Kard. Parolin w Katowicach: zmiana klimatu to także kwestia moralna, a nie tylko techniczna. Mówił o trzech filarach
Jesteśmy coraz bardziej świadomi, że zmiana klimatu to także kwestia moralna, a nie tylko techniczna - podkreślił sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin podczas katowickiego Szczytu ONZ w sprawie zmian klimatu.
Kard. Pietro Parolin mówił podczas Szczytu COP24, że z punktu widzenia Stolicy Apostolskiej program walki z globalnym ociepleniem musi być oparty na trzech filarach:
- Pierwszym z nich jest fundament etyczny
- Drugi to przekonanie o możliwości osiągnięcia trzech celów: dowartościowania godności osoby ludzkiej, eliminowania ubóstwa oraz łagodzenia wpływu zmian klimatu w sposób odpowiedzialny i dostosowany do warunków
- Trzeci filar to "skupianie się na spełnieniu obecnych i przyszłych potrzeb".
- Wiemy co możemy zrobić i to, co zamierzamy zrobić, staje się imperatywem etycznym. To nas zobowiązuje do myślenia poważnie nad znaczeniem finansowych i ekonomicznych inwestycji, i orientowaniu ich na sektorach, które mają wpływ na przyszłość ludzkości, zabezpieczające warunki dla godnego życia na zdrowej planecie - powiedział kard. Parolin.
Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej zwrócił uwagę, że COP24 może być punktem zwrotnym pokazującym, że wartości współpracy i współdziałania są ciągle aktualne. - Stajemy wobec wyzwania cywilizacyjnego jakim jest zysk wynikający z zasady dobra wspólnego. Jest jasnym, że rozwiązania jakie mamy do dyspozycji są liczne i możliwe do osiągnięcia - mówił.
- Nie mamy innej alternatywy, jak zrobić wszystko, by wcielić w życie odpowiedzialne, bezprecedensowe i wspólne stanowisko polegające na wspólnej pracy na rzecz naszego "wspólnego domu" - dodał.
W swoim wystąpieniu hierarcha zauważył, że katowicki Szczyt Klimatyczny musi zmierzyć się z trudnym zadaniem jakim jest nakreślenie programu prac nad realizacją Porozumienia Paryskiego.
Dodał, iż "mamy poczucie pilności działania" zwłaszcza, że "bieżące zobowiązania podjęte przez państwa w celu łagodzenia zmian klimatycznych nie są wystarczające, aby osiągnąć cele i założenia Porozumienia Paryskiego".
- Praca na rzecz ochrony klimatu wymaga jasnego spojrzenia w przyszłość oraz silnej woli politycznej, by popierać - najszybciej jak to możliwe - proces zmian polegający na wdrażaniu w życie takiego modelu rozwoju, który jest wolny od technologii i zachowań, wpływających na nadmierną emisję gazów cieplarnianych - powiedział.
Kończąc przemówienie Sekretarz Stanu zapewnił uczestników Szczytu Klimatycznego COP24 o wyrazach wsparcia ze strony papieża Franciszka, który ma nadzieję, że będzie to czas "owocnej pracy nad budowaniem naszego wspólnego dobra".
Sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej przebywa w Polsce w związku z trwającą w Katowicach 24. Sesją Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu COP24. Uczestniczył on w oficjalnym otwarciu katowickiego spotkania, zabrał głos na sali plenarnej oraz spotkał się z prezydentem RP Andrzejem Dudą.
Skomentuj artykuł