Archeolodzy odnaleźli Redutę Ordona
Słynna Reduta Ordona znajduje się na warszawskiej Ochocie, a nie jak do tej pory powszechnie sądzono na Woli. Lokalizację budowli obronnej z czasów Powstania Listopadowego, która weszła do historii także dzięki poematowi Adama Mickiewicza, potwierdzili archeolodzy.
Reduta Ordona, czyli według nazewnictwa archeologów - dzieło 54, bez wątpienia znajdowała się przy obecnej ul. Na Bateryjce na Ochocie, a nie w okolicach dzisiejszej ulicy Mszczonowskiej - zapewnia dr Wojciech Brzeziński dyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie. Wskazuje on na widoczne, wystające z ziemi wzniesienia.
- To były mury reduty. Miała ona kształt sześcioboku. Każda ze ścian liczyła od 35 do 46 m - wyjaśnia Witold Migal, kustosz PMAwW, który kieruje pracami.
Archeolodzy już podczas wstępnych prac znaleźli fragmenty kartaczy, kule karabinowe i odłamki granatów. - Trudno ustalić, czy były one wystrzeliwane przez Rosjan, czy Polaków. Pewnie przez obie walczące strony. Być może pochodzą ze składu amunicji, który eksplodował podczas walk - mówi Migal.
Obrona reduty miała miejsce 3 lub 4 września 1831 r. rano ok. godziny 6. - Nie trwała długo. Może około 1,5 godziny. Rosjanie redutę zdobyli dosyć łatwo, bo prawdopodobnie nie była ukończona. Główny atak mógł zostać przeprowadzony, tam gdzie nie było muru - snuje przypuszczenia Migal.
Reduty broniło 6 dział. Załoga mogła liczyć maksymalnie ok. 200 żołnierzy. Nie dowodził nimi - jak to opisał Mickiewicz - Julian Konstanty Ordon, lecz major Ignacy Dobrzelewski. W wyniku walk poległo wówczas kilkuset polskich i rosyjskich żołnierzy. Zwłoki Polaków prawdopodobnie zostały pochowane w fosie lub przysypane podczas wybuchu prochowni.
Rosjan pogrzebano na cmentarzu prawosławnym na Woli. Dr Wojciech Borkowski wicedyrektor PMA w Warszawie zapowiada, że jeżeli podczas dalszych prac zostaną odnalezione szczątki ludzkie, to zostaną złożone we wspólnej mogile na wolskim cmentarzu.
Skomentuj artykuł