Zamiast świateł mijania - światła dzienne
Od dziś wszystkie sprzedawane w UE nowe samochody osobowe muszą być wyposażone w automatyczne światła dzienne. Weszła w życie dyrektywa, która ma zwiększyć bezpieczeństwo na drogach we wszystkich krajach UE.
KE popiera obowiązek jazdy na światłach w dzień przez cały rok, twierdząc, że zwiększa to bezpieczeństwo zarówno kierowców, jak i pieszych. Według różnych dostępnych badań, zmniejsza to liczbę wypadków w dzień o 5 do 15 proc., a wypadków z udziałem motocykli nawet o 30 proc. Według szacunków polskiego Instytutu Transportu Samochodowego w Polsce obowiązek używania świateł w dzień przez cały rok zmniejsza liczbę zabitych w wypadkach z udziałem co najmniej dwóch pojazdów o 20 proc.
W 2009 r. (najnowsze dostępne dane) na drogach UE zginęło 35 tys. osób.
Poza Polską, cały rok na wszystkich drogach kierowcy muszą jeździć na światłach m.in. w Danii, Finlandii, Szwecji, Islandii, Słowacji, a także Norwegii. Kraje nordyckie były zresztą pionierem wprowadzonego w poniedziałek w całej UE rozwiązania - od lat większość aut sprzedawanych w tych krajach wyposażona jest w automatyczne światła dzienne. W niektórych krajach obowiązek istnieje na obszarach niezabudowanych, zaś w innych - w okresie jesienno-zimowym.
Od 7 lutego światła dzienne muszą być obowiązkowo montowane w samochodach osobowych i dostawczych; za półtora roku także w ciężarówkach i autobusach.
Skomentuj artykuł