Coś złego dzieje się z teleskopem Hubble'a. NASA ma kłopot ze starymi komputerami
13 czerwca teleskop został wyłączony na skutek błędu komputera. Sprzęt, który pamięta lata 80. XX w. został zrestartowany, ale usterka nadal występuje. Co dalej z najsłynniejszym teleskopem na świecie?
NASA pracuje nad rozwiązaniem problemu z komputerami, które pamiętają bardzo stare czasy. Blisko czterdziestoletnie maszyny miewają usterki, jednak ostatnia okazała się bardzo poważna i doprowadziła do wyłączenia orbitalnego obserwatorium.
13 czerwca technicy obserwujący pracę teleskopu zauważyli, że coś dziwnego dzieje się z jego komputerami. Teleskop nagle przestał działać. Pierwsze podejrzenia naukowców dotyczyły modułu pamięci komputera. Komunikat, który został odebrany w niedzielę dotyczył błędu komunikacji między dwoma komputerami urządzenia: komputerem głównym i komputerem ładunku. To zaalarmowało obsługę, że coś dzieje się z teleskopem.
Stare komputery Hubble'a
Niedziałający komputer to urządzenie, które w Hubble'u steruje instrumentami naukowymi w ramach modułu Science Instrument Control and Data Handling. Moduł został wymieniony w 2009 roku, jednak komputer który go obsługuje pochodzi z lat 80.
Po wyłączeniu się komputera systemy teleskopu automatycznie przełączyły się na układ zapasowy. Pierwszy komputer został zrestartowany, jednak nie przyniosło to oczekiwanych efektów.
NASA podejrzewa, że pamięć komputera mogła ulec degeneracji na skutek działania promieniowania kosmicznego, które źle działa na elektronikę.
Miejmy nadzieję, że Hubble powróci do pełnej sprawności i znów będzie naszym "oknem na wszechświat".
Skomentuj artykuł