Będzie piąty mecz, Muszynianka dostała lekcję

Dorota Pykosz (Muszynianka) próbuje blokować atak Bereniki Okuniewskiej (fot. PAP/Grzegorz Momot)
inf.wł/PR

Siatkarki Banku BPS Muszynianki Fakro Muszyna przegrały czwarte spotkanie finału Plus Ligi Kobiet z zespołem BKS Aluprof Bielsko-Biała 1-3 (21, -16, -17, -21). W rywalizacji do trzech zwycięstw jest remis 2-2. Piąty, decydujący o MP mecz rozegrany zostanie w niedzielę w Bielsku-Białej.

Miała być wielka feta, miał być trzeci z rzędu a czwarty w historii tytuł najlepszej drużyny w kraju dla Muszynianki. Ale siatkarki z Muszyny dobrze zagrały tylko w pierwszej partii. Później dominacja przyjezdnych nie podlegała dyskusji. Drugi, trzeci i czwarty set przebiegały według podobnego scenariusza. Najpierw wyrównana gra do pierwszej przerwy technicznej, a później rosnąca przewaga Aluprofu.

Muszynianki zagrały źle w przyjęciu, nie kończyły ataków, popełanialy mnóstwo prostych błędów. Z kolei zawodniczki Aluprofu imponowały determinacją i dzięki niej przedłużyły szansę na zdobycie misatrzostwa Polski.

Rozstrzygnęła się natomiast walka o brązowy medal. Zdobyły go siatkarki ENIONU Energii MKS Dąbrowa Górnicza, które rywalizację Organiką Budowlanymi Łódź wygrały 3-1.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Będzie piąty mecz, Muszynianka dostała lekcję
Komentarze (1)
SA
Stanisław Andrzej Gumny
21 maja 2010, 10:02
W jednym i drugim zespole są piękne dziewczyny ja jednak kibicuję bielszczankom. Nie wiem dlaczego ale tak jest.