Spodziewał się syna, a urodziła się córka. Prawdziwa niespodzianka czekała jednak chwilę później

Nie wszystko da się przewidzieć, nawet z pomocą nowoczesnych technologii. Doktor Władysław Gaweł, ginekolog i endokrynolog, opowiedział historię z porodówki, która zaskoczyła zarówno rodziców, jak i medyków.

Niespodzianka na sali porodowej

Historia rozpoczęła się o świcie, kiedy do szpitala przyjęto pacjentkę w zaawansowanej fazie porodu. Lekarz i ojciec spodziewali się, że już za chwilę na świat przyjdzie upragniony syn. Ku zaskoczeniu ojca, pierwsza urodziła się… dziewczynka. Jednak prawdziwa niespodzianka miała dopiero nadejść.

"Pani doktor, jest bliźniak!"

Chwilę po narodzinach córki z sali dobiegł okrzyk położnej:

- Pani doktor, główka! Tu jest bliźniak!. W ten sposób mężczyzna, który oczekiwał jednego syna, przywitał na świecie dwie córki.

Reakcje internautów: "Nawet dziś takie pomyłki się zdarzają"

Pod nagraniem doktora pojawiły się setki komentarzy od osób, które dzieliły się podobnymi historiami. Zaskoczeni rodzice przyznają, że mimo zaawansowanych badań USG wciąż zdarzają się podobne niespodzianki - nie tylko co do płci, ale i liczby dzieci.

Źródło: TikTok / @doktor.gawel / jh