Pierwszy finał dla KSSSE, Energa krok od brązu
Koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski pokonały w pierwszym meczu wielkiego finału Ford Germaz Ekstraklasy obrończynie tytułu mistrzowskiego Lotos Gdynia 78:74. Po raz drugi w rywalizacji o brązowy medal wygrała Energa Toruń.
Pierwsza kwarta meczu w Gorzowie Wielkopolskim toczyła się przy niewielkiej przewadze faworyzowanych gospodyń. Zawodniczki KSSSE doskonale rozpoczęły drugą odsłonę nie pozwalając przez kilka minut trafić rywalkom do kosza. W efekcie do przerwy gorzowianki prowadziły trzynastoma punktami. Obrończynie mistrzowskiego tytułu zabrały się do pracy po zmianie stron i przed upływem 30 minut gry ich strata wynosiła zaledwie trzy punkty.
Do ostatniej kwarty gospodynie przystępowały z pięcioma "oczkami" przewagi i mimo wysiłków Lotosu, a zwłaszcza aktywnych Ivany Matović i Magdaleny Leciejewskiej utrzymywały dystans. W ostatniej minucie meczu dwukrotnie za trzy trafiła Erin Phillips, ale w drużynie gospodyń na linii rzutów wolnych nie myliły się Samantha Richards i Izabela Piekarska, zapewniając wygraną KSSSE.
KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Lotos Gdynia 78:74 (18:14, 22:13, 17:25, 21:22), w serii do 3 zwycięstw KSSSE prowadzi 1-0
Drugie zwycięstwo w rywalizacji o brązowy medal mistrzostw Polski koszykarek odniosły zawodniczki Energi Toruń. "Katarzynki" pokonały u siebie CCC Polkowice 65:52 i do wygrania serii brakuje im już tylko jednego zwycięstwa.
Gospodynie przeważały od pierwszych minut, stopniowo powiększając przewagę. W szeregach Energi błyszczały Alicia Gladden (15 pkt, 6 zbiórek) i Aida Pilav (14 pkt), pod koszami ciężko pracowała natomiast Monika Krawiec (12 pkt, 9 zb.), która zmuszona była do nieustannej walki z najskuteczniejszą w drużynie gości Amishą Carter (19 pkt) oraz Darią Mieloszyńską (12 pkt, 8 zb.).
Toruniankom do sięgnięcia po medal brakuje już tylko jednej wygranej, ale trzeci - i ewentualnie czwarty - mecz, rozegrany zostanie w Polkowicach. Jeżeli drużyna CCC wykorzysta atut własnej hali, decydujące, piąte spotkanie odbędzie się w Toruniu.
Energa Toruń - CCC Polkowice 65:52 (16:11, 22:17, 14:8, 13:16), w serii do 3 zwycięstw Energa prowadzi 2-0
Skomentuj artykuł