Perfekcyjny wokal księdza na ślubie [WIDEO]

(fot. youtube.com)
studiovideomiara / youtube.com / kas

Ksiądz Piotr sprawił Ewie i Wojtkowi niezwykły prezent ślubny. Państwo młodzi byli wyraźnie wzruszeni jego wykonaniem piosenki Janusza Radka "Dziękuję za miłość". A Wam jak się podoba?

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Perfekcyjny wokal księdza na ślubie [WIDEO]
Komentarze (18)
20 czerwca 2018, 19:18
Głos ksiądz ma bardzo dobry, ale ta piosenka nie powinna wybrzmień na Mszy św. i to ze strony celebransa.  Przecież to jest piosenka ze strony pana młodego do pani młodej, a nie... A poza tym Liturgia Eucharystii nie jest miejscem na takie występy, nawet jeżeli mają być prezentem. To po Mszy św.
K
Krystyna
23 kwietnia 2017, 21:27
Źle, że takie rzeczy mają miejsce w kościele. Nie wolno naruszać świętości miejsca.Liturgia na to nie pozwala, nie wiem dlaczego pozwala (sobie) ksiądz.
A
Anna
22 kwietnia 2017, 14:51
Cóż za wyrafinowany cynizm...
20 kwietnia 2017, 11:19
Ten ksiądz ma piękny głos i Bogu dzięki za to. Ale równie dobrze mógł to zaśpiewiać poza Mszą św., gdyż jego funkcja jaką pełni podczas Mszy św. nie dopuszcza pełnienia równocześnie obsady muzycznej.
A
Agnieszka
3 października 2016, 12:30
Pewnie księżulo zainkasował kasę ekstra za taki śpiew bo przecież oni za wszystko kasę biorą
Piotr Ramza
28 września 2016, 21:12
Zło lubi się przemycać pod pozorem dobra. Keyboardy i inne skoczne muzyczki faktycznie są używane w wielu polskich parafiach. Pytanie brzmi: czy na pewno bilans tego typu udoskonaleń jest pozyzytywny, czy więcej jest poruszeń serca i pogłebiania wiary, czy więcej jest ośmieszania liturgii i infantylizacji wydarzeń, które się tam dzieją. Tego nie wiem, ale w moim sercu jest pewien lęk o to czy aby takie głębokie wychodzenie na przeciw potrzebom wiernych nie powoduje, że zatraca się piękno liturgicznego spotkania z Chrystusem. I nie chodzi mi tutaj o to, że msza to musi być po łacienie itd... Ale czy naprawdę konieczne jest np opuszczanie jednego z czytań w niedzielę, bo dzieciaki nie są w stanie wysiedzieć w kościele 3 minuty dłużej? A później efekt jest taki, że rodzice, którzy z dziećmi przychodzą do kościoła też już nie mogą wysiedzieć, a na normalnej mszy się nudzą, bo nie ma organków i perkusji. Czy to na pewno jest jeszcze katolicyzm, czy może kultywowanie tradycji ludowej "bo tak trzeba, ale przecież można sobie życie ułatwić"? Ilu księży w dzisiejszej  "katolickiej" Polsce odważa się na użycie w niedzielę na mszy Kanonu Rzymskiego, albo odprawienie mszy z wejściem procesyjnym i kadzidłem? Niewielu? A dlatego niewielu, bo by ludzie, "gorliwi katolicy", z kościoła zaczęli przed komunią wychodzić, a za tydzień by w ogóle nie przyszli. Czy na pewno chodzi o to, żeby było miło...?
A
Anna
22 kwietnia 2017, 14:53
Tyle w tej wypowiedzi stereotypowego myslenia i oceniania, że nie wytwałam do końca. To złe to dobre, oni tacy, my tacy... spokojnie, i tak wszyscy pomrzemy. Odrobinka dystansu, ksiądz ładnie tu zaśpiewał, a koscioły i księża są tak różni jak i opinie o nich.
28 września 2016, 20:41
KONSTYTUCJA O LITURGII ŚWIĘTEJ "28. W sprawowaniu liturgii każdy, kto wykonuje swą funkcję - czy to duchowny, czy wierny świecki - powinien w pełni wykonywać wyłącznie tylko to, co należy do niego z natury rzeczy i na podstawie przepisów liturgicznych." http://www.kkbids.episkopat.pl/?id=87#id=104 ========== INSTRUKCJA EPISKOPATU POLSKI O MUZYCE LITURGICZNEJ PO SOBORZE WATYKAŃSKIM II  (8 II 1979) "10. Wszystkie śpiewy przeznaczone do użytku liturgicznego mają mieć aprobatę Konferencji Episkopatu Polski, albo przynajmniej Władzy Diecezjalnej. Nie wolno w liturgii wykonywać utworów o charakterze świeckim." http://www.kkbids.episkopat.pl/?id=175 ========== ENCYKLIKA ECCLESIA DE EUCHARISTIA, św. Jan Paweł II "Kapłan, który wiernie sprawuje Mszę św. według norm liturgicznych, oraz wspólnota, która się do nich dostosowuje, ukazują w sposób dyskretny, lecz wymowny swą miłość do Kościoła. Dla wzmocnienia tego głębokiego poczucia wartości norm liturgicznych poprosiłem odpowiednie dykasteria Kurii Rzymskiej o przygotowanie bardziej szczegółowego dokumentu, także z odniesieniami o charakterze prawnym na ten tak ważny temat. Nikomu nie można zezwolić na niedocenianie powierzonej nam tajemnicy: jest ona zbyt wielka, ażeby ktoś mógł pozwolić sobie na traktowanie jej wedle własnej oceny, która nie szanowałaby jej świętego charakteru i jej wymiaru powszechnego." http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP/jan_pawel_ii/encykliki/eucharistia_17042003.html#m5 ========== Czy śpiew ten spełnia wymagane warunki?
A
Anna
22 kwietnia 2017, 14:55
Wymaganymi warunkami? No i co z tego? Chcesz iść do sądu? PRZEZ KOGO I NA CO? I tak wszyscy pomrzemy, a TY z Twoimi warunkami też.
A
Adrian
28 września 2016, 19:05
Przepisy liturgiczne nie zabraniają gitary, tylko ją dopuszcząją. Podobnie jest z językami narodowymi. Nie są anid zabroniene, ani dozwolone, lecz dopuszczone.
A
Anna
27 września 2016, 19:52
dokumenty KK zabraniają również np. gitary, jednak w co drugim kośćiele schola śpiewa przy tymże instrumencie, czy mimo to kogoś to oburza? to że młodzież i dzieci dzięki temu że mogą śpiewać mogą się spotkać i wspólnie wychwalać Pana? ile jest takich osób którzy dzięki służbie w kościele poprzez śpiew przy gitarze czy keyboardzie przybliżyło się do Niego i pogłebiało przez to swoją wiarę, może nawet ten śpiew zasiał ziarenko nadziei, a może zrodził powołanie nawet w duszy młodego człowieka, może kiedyś nie było to potrzebne ale teraz to naprawdę niesamowita alternatywa dla młodych, co do występu Księdza? śpiew niesamowity, jeśli lepiej trafił do serc Młodej Pary śpiewem niż mówionym kazaniem to czemu nie? pyt tylko czy rzeczywiście przesłanie piosenki zaowocowało w tymże małżeństwie..ja bym tego nie potępiała:)
W
Waldemar
27 września 2016, 19:04
https://www.youtube.com/watch?v=G3V19imRHr4 Tak mial zaspiewac,Ksiadz Piotrus.
MB
Michał Brandt
27 września 2016, 10:55
TAk czytam komentarze do tego artykułu i sobie myślę - czy to naprawdę katolicy i chrześcijanie? Chcecie być mądrzejsi od kury? Przeszkadza wam pianino i ksiądz spiewający o miłości... To jest dopiero cyrk i żenada...
A
Anna
22 kwietnia 2017, 14:57
Dokładnie niezły żen...
P
Paweł
26 września 2016, 18:50
Wartości muzycznych wykonania nie potrafię ocenić - nie znam się. Zapewne dobrze, skoro wszyscy podziwiają. Jakkolwiek z punktu liturgicznego słabo - cyrk, jak wcześniej powiedziano. Już tym bardziej, jeśli w wykonaniu kapłana…
P
Paweł
26 września 2016, 18:50
Wartości muzycznych wykonania nie potrafię ocenić - nie znam się. Zapewne dobrze, skoro wszyscy podziwiają. Jakkolwiek z punktu liturgicznego słabo - cyrk, jak wcześniej powiedziano. Już tym bardziej, jeśli w wykonaniu kapłana…
26 września 2016, 15:13
O kurka wodna. Tylko pozazdrościć, i nowożeńcom, i księdzu, który jest wyraźnie człowiekiem wielu talentów.
Piotr Ramza
26 września 2016, 09:12
Moim zdaniem to cyrk na kółkach i profanacja liturgii. Pomijam już fakt, że oficjalne dokumenty KK zabraniają używania w trakcie mszy św. między innymi pianina i fortepianu oraz nakazują wykonywanie muzyki na żywo, a nie odtwarzanie z nagrań. Nie widziałem na tym video kogoś, kto by grał podkład temu księdzu więc pewnie był odtworzony. Może lepiej, żeby księża zajęli się pogłębianiem wiedzy telogiczno filozoficznej i podnoszeniem poziomu swojego nauczania zamiast małpowaniem zagranicznych pomysłów. Dla mnie.... żenua  :/