Paryż - sprzedano 8,8 mln biletów, w wiosce zakwaterowano 2000 sportowców
Niecały tydzień przed ceremonią otwarcia organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu ogłosili rekordową liczbę sprzedanych biletów, ponad 8,8 miliona. Ponad 2000 sportowców już zamieszkało w wiosce olimpijskiej.
„Przygotowania idą bardzo dobrze. Scena jest przygotowana” - powiedział w sobotę w Paryżu przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego Thomas Bach.
„Mamy komitet organizacyjny, który pozostaje czujny, który nie ignoruje żadnych wyzwań, na którym zawsze można polegać, gdy organizuje się najbardziej złożone wydarzenie na świecie. To daje nam wielką pewność siebie” - dodał.
Dystrybucja kart wstępu, 8,8 miliona, na obiekty olimpijskie we Francji przekroczyła już poprzedni rekord sprzedaży biletów wynoszący 8,3 miliona, ustanowiony podczas igrzysk olimpijskich w Atlancie w 1996 roku.
Obawy o bezpieczeństwo nadal się pojawiają w związku z piątkową ceremonią otwarcia w sercu Paryża nad Sekwaną, na którą przybędą ogromne tłumy i światowi przywódcy.
Ponad 6 milionów widzów obejrzało sztafetę z pochodnią we Francji, a około 450 000 obserwowało ogień olimpijski w Paryżu w dniach 14 i 15 lipca.
„Nasze zaangażowanie w odpowiedzialność społeczną zostało zademonstrowane poprzez znaczną redukcję emisji dwutlenku węgla” - powiedział szef Komitetu Organizacyjnego Tony Estanguet.
„Dzięki naszej współpracy z MKOl i międzynarodowymi federacjami zapewniliśmy również, że Paryż 2024 będzie pierwszymi w historii igrzyskami równości płci” - zauważył Francuz.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu w 1900 roku po raz pierwszy otworzyły drzwi do startu dla kobiet, po tym jak tylko mężczyźni wzięli udział w inauguracyjnych igrzyskach nowożytnych w 1896 roku w Atenach. Stolica Francji zrobiła kolejny krok milowy w historii olimpizmu. Będą to pierwsze igrzyska olimpijskie z pełnym parytetem płci, z równą liczbą zawodniczek i zawodników. W imprezie weźmie udział 10 500 sportowców.
Igrzyska w Paryżu rozpoczną się 26 lipca, a zakończą 11 sierpnia.
Skomentuj artykuł