Małopolska. Ponad tysiąc interwencji straży pożarnej z powodu ulew i podtopień

(Fot. PAP/Łukasz Gągulski)
PAP/Twitter/dm

Ponad 1120 interweniowali strażacy w ciągu ostatniej doby z powodu ulewnych deszczów w woj. małopolskim - podał wojewoda Łukasz Kmita. Alarmy przeciwpowodziowe ogłosiło w nocy pięć gmin i jedno miasto, zaś pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w jednym powiecie i dwóch gminach.

Wg informacji przekazanych przez wojewodę, podtopionych zostało łącznie 701 budynków, a 107 odcinków dróg lokalnych i wojewódzkich zostało zalanych.

W nocy nieprzejezdna była droga wojewódzka nr 794 w Zielonkach, wciąż zablokowana jest droga wojewódzka nr 958 w Rabie Wyżnej z powodu osuwiska ziemi.

Na trasie kolejowej z Krakowa do Zakopanego, na odcinku między Rabą Wyżną a Sieniawą w nocy wstrzymany został ruch pociągów. Ulewne deszcze spowodowały uszkodzenie terenu obok toru. Ze względów na bezpieczeństwa wprowadzono komunikację zastępczą na odcinku Chabówka – Zakopane.

- W Małopolsce mieliśmy bardzo trudną sytuację tej nocy (…). Te opady deszczu, które przechodziły nad całą Małopolską z pewnością były dla wielu mieszkańców dotkliwe - mówił wojewoda Kmita na antenie Radia Kraków.

Jak podkreślił, dzięki informacjom o spodziewanych ulewach służby zostały dobrze przygotowanie od strony organizacyjnej i logistycznej, a ich działania - wzmocnione.

Z powodu wezbrań rzek i potoków alarmy przeciwpowodziowe zostały ogłoszone w gminach Myślenie, Spytkowice, Rabka Zdrój, Raba Wyżna, a także w Skawinie. Pogotowie przeciwpowodziowe wprowadzono w powiecie myślenickim oraz w gminach Wiśniowa i Biskupice.

W Krakowie - przekazał Kmita - wylały rzeki Drwinka i Serafa zalewając ulice i budynki w Bieżanowie. - Tam jeszcze służby pracują - zaznaczył wojewoda.

Według krakowskiego magistratu, straż pożarna interweniowała ponad 800 razy po ulewnie w tym mieście. Najtrudniejsza sytuacja jest na Starym Bieżanowie. Woda przelała się przez koronę wałów przeciwpowodziowych Serafy i zalała kilka ulic. Ewakuowano pięć osób, a domy i podwórka zabezpieczono workami z piaskiem.

Intensywne opady sparaliżowały także w czwartkowy wieczór ruch w całym mieście. Zalane zostały tunele i przejazdy pod wiaduktami i mostami. Nieprzejezdne były fragmenty ulic: Wrocławskiej, Prądnickiej, Półłanki, Lublańskiej, Bieżanowskiej i al. 29 Listopada.

W Wieliczce woda zalała komendę powiatową Państwowej Straży Pożarnej, w związku z czym strażacy pracują w zapasowym miejscu OSP Kłaj.

- Ponad 5,6 tys. strażaków uczestniczyło w akcjach związanych z usuwaniem skutków podtopień. Walczyli oni o to, aby straty w infrastrukturze i zabudowaniach były jak najmniejsze - ocenił wojewoda małopolski.

Według niego służby szacują już straty w infrastrukturze. - Mamy zapewnienie rządu, że środki na odbudowę zniszczonej infrastruktury zostaną samorządom przekazane - zapowiedział Kmita.

PAP/Twitter/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Małopolska. Ponad tysiąc interwencji straży pożarnej z powodu ulew i podtopień
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.