Kamala Harris: Będę stać mocno przy Ukrainie i sojusznikach USA
Jako prezydent będę stać mocno przy Ukrainie i naszych sojusznikach – obiecała w czwartek wiceprezydent USA Kamala Harris w przemówieniu na konwencji wyborczej Demokratów w Chicago. Oskarżyła przy tym swojego rywala o zachęcanie Rosji do ataku na sojuszników.
– Trump groził porzuceniem NATO. Zachęcał Putina do inwazji na naszych sojuszników. Powiedział, że Rosja może, cytuję: „robić, co do cholery tylko zechce”. Pięć dni przed atakiem Rosji na Ukrainę spotkałam się z prezydentem Zełenskim, aby ostrzec go o rosyjskim planie inwazji. Pomogłam zmobilizować globalną odpowiedź ponad 50 krajów w celu obrony przed agresją Putina, a jako prezydent będę stała mocno przy Ukrainie i naszych sojusznikach z NATO – obiecała Harris.
Zapowiedziała też, że „nie będzie się przymilać do tyranów i dyktatorów takich jak Kim Dzong Un”.
– Oni kibicują Trumpowi, bo oni wiedzą, że łatwo nim manipulować pochlebstwami i przysługami. Wiedzą, że Trump nie pociągnie autokratów do odpowiedzialności, bo sam chce być autokratą – dodała.
PAP/dm
Skomentuj artykuł