła się w pokoju, jej oczy "świeciły się" ze wzruszenia. Była bardzo szczęśliwa, że mogła towarzyszyć swojej wnuczce.
Keely podkreśla, że z babcią zawsze były najlepszymi przyjaciółkami. Bardzo chciała, żeby była obok niej na ślubie.
- Czy mógłby być na to jakiś lepszy sposób? - dodaje.
Skomentuj artykuł