Strefa euro? Wejdziemy, gdy będzie naprawiona

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / drr

Chcemy przystąpić do strefy euro, kiedy będzie w sposób dla nas przekonujący naprawiona - powiedział we wtorek minister finansów Jacek Rostowski. Wyjaśnił, że na razie Polska chce współpracować z innymi krajami UE, żeby ratować euro.

- Nie jest żadną tajemnicą dla kogokolwiek, że strefa euro nie funkcjonuje w tej chwili idealnie - powiedział szef resortu finansów na konferencji po posiedzeniu rządu. Dodał, że w związku z tym Polska jest "jak najgorętszym orędownikiem" naprawy strefy euro.

Jego zdaniem kryzys w eurogrupie jest największym zagrożeniem dla polskiej gospodarki.

- Gdyby nie kryzys w strefie euro, to po wynikach z trzeciego kwartału tego roku zastanawialibyśmy się nad podwyższeniem projekcji wzrostu (gospodarczego - red.) na przyszły rok z 4 proc. na 4,5 proc., a może nawet trochę więcej - powiedział Rostowski.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Strefa euro? Wejdziemy, gdy będzie naprawiona
Komentarze (1)
M
MNk
6 grudnia 2011, 21:37
 Wprowadzą Euro bardzo szybko, bo tego chcą od nas Niemcy, między wierszami powiedział to Sikorski, po przyjeździe z Niemiec. Najgorsze jest to, że nie będzie referendum. Jeżeli nie wejdzie Wielka Brytania, Szwecja i Dania do strefy Euro, my też nie powinniśmy się tam pakować. Gdy nie ma kontroli nad podażą pieniądza, nie ma kontroli nad gospodarką, wie to każdy student ekonomii.