GPW: Podsumowanie tygodnia 29.03.-01.04.
Rynek nie chce odpoczywać. Ale w każdej wędrówce przychodzi moment słabości, konieczność złapania głębszego oddechu. WIG20 ma przed sobą w dalszym ciągu silny opór w postaci 50% całego zniesienia bessy (2596.89 punktów), o czym pisałem w ubiegłym tygodniu. To może powstrzymać kolejny ruch w górę. Ale wybicie tego poziomu jest jedynie kwestią czasu. Lekka techniczna korekta, cofnięcie się, zwarcie szeregów obozu byków wcześniej czy później sforsuje poziom silnego obozowiska niedźwiedzi. Raczej wcześniej, niż później. A dlaczego, powiedzą nam o tym nasze wykresy.
Nasz „deonowski” barometr rynku polskiego liczony w oparciu o spółki zaliczane do indeksu WIG zyskał kosmetyczne 1.18% gdy nasze „misie” oddały 6.67% ze swojego pola. A zatem stosunek byków do niedźwiedzi wynosi 86% do 14%.
Siła byków widoczna jest również na innych indeksach. I tak dla WIG20 stosunek byków do niedźwiedzi wynosi 89% do 11%, dla mWIG40 91% do 9%, zaś dla sWIG80 90% do 10%.
Czas na nasze wykresy.
Wykres 1: WIG, 01-04-2010, wykres dzienny świecowy
No i mamy piękne wsparcie w oparciu o ostatnią najniższą cenę z 22 marca. To miejsce wydaje się naturalne w przypadku korekty. Niebieską przerywaną linią zaznaczyłem silną linię trendu wzrostowego. Wszystkie średnie wykładnicze w górę!
Wykres 2: WIG20, 01-04-2010, wykres dzienny świecowy
Podobnie w przypadku indeksu największych spółek – WIG20 powyższe stwierdzenia dotyczące indeksu WIG są w mocy. I tutaj mamy mocne zdecydowane wybicie w górę poziomu 2500 punktów, z którym indeks nie mógł sobie poradzić przez kilka ostatnich dni. Może on teraz stanowić mocne wsparcie w ramach ruchu korekcyjnego i na to liczę.
Wykres 3: WIG BANKI, 01-04-2010, wykres dzienny świecowy
Siłę rynku potwierdza indeks WIG BANKI, skupiający 11 banków notowanych na GPW. Bez banków WIG20 nie będzie miał siły by dalej rosnąć. Bez wzrostu banków nie ma szans na prawdziwą hossę. Wybicie luką w górę ostatniego szczytu może napawać nas dużym optymizmem co do dalszego kierunku. Dlatego też warto obserwować ten indeks, bo może być papierkiem lakmusowym koniunktury panującej na naszym rynku.
Wykres 4: mWIG40, 01-04-2010, wykres dzienny świecowy
Średnie spółki radzą sobie bardzo dobrze, choć może trochę jakby straciły tempo. Ale nie widać na wykresie nic niepokojącego.
Wykres 5: sWIG80, 01-04-2010, wykres dzienny świecowy
A najmniejsze spółki ponownie są liderami gdy chodzi o stopę zwrotu. W ostatniej kilkuletnim okresie hossy właśnie ten indeks zdecydowanie wyprzedał WIG i WIG20 gdy chodzi o stopę zwrotu z zainwestowanego kapitału. Wygląda na to, że i tym razem warto interesować się spółkami z tego sektora.
Wykres 6: NCIndex, 01-04-2010, wykres dzienny świecowy
I na koniec indeks rynku New Connect, który swój nowy szczyt osiągnął kilka dni wcześniej od całego rynku. Nie jest to łatwy rynek do inwestycji. Czasami ma się wrażenie ruchów spekulacyjnych na poszczególnych papierach. Ale zawsze tak jest gdy na danej spółce nie ma wystarczającej płynności papierów wartościowych w obrocie. Wówczas i 10.000 PLN może wywindować kurs pod niebiosa.
Nasza strategia: jesteśmy cały czas na rynku, cieszymy się zwyżką naszych akcji, uczymy się cierpliwości i pokory względem rynku. Pozwalamy rosnąć naszym zyskom ale i bronimy naszych pozycji poprzez podnoszenie tzw. Stop Lossów, czyli poziomów bezpieczeństwa na których zamkniemy nasze pozycje.
Statystyka podstawowa:
Barometr rynku: byki (86%) [+1.18%}, niedźwiedzie (14%) [-6.67%]
Nasz portfel (gotówka):
Wartość 1000 PLN = 989.86 PLN (-1.01%)
(Artykuł ma charakter edukacyjny i nie jest ofertą doradztwa inwestycyjnego)
Skomentuj artykuł