Reprezentacja we Florencji, Kelati statystą
Indywidualne treningi rzutowe, podglądanie kolegów tak wyglądają pierwsze godziny Amerykanina Thomasa Kelatiego w kadrzei Polski koszykarzy, która w czwartek trenowała we Florencji. Kelati czeka na ubezpieczenie, a bez niego nie zagra w drużynie narodowej.
Polacy w piątek rozpoczynają udział w turnieju we Florencji, w którym rywalami będą Włosi, Bułgarzy i Macedończycy. Najprawdopodobniej Kelati nie wystąpi w turnieju, bo jego ubezpieczenie uzależnione jest od nadania polskiego obywatelstwa, a to nie nastąpi zapewne przed weekendem.
"Procedury ubezpieczeniowe są skomplikowane dla zawodników, którzy mają obywatelstwo USA. Nie można ich ubezpieczyć tak jak innych graczy przez FIBA-Europe. Gdy będziemy mieli decyzję o przyznaniu obywatelstwa błyskawicznie uruchamiamy proces ubezpieczenia. Z tego punktu widzenia występ Kelatiego we Florencji jest raczej wykluczony, bo nikt nie chce ryzykować" - powiedział prezes Polskiego Związku Koszykówki Roman Ludwiczuk.
Biało-czerwoni trenowali w czwartek w godzinach piątkowego meczu z Bułgarią (godz. 18) w hali Nelson Mandela Forum na trybunach której może zasiąść około 7000 kibiców.
"Thomas trenował tylko indywidualnie, głównie był to trening rzutowy. Dopóki nie będzie ubezpieczony trener Griszczuk nie zdecyduje się na wpuszczenie go na parkiet, nawet na trening" - powiedział kierownik zespołu Hubert Hejman.
28-letni Kelati przed dwoma laty występował w PGE Turowie Zgorzelec. W minionych rozgrywkach był podstawowym zawodnikiem hiszpańskiej drużyny Power Electronics Walencja, która zdobyła Puchar Europy i tym samym wywalczyła prawo udziału w Eurolidze. Zdobywał średnio 8,5 pkt i miał 1,7 asyst w rozgrywkach europejskich.
Amerykanin, który ma żonę Polkę i często przyjeżdża do naszego kraju, otwarcie mówi o tym, że chce występować w biało-czerwonej koszulce. "Polsce wiele zawdzięczam, dlatego chcę grać w tej reprezentacji" - powiedział Kelati.
"Paszporty powinno dawać się 'z głową'. Nie można udzielać obywatelstwa pierwszemu lepszemu zawodnikowi. Taki koszykarz po pierwsze ma pomóc reprezentacji, ale także być jakoś zżyty z Polską, w mniejszym lub większym stopniu. Thomas jest takim koszykarzem - ma żonę Polkę, z tego co słyszałem bywa często w naszym kraju. Z Davidem Loganem była ogromna presja, bo wszyscy chcieli, żeby grał w kadrze, a niewiadomo, co on na ten temat myślał. Tak naprawdę, największa korzyść z przyznania obywatelstwa odniósł Prokom Gdynia, bo mieł doskonałego Polaka w składzie" - powiedział rozgrywający reprezentacji Łukasz Koszarek.
W zespole narodowym może występować tylko jeden zagraniczny zawodnik z polskim obywatelstwem. W 2009 roku był to Amerykanin David Logan, który otrzymał obywatelstwo 20 lipca i zagrał w ME w Polsce będąc czołowym zawodnikiem reprezentacji trenera Muli Katzurina. Logan otrzymał powołanie od trenera Igora Griszczuka, ale po podpisaniu umowy z Caja Laboral Vitoria, nie kontaktował się z PZKosz. i szkoleniowcem.
Kwalifikacje do ME 2011 Polacy rozpoczną 2 sierpnia wyjazdowym meczem z Gruzją. Kolejnymi rywalami w grupie C będą zespoły Portugalii, Belgii i Bułgarii. Bezpośredni awans uzyskają zwycięzcy trzech (A, B, C) grup i dwie z trzech ekip z drugich miejsc.
Skomentuj artykuł