Bezpieczeństwo podczas Święta Niepodległości

(fot. Lukas Plewnia / Foter / CC BY-SA)
PAP / kn

Głównymi zadaniami policjantów podczas obchodów Święta Niepodległości będzie zapewnienie bezpieczeństwa oraz sprawne i skuteczne reagowanie na zagrożenia - mówi PAP komendant stołeczny insp. Michał Domaradzki. Chcemy maksymalnie zabezpieczyć newralgiczne miejsca - dodaje.

"Został powołany zespół do opracowania koncepcji zabezpieczenia; dosyć złożonej, bo i zagadnienie jest złożone. Prace są mocno zaawansowane. Mamy kilka głównych zadań: marsz prezydencki, który jest priorytetem dla nas wszystkich, i który będziemy zabezpieczać w ścisłej współpracy z Żandarmerią Wojskową, oraz kilka innych zgromadzeń, w tym Marsz Niepodległości" - mówi Domaradzki.

Jak dodaje, w skład działającego w KSP zespołu wchodzą m.in. sztabowcy, odpowiedzialni za taktykę działania, dowódca oddziału prewencji i funkcjonariusze pionu kryminalnego, których zadaniem jest rozpoznawanie ewentualnych zagrożeń.  "Ważne jest, by to rozpoznanie było pełne, tak byśmy wiedzieli, czego możemy się spodziewać" - zaznacza komendant.

Według niego jednym z podstawowych elementów tegorocznych przygotowań jest tzw. prowencja - czyli bardzo ścisła współpraca z organizatorami. "Spotykamy się, rozmawiamy, przedstawimy prawa i obowiązki organizatorów, ale również bierzemy na siebie pewne oczekiwania z ich strony. Pilotujemy autobusy, pomagamy w wyznaczaniu miejsc parkingowych, ustalamy wspólne reguły, które w naszej ocenie pozwolą w sposób skuteczny dbać o bezpieczeństwo" - mówi komendant i przyznaje, że takich spotkań tylko z przedstawicielami organizatorów Marszu Niepodległości było kilka.

"Organizator, wystawiając swoje służby porządkowe, dba o to by uczestnicy marszu poruszali się w pewnych ramach. Policja dba o to, by ten marsz mógł przebiegać w sposób niezakłócony" - zaznacza Domaradzki.

11 listopada stołecznych policjantów wspomagać będą funkcjonariusze z innych komend wojewódzkich. "Na pewno przyjadą, w zasadzie z całej Polski. Skala, liczba policjantów zaangażowanych w zabezpieczenie będzie podobna jak w latach ubiegłych" - dodaje komendant. W CSP w Legionowie Komenda Główna Policji uruchom też Policyjne Centrum Dowodzenia. "To pozwoli na sprawną koordynację działań, nie tylko tutaj w Warszawie, ale na terenie całego kraju. Uroczystości i zgromadzenia będą bowiem odbywały się w wielu miastach" - dodaje Domaradzki.

Policjanci nie chcą ujawniać żadnych szczegółów związanych z operacją. Dopytywany o nie szef stołecznej policji przyznaje, że pod większą obserwacją będą m.in. miejsca, w których dochodziło do incydentów w latach ubiegłych. Przykładowo 11 listopada 2013 r., podczas Marszu Niepodległości, podpalona został instalacja "Tęcza" na Pl. Zbawiciela i zniszczona budka strażnicza przy ambasadzie Rosji.

"Nasze doświadczenia z lat ubiegłych pokazują, że do incydentów dochodziło często poza trasą zgromadzeń. Chcemy te miejsca newralgiczne zabezpieczyć" - przyznaje Domaradzki.

Jak dodaje, podczas tej operacji priorytetem stołecznych policjantów będzie "sprawne i skuteczne reagowanie na pewne zagrożenia".

"Chciałbym i wierzę w to, że Święto Niepodległości jest świętem wszystkich Polaków, świętem radości i narodowej dumy. Najważniejsze jest to, by taką atmosferę święta zapewnić. Nie jesteśmy w stanie w 100 procentach przewidzieć zachowania każdego z kilkudziesięciu tysięcy uczestników marszu, powinniśmy jednak być tak przygotowani, aby na ewentualne zagrożenia, w sposób szybki reagować" - podkreśla komendant.

Przyznaje, że to nie pierwsza operacja związana z Świętem Niepodległości w Warszawie, w którą jest zaangażowany. W 2012 r., będąc wiceszefem stołecznej policji, dowodził zabezpieczeniem obchodów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bezpieczeństwo podczas Święta Niepodległości
Komentarze (6)
I
Id
7 listopada 2014, 12:37
W ubiegłym roku zatrzymywali autokary, wpadała milicja - nazwa własciwa, kamerowała uczestników, spisywała wszystkich z dowodów !!!!! Ot przestępców znaleźli!!! I czemu to miało służyć??? Każdy wie, a najlepiej komendanci wojewódzcy policji.
P
Polka
7 listopada 2014, 11:48
Byłam na Marszu Niepodległości i przyznam, że bałam się policji. Teraz też się wybieramy, ale zainteresowała się nami policja. Zadzwonił do nas dzielnicowy z zapytaniem, czy jedziemy na marsz. W jakim kraju my żyjemy?
TP
też Polka
7 listopada 2014, 16:58
Idź jak najbardziej, tylko zostaw w spokoju bruk, szyby, samochody drzewa i inne rzeczy, które nie są twoim mieniem. 
OP
ot, POlszewia
7 listopada 2014, 10:27
Praktyka ostatnich lat pokazała, że 11 listopada maszerujący świątecznie obywatele mają największą potrzebę posiadania ochrony przed... policją, której właśnie dokładnie 11.11. nagle odbija szajba i robi Sajgon na warszawskich placach i ulicach, a na dworcach i rogatkach, w pociągach i na szosach urządza łapanki na obywateli jakby właśnie znów został wprowadzony stan wojenny... Tym działaniom oczywiście towarzyszy przez cały czas radosny szczebiot papugi zwanej potocznie strażnikiem żyrandola, która  w przemówieniach, orędziach i innych gadkach  bajdurzy na okrągło jakim wielkim darem dla Polaków jest wolność, którą nareszcie mają i dlatego mogą godnie uczcić Święto Niepodległości!... Dziwne jest jeszcze to, że Warszawa przez cały rok  jest olbrzymią milionową metropolią na iluś tam tysiącach hektarów ale 11 listopada okazuje się nagle małą działką, której granice wyznacza ratusz, URM, cyrk na Wiejskiej i kanciapa „wysuniętego daleko na zachód strategicznego przyczółka Kremla”. I tylko w tych granicach może się odbyć świąteczny Marsz Niepodległości. Dziwne jest to,  że koniecznie 11 listopada muszą odprawiać na ulicach Warszawy swe sabaty bandy różnych antifozów, homo i innych dupowlazów, którzy mają cały rok na swe spędy ale nie – oni muszą  akurat w ten dzień, na co stołeczna płezydęta hojnie  rozdaje im zezwolenia co jest jawnym napuszczaniem i szczuciem szumowin spod znaku Różowego Kondoma i Krytyki Politycznej na tych, którzy pod znakiem biało-czerwonej, orła białego i krzyża świętują Dzień Niepodległości Najjaśniejszej !
PS
Policyjne szykany
7 listopada 2014, 11:26
Policyjne szykany [url]http://www.youtube.com/watch?v=8N-CIbnZt0U&list=UUKlH4RNkBe0_aVhQDozKnYw[/url] Mecenas Marcin Iwanowski z Zespołu Prawnego Marszu Niepodległości mówi o nielegalnych działaniach policji przed Marszem Niepodległości, które mają znamiona szykanowania i zastraszania uczestników Marszu. [url]http://www.youtube.com/watch?v=rccZOP-jKXA[/url] Policjanci z Podlasia nachodzą domy uczestników Marszu Niepodległości. [url]http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/107243,jedziesz-na-marsz.html[/url] Metody rodem ze stanu wojennego [url]http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/107403,metody-rodem-ze-stanu-wojennego.html[/url]
H
hwdp
7 listopada 2014, 10:14
Dzisiejsza POlicja to najgorsze milicyjne ścierwa. Zbrodnie komunistyczne są nadal popełniane. Mówmy o tym otwarcie bo inaczej nic sie nie zmieni.