Kot-bohater ratuje małego chłopca

(fot. Youtube.pl)
Liveleak / Youtube / mm

Myśleliście, że pies to najlepszy przyjaciel człowieka? Jak się okazuje, również koty mogą nam czasem uratować życie.

Historia z pozoru banalna. Dziecko bawi się na rowerku przed samym domem, mama zaraz obok podlewa kwiaty. Wtem pies sąsiada, zupełnie niespodziewanie postanawia rzucić się na chłopca.

DEON.PL POLECA

Chwyta go za nogę i stara się zaciągnąć pod samochód. Kiedy sytuacja wydaje się dramatyczna, na pomoc dziecku w tym samym czasie rusza matka i... kot, który dobiega pierwszy, odganiając agresywne zwierzę.

Niesamowity przykład na to, że również koty mogą się troszczyć o właściciela.

Oryginalne wideo umieszczone w sieci przez matkę chłopca.

Relacja CNN z komentarzem po angielsku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kot-bohater ratuje małego chłopca
Komentarze (8)
15 maja 2014, 23:52
Cóż...Kocham i psy, i koty. Kot tu okazał sie wspaniały, a pies szurnięty. Mam psa. Dorastałam z jednymi  i z drugimi. Wspaniałe zwierzęta - i psy, i koty...
A
antyzwyrodnialec
16 maja 2014, 01:11
Szurnięci są ci, którzy trzymają zwierzęta dla zabawy i puszczają je wolno na ulicy.
N
normalny
17 maja 2014, 21:35
!!
K
KD
15 maja 2014, 23:46
Kiedy byłem dzieckiem, mój kot też mnie obronił przed psem, który na szczęście - dzięki kotu - nie zdążył mnie dogonić.
SO
Syme on
15 maja 2014, 14:14
Dla mnie to nic nowego. Mój kot pilnuje posesji. Boją się go nie tylko koty, ale i psy. Za to bardzo rodzinny jest ;)
MW
mydło w płynie
15 maja 2014, 12:22
Brawo dla kota-bohatera! Ugryzienie wygląda okropnie. Jak mnie ugryzł pies (nie tak strasznie, ale też bolało), to na jakiś czas omijałam psy szerkim łukiem. Znów je kocham. Mam nadzieję, że dzieciak się wyliże. 
A
Anakin
15 maja 2014, 11:26
Kot nie ma właściciela ! Ten uznał, że ofiary były składane mu we własciwy sposób i może dokonać opatrznościowej interwencji.
15 maja 2014, 23:55
Świetny tekst :D Ubawiłam się. Kot to jest takie stworzenie, które czasem wyświadcza człowiekowi łaskę usługiwania jemu (kotu) samemu :) I za to kocham te dumne zwierzaki. A psy za niezłomną wierność, chociaż są dowody na to, że i koty potrafiły iść kilometrami aż do krwi na łapkach po to tylko, by odnaleźć utraconych swoich poddanych, czyli ludzi...