Czym była Gwiazda Betlejemska? Naukowcy znają prawdopodobną odpowiedź

Czym była Gwiazda Betlejemska? Naukowcy znają prawdopodobną odpowiedź
Gwiazda Betlejemska. Fot. Depositphotos
National Geographic / red

Historia Gwiazdy Betlejemskiej wciąż intryguje badaczy i miłośników historii. Ewangelia Mateusza opisuje niezwykły znak na niebie, który prowadził mędrców ze Wschodu do narodzin Jezusa. Naukowcy od wieków spekulują, czy był to cud, kometa, wybuch supernowej, nowa gwiazda, czy koniunkcja planet - w tym rzadki układ Słońca, Księżyca i Jowisza, który mógł symbolizować narodziny nowego władcy w Judei. Każda teoria stara się wyjaśnić, co naprawdę zobaczyli starożytni obserwatorzy nieba i dlaczego ten znak wciąż fascynuje świat.

Historia Gwiazdy Betlejemskiej, choć opisana w Biblii jedynie w Ewangelii Mateusza, wciąż fascynuje naukowców i miłośników historii. Ten wyjątkowy znak przyciągnął mędrców ze Wschodu, prowadząc ich do narodzin Jezusa, a jego interpretacja budziła spekulacje przez dwa tysiąclecia. Badacze sugerowali różne zjawiska astronomiczne - od koniunkcji planet, przez supernowe, po komety.

DEON.PL POLECA



Jak informuje portal National Geographic, jednym z najbardziej prawdopodobnych wyjaśnień pozostaje Kometa Halleya, której pojawienie się w 12 r. p.n.e. i odnotowane w chińskich kronikach mogło być interpretowane w starożytności jako znak proroczy.

Kometa, meteor a może nietypowa gwiazda?

Już w III w. chrześcijański teolog Orygenes z Aleksandrii próbował tłumaczyć zagadkowe ruchy Gwiazdy Betlejemskiej, klasyfikując ją jako kometę, meteor lub nietypową gwiazdę. Jednak problemem pozostaje chronologia - Herod Wielki, wspomniany w Ewangelii Mateusza, zmarł w 4 r. p.n.e., podczas gdy Kometa Halleya, często wskazywana jako potencjalny znak, pojawiła się zbyt wcześnie, by pasować do narodzin Jezusa - czytamy na portalu National Geographic.

Wybuch supernowej

Inna teoria sugeruje, że mędrcy mogli być świadkami wybuchu supernowej lub słabszej nowej, które nagle rozjaśniają niebo nawet w ciągu dnia. Chińskie kroniki astronomiczne odnotowują możliwą kometę w 5 r. p.n.e. oraz nową lub supernową w 4 r. p.n.e., co pasuje do okresu narodzin Jezusa i ostatnich lat życia Heroda. Jednak problem pozostaje - takie zjawisko byłoby widoczne dla wszystkich, a Ewangelia wskazuje, że Herod i mieszkańcy Jerozolimy nie zauważyli nic niezwykłego, co podkreśla wyjątkowy charakter obserwacji mędrców.

Najbardziej prawdopodobna koniunkcja planet

Jak informuje National Geographic, najczęściej dziś przyjmowaną teorią jest to, że Gwiazda Betlejemska była koniunkcją planet. Już w VIII w. astronom Maszallah, czerpiąc z babilońskich tradycji, łączył wyjątkowe układy planet z ważnymi wydarzeniami historycznymi, w tym narodzinami Jezusa. Współczesne badania, m.in. profesora Granta Mathewsa, wskazują na niezwykłe ustawienie Słońca, Księżyca, Jowisza, Saturna, Wenus, Merkurego i Marsa w latach 8-4 r. p.n.e., szczególnie 17 kwietnia 6 r. p.n.e., które w starożytnej astrologii mogło symbolizować narodziny Chrystusa.

Źródło: National Geographic / red

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Agnieszka Defus

Czy pomidory płaczą?
Co sprawia, że widzimy kolor różowy?
Czy żyjemy na szóstej wersji naszej planety?

Wyrusz do początków człowieka i świata

Ile zjawisk przeoczamy w każdej chwili naszego życia? Czemu nie możemy...

Skomentuj artykuł

Czym była Gwiazda Betlejemska? Naukowcy znają prawdopodobną odpowiedź
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.