Był w niewoli talibów przez dwa lata. Teraz USA wymieniły go za barona narkotykowego z Afganistanu
Biały Dom potwierdził uwolnienie w poniedziałek amerykańskiego inżyniera i weterana Marka Frerichsa z afgańskiego więzienia w zamian za uwolnienie i powrót do Kabulu Hadżego Baszira Nurzaia, talibskiego barona narkotykowego.
Frerichs pracował w Afganistanie przez 10 lat, zanim został uprowadzony przez związaną z talibami grupę terrorystyczną Hakkani na początku 2020 roku. Siostra inżyniera Charlene Cakora przekazała w oświadczeniu, że oczekuje na jego powrót do domu i podziękowała amerykańskim władzom za działania podjęte w celu uwolnienia Frerichsa.
Hadżi Baszir Nurzai w 2009 roku został skazany przez amerykański wymiar sprawiedliwości na dożywocie za handel narkotykami.
To jedna z najważniejszych wymian więźniów, do jakich doszło za administracji prezydenta USA Joe Bidena - oceniła agencja Associated Press. Jak zauważyło AP, odbyła się ona pomimo obaw rodziny, że opuszczenie Afganistanu przez wojska USA w sierpniu ubiegłego roku i przejęcie władzy przez talibów mogą utrudnić sprowadzenie Frerichsa do domu.
PAP / mł
Skomentuj artykuł