Emeryci bez szans na szybkie wyrównanie? Potrzebna walka w sądach

Około 200 tysięcy emerytów w Polsce wciąż czeka na sprawiedliwość. Mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał przepisy obniżające świadczenia za niekonstytucyjne, walka o wyrównanie emerytur może potrwać jeszcze lata, a wielu seniorów może nie doczekać korzystnych rozstrzygnięć.

Sprawa dotyczy kobiet i mężczyzn, którzy przeszli na wcześniejsze emerytury przed czerwcem 2012 roku. Zamiast godnych świadczeń, wielu z nich otrzymało drastycznie obcięte emerytury, co było skutkiem wprowadzenia art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej. W czerwcu 2024 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że takie praktyki są niezgodne z konstytucją, jednak wyrok wciąż nie został opublikowany.

Mimo starań emerytów i prawników, polityczne przepychanki blokują publikację orzeczenia, co oznacza, że wielu poszkodowanych seniorów może nigdy nie otrzymać należnych im pieniędzy.

Obecnie jedyną nadzieją dla emerytów pozostaje wznowienie postępowań dotyczących decyzji waloryzacyjnych, jakie ZUS wydaje co roku. Choć ZUS niemal na pewno odrzuci takie wnioski, emeryci mogą odwoływać się do sądu, prosząc o ponowne przeliczenie świadczeń z pominięciem niekonstytucyjnego przepisu. Prawnicy przekonują, że to jedyna realna droga do odzyskania niesłusznie utraconych pieniędzy, choć proces może trwać latami.

Źródło: PAP / jh