MF: opłata bankowa jeszcze w tym roku

Minister finansów Jacek Rostowski (fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / wm

Minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział w środę podczas Forum Bankowego 2012, że jeszcze w tym roku resort finansów chce wprowadzić opłatę bankową. Trafiałaby ona na specjalny fundusz stabilizacyjny działający w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym.

Prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz zaapelował do ministra "o ogromną powściągliwość we wprowadzaniu różnego rodzaju obciążeń dla sektora bankowego". Wskazał, że na forum europejskim mówi się o wprowadzeniu podatku od transakcji bankowych.

- Rozumiemy ten zamysł i cieszymy się, że ustawa już wygląda rzeczywiście nieźle, ale zachowanie, tak jak do tej pory, pewnej pryncypialnej elastyczności, byłoby dobrym podejściem - zaznaczył Pietraszkiewicz.

Opłata bankowa ma być rodzajem opłaty tzw. ostrożnościowej, uiszczanej przez niektóre instytucje prowadzące działalność bankową. Trafiałaby ona na specjalny fundusz stabilizacyjny działający w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym. Przewiduje ją projekt nowelizacji ustawy o BFG.

W opublikowanej 8 marca nowej wersji projektu Ministerstwo Finansów (po tzw. międzyministerialnej konferencji uzgodnieniowej) zmieniło m.in. podstawy naliczania opłaty. Stanowiłaby ona część uiszczanej już obecnie przez banki opłaty rocznej na rzecz BFG, z tym, że finansowałaby fundusz stabilizacyjny.

Opłata na fundusz stabilizacyjny ma stanowić koszt uzyskania przychodu dla banków.

- Proponowana ustawa ustanawia zasadę partycypacji środków prywatnych w przypadku konieczności ponoszenia nakładów na sanację instytucji finansowych. Przyjęty model wydaje się być rozwiązaniem optymalnym z punktu widzenia realiów polskiej gospodarki, uwzględniając aktualną sytuację sektora finansowego oraz brak konieczności ponoszenia wydatków ze środków publicznych na sanację tego sektora w latach 2008-2010 - napisano w uzasadnieniu do ustawy.

Zgodnie z projektem środki akumulowane w funduszu stabilizacyjnym byłyby przeznaczane na współfinansowanie doraźnej pomocy przyznawanej przez BFG - udzielanie bankom gwarancji podwyższania funduszy własnych.

Zgodnie z początkowymi propozycjami resortu finansów podstawa, od której naliczana byłaby opłata ostrożnościowa, miała zostać ustalona w odmienny sposób w bankach krajowych i w oddziałach banków zagranicznych.

W przypadku banku krajowego punktem wyjścia miała być wielkość pasywów wykazana w zatwierdzonym sprawozdaniu finansowym banku za rok poprzedzający rok, w którym uiszczana jest opłata pomniejszona o wysokość funduszy podstawowych banku oraz sumę środków gwarantowanych. Opłata ostrożnościowa miałaby być uiszczana dwa razy w każdym roku - do 1 lipca oraz 31 grudnia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

MF: opłata bankowa jeszcze w tym roku
Komentarze (3)
AP
Adrian Podsiadło
14 marca 2012, 19:03
Jak Rostowski krzyczał na mównicy sejmowej, że u nas nie będzie takich rozwiązań jak na Węgrzech to była to tak naprawdę obietnica złożona m.in. bankom, że jeżeli już coś będzie wprowadzone to tylko rozwiązania, które można przerzucić na obywateli.
14 marca 2012, 17:12
Jak zwał, tak zwał, jest to podatek, który podniesie ceny usług bankowych. Dokładnie. Kolejny podatek, po VAT, podniesionych akcyzach, podniesionych kosztach pracy, zarówno w kontekście składki rentowej, jak i kosztów uzyskania przychodu dla wolnych zawodów. O czymś zapomniałem? Belkowe i podatek na telewizję, zgodnie z obietnicami PO z 2007, miały być chyba zniesione? Tusk, expose listopad 2007: "Naczelną zasadą polityki finansowej mojego rządu będzie też stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. Dotyczy to wszystkich obywateli - i tych biedniejszych i tych bogatszych. Będzie to marsz rozważny, ale zawsze tylko w jednym kierunku – niższych podatków i likwidacji danin". Może Rostowski nie zrozumiał swojego pryncypała?
jazmig jazmig
14 marca 2012, 16:58
 Jak zwał, tak zwał, jest to podatek, który podniesie ceny usług bankowych.