Najbardziej cierpliwy pies na świecie

[url]https://www.facebook.com/paw.man.3/videos/10206890328325669/?pnref=story[/url]  Wszystkim tym, którzy uważają, że "spędzili całe życie z psami i ten pies jest absolutnie bezpieczny" lub że "jest jedynie poirytowany, bo nie macha ogonem" polecam ten krótki filmik. Proszę, zobaczcie koniecznie! Niektóre komentarze tylko ukazują, jak wiele osób nie umie odczytywać sygnałów wysyłanych przez psy i jak nikła jest wiedza na temat psiego języka. Nawiązując do niektórych - ugryzienie wcale nie musi być poprzedzone warknięciem, a to że pies macha ogonem, nie znaczy że jest zadowolony. Filmik tylko pokazuję głupotę rodziców i brak wyobraźni. Przede wszystkim, pies nie jest zabawką i nikt nie powinien się zachowywać w stosunku do psa w taki sposób, a zwłaszcza dzieci, które są bardziej narażone na ugryzienie. Nie ma znaczenia, że pies jest przyzwyczajony do dzieci, że jest cierpliwy, kochany lub "nie gryzie" jak to ktoś napisał w komentarzu - jest to zwierzę, któremu nie powinno się zabierać jedzenia z pyska, tak samo jak my nie chcielibyśmy, by ktoś nam z buzi wyrywał cukierki gdy jemy. Pies wcale nie musi być groźny, by w takiej sytuacji ugryźć! Co więcej - gdyby pies w obecnej sytuacji ugryzł tego malucha, byłoby to bardzo naturalne i w pełni usprawiedliwione zachowanie psiaka. To że pies uwielbia dzieci (lub tak nam się tylko wydaje), że wykazuje ogromną cierpliwość i przywiązanie do naszych pociech, nie oznacza iż z takim psem dziecko może zrobić wszystko. Nie doprowadzajmy do takich ryzykownych sytuacji, ponieważ nikt nie zna granicy, po której przekroczeniu nasz kochany cierpliwy futrzak przestanie być psem, który "nie gryzie". Uszanujmy nasze czworonogi, nie prowokujmy takich sytuacji, zwierzę też ma swoje prawa i granice wytrzymałości. I uczmy też dzieci podchodzenia do psów z szacunkiem.    

Pies i ,,nagroda"+ niemowlak to swoista mieszanka wybuchowa, albo brak wyobraźni ....groźne dla obu żywych stworzeń...

Nawet oswojony pies to jednak zawsze dzikie zwierzę, które ma swój instynkt. Rodzice powinni mieć trochę wyobraźni

Ja bym zabrał, chyba nie do końca normalnym, rodzicom tego dzieciaczka prawa rodzicielskie. I nie tylko chodzi o to, że pies może ugryźć dziecko, ale chociażby o lizanie dziecka po rączkach. Psy wylizują sobie (i innym psom też) odbyt i jaja, roznosząc przy tym takie choroby jak toksokaroza czy bąblowica. A biedny dzieciaczek będzie potem musiał odpokutować głupotę rodziców.

przeciez to dziecko nie robi temu psu niczego przez co mogłoby zostać ugryzione. pies, który od małego jest z dziećmi w mieszkaniu i jest dobrze traktowany wie, że jeśli członek rodziny do której należy zabiera mu kość to albo zaraz mu ją odda albo ma dla niego coś bardziej interesującego. podobnie dotykanie psich dziąseł tylko pozornie wygląda na niebezpieczne, każdy pies, nieważne jak bardzo byłby delikatny i subtelny, po podniesieniu wargi wygląda na niebezpiecznego i agresywnego, poza tym jeśli pies jest spokojny i nie gryzie, to przed EWENTUALNYM ugryzieniem (które zapewne nie byłoby zbyt mocne) warknąłby, na co na pewno zareagowaliby rodzice (ten nawet nie objął zębami ręki dziecka). ten pies nie wyglądał w najmniejszym stopniu na zdenerwowanego, wręcz przeciwnie na przyzwyczajonego i poirytowanego, że musi to znosić (o czym świadczy to że nie macha ogonem).

RYZYK -FIZYK wszystko  do czasu .

Do tego psa można mieć wiecej zaufania, niz do niejednego człowieka. Od dziecka wychowywałem się razem z psami i jedno wiem, że pies jako członek rodziny lubi dzieci i w jego towarzystwie dzieci mogą czuć sie bezpiecznie. Tylko źli ludzie, źle prowadzący psy są niebezpieczni dla siebie, rodziny i psów.

Ktoś tu już coś podonego napisał. Rodziece nie powinni dawać dziecku do zrozumienia, że z każdym psem można robić co się tylko podoba.

Ten pies jest absolutnie bezpieczny. Odkąd żyję, jestem wśród psów. Ten pies nie stanowi zagrożenia dla tej dziewczynki.

 zachwyceni  rodzice  robią zdjęcia  a jak pies  nie wytrzyma i w obronie  swego jedzenia ugryzie  .....uśpić  bo agresywny .... głupota  niektórych  ludzi  jest   porażająca !!!!!

Głupactwo. Dziecko natrafi potem na psa, który już nie będzie tak wytresowany i tragedia na miejscu. 

to Golden Retriver to wszystko wyjaśnia ;)

mam Goldena, tak jest bezpieczna przynajmniej z moim :P

są psy ,z którymi to bardzo bezpieczne. mój też nic nie zrobiłby temu dziecku. I tak nie odważyłabym się na taki eksperyment. Sama tak , dziecko nie.

To zawsze zwierzę, nie jest bezpieczna!!!

Golden Retriever i Labrador to najłagodniejszy pies dla dzieci. Dobrze tolerują dzieci i są cierpliwe w kontaktach z nimi. Widać, że pies kocha dzidzi a dzidzi kocha psa. Choć tatuś dzidziusia bardzo spokojny. Dla mnie raczej nie do naśladowania.