TCS: Niesamowity Ahonen, Małysz ósmy

Adam Małysz na skoczni w Oberstdorfie (fot. PAP/EPA/ANDREAS GEBERT)
inf. wł./PR

Pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni rozegrany w Oberstdorfie zakończył się zwycięstwem Austriaka Andreasa Koflera. Drugie miejsce zajął Fin Janne Ahonnen, który po pierwszej serii był dopiero 11. W serii finałowej skoczył jednak aż 136 m. Adam Małysz był ósmy, pozostali Polacy znaleźli się poza finałową „30”.

Pierwszy konkurs Turnieju Czterech Skoczni rozegrany w Oberstdorfie zakończył się zwycięstwem Austriaka Andreasa Koflera. Drugie miejsce zajął Fin Janne Ahonnen, który po pierwszej serii był dopiero 11. W serii finałowej skoczył jednak aż 136 m. Adam Małysz znalazł się na ósmej pozycji, pozostali Polacy uplasowali się poza finałową „30”.

Niestety, pierwsza seria dostarczyła więcej emocji skoczkom niż kibicom. To zawodnicy musieli denerwować się zmiennymi warunkami atmosferycznymi i decyzją jury, które po 20 skokach przerwało rywalizację i nakazało rozpocząć zawody od nowa.

DEON.PL POLECA

Od początku wiało. Niedobrze, bo w plecy zawodnikom. Dlatego uzyskiwali kiepskie odległości. Ale Polacy spisali się dobrze. Adam Małysz skoczył 116,5 i wygrał z Rosjaninem Denisem Korniłowem, a Stefan Hula (111 m) pokonała Słoweńca Jerneja Damjana (99,5). Sędziowie nie wytrzymali, gdy na 96 metrze wylądował Martin Schmitt. Po skoku Niemca zdecydowano przerwać serię i zacząć wszystko od nowa.

Podniesiono rozbieg z 19 na 23 belkę. Wyniki trochę się poprawiły. Słoweniec Robert Kranjec zaliczył 115 m. Niestety nadal wiało. Ten kto wstrzelił się w krótką przerwę między jednym a drugim podmuchem leciał dalej. Tak było z Roarem Ljoekelsoeyem z Norwegii. Uzyskał 112 m, a Krzysztof Miętus przytłoczony przez wiatr zaledwie 93. Małysz poprawił się o metr i znowu pokonał Korniłowa. Zepsuł skok Hula (109), a świetnie spisał się Damjan (121,5 m). Po pierwszej serii prowadzili Austriacy Andreas Kofler (125 m) przed Thomasem Morgensternem (124,5 m) i Wolfgangiem Loitzlem (124 m).

W drugiej fenomenalnie skoczył Ahonen. Zaliczył aż 136 m i przesunął się z 11 na 2 miejsce. Poprawił się skaczący tuż po Finie Małysz. Skoczył 124 m, co dało mu w efekcie 8 pozycję. Do Ahonena zbliżył się tylko Kofler. Austriak wylądował na 134 metrze i utrzymał pierwszą lokatę. Trzeci był Morgenstern.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

TCS: Niesamowity Ahonen, Małysz ósmy
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.