Poważny wypadek Raphaela Poiree
Były czołowy biathlonista francuski Raphael Poirre doznał w poniedziałek poważnego uszkodzenia kręgosłupa podczas przejażdżki quadem w norweskiej miejscowości Fusa, niedaleko swojego domu w Eikelandsosen. Rannego Poirre znalazł przypadkowy turysta.
Francuz, którego przygniótł quad, został przewieziony do uniwersyteckiego szpitala Haukeland w Bergen z obrażeniami kręgosłupa na odcinku szyjnym. Poiree przeszedł już pierwszą operację, teraz czeka na drugą. Były zawodnik ma prawdopodobnie złamane dwa kręgi szyjne. Na szczęście - jak podkreślił jego kolega Olivier Gonon - nie jest sparaliżowany. Sam Poiree we wtorek wysyłał smsy do juniorów reprezentacji Norwegii w biathlonie, którą trenuje.
"Obrażenia są poważne, ale stan pacjenta pozostaje stabilny" - poinformowała norweskie media Anette Hellstroem, rzeczniczka szpitala w Bergen.
Skomentuj artykuł