NBA: Dziesiąte z rzędu zwycięstwo Cleveland
Najlepszy zespół Konferencji Wschodniej Cleveland Cavaliers pokonał Detroit Pistons 104:79 w niedzielnym meczu ligi NBA. To dziesiąte z rzędu zwycięstwo "Kawalerzystów" w konfrontacji z "Tłokami".
Gospodarze byli górą w każdej kwarcie, a najwięcej punktów zdobył rezerwowy Leon Powe (16). Tyle samo uzyskał najskuteczniejszy zawodnik drużyny z Detroit Jason Maxiell. W trzeciej odsłonie goście doprowadzili do stanu 47:55, ale później przez ponad pięć minut nie potrafili trafić rzutu z gry, a w konsekwencji przewaga rywali wzrosła do 22 pkt.
W jedynym niedzielnym spotkaniu zakończonym po dogrywce ekipa Atlanta Hawks wygrała z San Antonio Spurs 119:114. Co najmniej 20 pkt zapisało na swym koncie trzech graczy "Jastrzębi" - Marvin Williams (26), Al Horford (22 oraz 18 zbiórek) i Joe Johnson (20 oraz 13 asyst). To był pierwszy triumf Hawks nad "Ostrogami" od pięciu lat. Zespołowi z San Antonio nie pomogła bardzo dobra postawa Manu Ginobiliego (38 pkt) i Tima Duncana (29 pkt, 13 zbiórek).
W Los Angeles broniąca tytułu mistrzowskiego ekipa Lakers zwyciężyła Washington Wizards 99:92, a kluczowymi postaciami byli Kobe Bryant 24 pkt (w tym 20 w drugiej kwarcie) i Pau Gasol (28 pkt i 12 zbiórek). Bryant z dorobkiem 25 613 pkt awansował na 12. miejsce na liście wszech czasów strzelców NBA. Stołeczny zespół poniósł 11. porażkę z rzędu.
Skomentuj artykuł