Formuła 1 na Silverstone do 2026 roku
Wyścig Formuły 1 o Grand Prix Wielkiej Brytanii do 2026 roku będzie rozgrywany na Silverstone - zakłada porozumienie osiągnięte w poniedziałek przez właścicieli toru i szefa F1 Berniego Ecclestone'a. Z powodu kłopotów finansowych, uniemożliwiających dokonanie modernizacji obiektu, prawo do przeprowadzenia zawodów w przyszłym roku ostatecznie stracił Donington Park.
Grand Prix W. Brytanii to najstarszy wyścig w kalendarzu F1. Od 1987 roku kierowcy nieprzerwanie o tę nagrodę walczyli na Silverstone, a w sumie 45-krotnie. Właściciele toru przygotowywali się do przyszłorocznej imprezy nawet po tym, jak Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) porozumiała się z Donington Park.
"Wiedzieliśmy, że nasza Grand Prix to praktycznie stały element kalendarza Formuły 1, ale z Berniem nigdy do końca nie można mieć pewności. Koniec końców - mamy jednak ten wyścig dla siebie. Teraz możemy spokojnie myśleć o przebudowie obiektu, nie tylko toru, ale i garaży czy innych pomieszczeń technicznych" - powiedział dyrektor organizacyjny obiektu Silverstone, Richard Phillips.
"Do tej pory zawsze zawieraliśmy umowę na pięć lat i nie mieliśmy czasu na gruntowne odnowienie obiektu. 17 lat to wystarczający okres, by zaplanować systematyczny rozwój" - dodał. Za prawo organizacji GP W. Brytanii przez następne 17 lat właściciele Silverstone, gdzie 13 maja 1950 odbył się pierwszy w historii wyścig F1, zapłacą około 340 milionów euro.
"To fantastyczna wiadomość. Sezon bez GP W. Brytanii byłby znacznie uboższy. Każdy lubi się ścigać przed własnymi kibicami" - przyznał mistrz świata Jenson Button.
"Lubię ten tor. Silverstone jest historycznym miejscem dla motorsportu, panuje tam szczególna wyścigowa atmosfera, brytyjscy kibice są wielkimi fanami tego sportu" - powiedział przed tegorocznym wyścigiem Robert Kubica.
W 2010 roku zawody zaplanowano na 11 lipca.
Skomentuj artykuł