Szef Pentagonu: rosyjska inwazja depcze zasady, które chronią nas wszystkich
Rosyjska inwazja na Ukrainę depcze zasady, które chronią nas wszystkich – powiedział w sobotę szef Pentagonu Lloyd Austin na spotkaniu Dialogu Shangri-La w Singapurze. Odniósł się też do Chin, którym zarzucił, że stają się „bardziej agresywne” w roszczeniach terytorialnych.
Według agencji Reutera sprawa wojny na Ukrainie zdominowała spotkanie Dialogu Shangri-La, jednego z najważniejszych forów poświęconych kwestiom bezpieczeństwa w Azji.
„Lekkomyślna wojna Putina, na którą sam się zdecydował, przypomniała nam o zagrożeniach podkopywania międzynarodowego porządku zakorzenionego w zasadach i szacunku” – powiedział Austin.
„Powiedzmy jasno: rosyjska inwazja na Ukrainę jest tym, co dzieje się, gdy ciemiężcy depczą zasady chroniące nas wszystkich. Gdy duże mocarstwa decydują, że ich imperialne apetyty znaczą więcej niż prawa ich pokojowych sąsiadów. Daje wgląd w możliwy świat chaosu i zamętu, w którym nie chciałby żyć żaden z nas. Więc rozumiemy, co możemy stracić” – oświadczył szef Pentagonu.
Austin poruszył również temat Chin i zapewnił, że USA będą w dalszym ciągu wspierać swoich sojuszników, szczególnie Tajwan, uznawany przez komunistyczne władze w Pekinie za część terytorium ChRL. „To szczególnie ważne, gdy ChRL przyjmuje bardziej represyjne i agresywne podejście do swoich żądań terytorialnych” – zaznaczył.
Według Austina w alarmujący sposób wzrosła liczba niebezpiecznych i nieprofesjonalnych sytuacji z udziałem samolotów lub jednostek morskich Chin i innych krajów. O tego rodzaju sytuacjach informowały w ostatnich tygodniach władze Australii i Kanady.
Władze Chin określiły wystąpienie Austina jako konfrontacyjne i pełne „fałszywych oskarżeń”. USA próbują podburzać niektóre kraje Azji-Pacyfiku przeciwko innym – ocenił zastępca szefa wydziałów połączonych sztabów chińskiej centralnej komisji wojskowej Zhang Zhenzhong.
W piątek w kuluarach posiedzenia Dialogu Shangri-La szef Pentagonu spotkał się z ministrem obrony ChRL gen. Wei Fenghem. Rozmowy miały zapewnić, że napięcia między dwoma krajami nie doprowadzą do nieporozumień militarnych.
Skomentuj artykuł