Bramkarski pojedynek w karnych, Nigeria górą
Zespół Nigerii pokonał w ostatnim ćwierćfinale Pucharu Narodów Afryki Zambię. O zwycięstwie musiały zdecydować rzuty karne.
Spotkanie Nigerii z Zambią spokojnie można uznać za jedno ze słabszych w tegorocznym turnieju. Okazji do zdobycia bramki zwłaszcza w pierwszej części gry było jak na lekarstwo. W drugiej, sytuacji podbramkowych było nieco więcej, ale najczęściej brakowało dokładnego ostatniego podania. Co ciekawe, stroną przeważającą byli Zambijczycy, zespół skazywany na porażkę w tym meczu.
W dogryce Nigeria ruszyła do przodu, jednak podobnie jak w podstawowym czasie gry brakowało wykończenia. W 107 minucie czerwoną kartką ukarany został Apam i Niegryjczycy kończyli mecz w "10".
Przyszła pora na rzuty karne. W trzeciej kolejce nie trafił Nyirenda. Piłkarz z Zambii kombinował, kilka razy poprawiał piłkę, opóźniał wykonanie karnego. No i strzelił tak, że Enyama bez problemu piłkę wybronił. Za chwilę trafił Odemwingie i Nigeria prowadziła. Do piłki podszedł bramkarz Zambii Mweene i zdobył gola, ale chwilę później pokonał go właśnie bramkarz Nigerii Enyama.
Nigeria w półfinale zagra z Ghaną.
Skomentuj artykuł