Narodziny polskiego żołnierza przyszłości

(fot. Youtube.pl)
PAP / Wikipedia / mm

W ramach tajnego programu Tytan polskie firmy zbrojeniowe pracują nad stworzeniem polskiego żołnierza przyszłości, wyposażonego w najnowocześniejszy sprzęt.

Będzie on dysponował m.in. nowoczesną bronią, zaawansowanym systemem lokacyjnym i nosił mundur nadzorujący funkcje życiowe i poziom stresu.

DEON.PL POLECA


Ministerstwo Obrony Narodowej ma zlecić polskim firmom przygotowanie i realizację projektu Zintegrowanego Indywidualnego Systemu Walki Tytan. Pomysł może pochłonąć nawet kilka miliardów złotych.

Już wkrótce resort obrony i 13 przedsiębiorstw, członków zbrojeniowego konsorcjum podpiszą stosowną umowę.

Pierwszym wyzwaniem dla firm projektujących Tytana było stworzenie "zbroi" która nie tylko chroni przed kulami, ale również poprawi mobilność i ergonomię żołnierza. Na nowym mundurze i opancerzeniu indywidualnym będzie osadzony w sprzęt i uzbrojenie, które zapewni mu wiedzę o otoczeniu, poprawi skuteczność bojową jego uzbrojenia, zapewni zdolność długotrwałego funkcjonowania na polu walki i ochronę przed skażeniami, promieniowaniem laserowym i hałasem.

Zbroja ta przyjęła nazwę "Ułan 21" nawiązując do historycznej formacji wojskowej wojska polskiego. Polscy projektanci założyli limit wagi dla nowego munduru bojowego i ma on wynosić 20-23 kg, aby zbytnio nie obciążać żołnierza. Żołnierze testujący zestaw Tytan mają zostać wybrani spośród jednostek specjalnych. Ułan 21 w pierwszej wersji waży 24 kilogramy z kamizelką zintegrowaną i baterią na 24 godziny pracy. Zestaw Ułan 21 pierwszy raz został zaprezentowany podczas wystawy Future Soldier 2008 w Pradze.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Narodziny polskiego żołnierza przyszłości
Komentarze (2)
M
Marek
24 czerwca 2014, 21:07
Taki Battlefield tyle, że po polsku ;-) Myślałem, że będzie z egzoszkieletem, ale Polska to nie USA :P
R
racjonalny
24 czerwca 2014, 10:34
skoro to jest takie tajne to skąd taki portal jak deon o tym wie?