Mądry Polak przed Cyprem. Specjalna umowa

(fot. sxc.hu)
"Puls Biznesu" / PAP / pz

Choć cypryjski rząd nie rezygnuje z "napadu" na banki, Polacy, którzy ulokowali tam pieniądze mogą czuć się bezpiecznie. Od ponad dwóch dekad mamy umowę międzypaństwową o wzajemnej ochronie inwestycji. Niewiele państw ma podobne - donosi "Puls Biznesu".

Dzięki tej umowie podpisanej w 1992 r. polscy inwestorzy posiadający w cypryjskich bankach depozyty, mogą uzyskać odszkodowania w pełni pokrywające kwoty, które ewentualnie byłyby im odebrane - wyjaśnia Wojciech Kozłowski z kancelarii prawnej Dentos.

Jak dodaje, umowa bierze w ochronę nie tylko Polaków bezpośrednio lokujących pieniądze w cypryjskich bankach, ale też polskie firmy, które mają udziały w cypryjskich spółkach.

Inwestor ma prawo żądać pełnego odszkodowania przed paryskim lub szwedzkim trybunałem arbitrażowym, do których może iść samodzielnie lub w grupie poszkodowanych.

Polska jest jednym z nielicznych państw, które mają taką umowę z Cyprem. Oprócz nas podpisały ją m.in. Bułgaria, Rumunia, Czechy.

Według szacunków polskie firmy zainwestowały na Cyprze powyżej 500 mln euro. Jak oceniają eksperci, w 2012 r. było tam zarejestrowanych ok. 5 tys. polskich spółek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Mądry Polak przed Cyprem. Specjalna umowa
Komentarze (1)
jazmig jazmig
17 kwietnia 2013, 09:00
Jeżeli bank ogłasza upadłość, to żadna umowa międzynarodowa nie uchroni złożonych w nim lokat. Cypr ma obowiązek chronić lokaty do 100 tys € i nic więcej.