"Warszawska Jesień... z głosem"

(fot.warszawska-jesien.art.pl)
PAP / slo

"Warszawska Jesień... z głosem" - pod takim hasłem odbędzie się w Warszawie 55. edycja jednego z najważniejszych międzynarodowych festiwali muzyki współczesnej. W dniach 21-29 września będzie można posłuchać muzyki, będącej efektem eksperymentu z ludzkim głosem.

W programie tegorocznej "Warszawskiej Jesieni" znalazło się kilkadziesiąt utworów współczesnych skomponowanych dla dorosłych i najmłodszych słuchaczy. Po raz pierwszy w Polsce zostanie zaprezentowanych 20 nowych kompozycji, 10 utworów powstało na zamówienie festiwalu.

- Główną ideą 55. edycji festiwalu jest zaprezentowanie nowych możliwości zastosowania głosu - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej dyrektor festiwalu Tadeusz Wielecki. Muzyczne eksperymenty z głosem umożliwia nowoczesna technologia, która - zdaniem dyrektora - stała się nowym środkiem wyrazu w muzyce.

Na koncertach zostaną wykonane utwory m.in.: Arnolda Schoenberga, Johna Cage'a, Krzysztofa Pendereckiego, Jonathana Harveya, Mauricio Kagela, Pawła Szymańskiego, Georgesa Aperghisa, Pierre'a Schaeffera.

55. "Warszawska Jesień" rozpocznie się 21 września w Filharmonii Narodowej. Na koncercie zostaną zaprezentowane utwory: Uwertura pittsburska Krzysztofa Pendereckiego, "Roseherte" Rozalie Hirs, "Zverohra" Krystofa Maratki, "Ein Brief" Mauricio Kagela i "Speakings" Jonathana Harveya. Zagra Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej.

Na inauguracyjnym koncercie sopran Elena Vassilieva i mezzosopran Lilianna Zalesińska wykonają utwór "Zverohra" ("gra zwierząt") Maratki, który nawiązuje do prymitywnych odgłosów, jakie mogli wydawać przodkowie człowieka odkrywający nowe sposoby porozumiewania się.

Z kolei słowa "Meine Liebe" ("Moje kochanie"), które wypowiada solistka na początku utworu "Ein Brief", sugerują, że tytułowy list ma charakter miłosny. Dalej treść korespondencji zostaje przedstawiona w postaci ekspresyjnego wokalu bez słów.

Na warszawskich scenach w ramach festiwalu będą realizowane projekty łączące muzykę z teatrem. - Trudno byłoby jednak nazwać je operą - powiedział Wielecki.

Zdaniem Wieleckiego wydarzeniem festiwalu będzie wykonanie dzieła "Geschichte" Oscara Strasnoya, czyli "czegoś w rodzaju operetki". Kompozycja powstała na podstawie dwu niedokończonych wersji dramatu "Operetka" Witolda Gombrowicza. Po opracowaniu szkiców przez Konstantego Jeleńskiego zostały one wydane pod tytułem "Historia". Utwór Strasnoya wykonają a capella śpiewacy z niemieckiej grupy wokalnej Neue Vocalsolisten.

Muzyczne warsztaty i koncerty dla najmłodszych odbędą się w Zachęcie Narodowej Galerii Sztuki. Eksponowana tam instalacja "Dźwiękoświsty" Łukasza Szałankiewicza ma odbierać "odgłosy z kosmosu". Niecodzienne dźwięki powstaną w wyniku zaburzenia pola elektromagnetycznego starego sprzętu audio. Z kolei podczas warsztatu "Dzikość instrumentów" muzyk Michał Górczyński razem z najmłodszymi odegra na flecie dźwięki wydawane przez zwierzęta, a w ramach "Muzycznej kuchni" Dagna Sadkowska wprowadzi dzieci w tajniki komponowania utworu.

W Łazienkach Królewskich zostanie zaprezentowana tzw. kompozycja plenerowa dla dzieci przygotowana przez Jerzego Kornowicza. Podczas spektaklu "Godzina przemian - Echo, Król Midas i łabędzie" widzowie razem z artystami po zmierzchu odbędą spacer po parku. Każdy akt sztuki zrealizowanej na podstawie poematu "Przemiany" Owidiusza ma być odgrywany w innej scenerii.

Organizatorem "Warszawskiej Jesieni" od 1956 r., czyli od pierwszej edycji festiwalu, jest Związek Kompozytorów Polskich.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Warszawska Jesień... z głosem"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.