"Błękitna Sobota" - akcja w ramach kampani PO
W sobotę politycy PO wzięli udział w akcji "Błękitna Sobota", wieńczącej kampanię informacyjną "Polska w budowie", której celem jest pokazanie, jak wiele się w kraju w ostatnich latach zmieniło. W akcję włączyło się także wielu ministrów obecnego rządu.
Szef małopolskich struktur PO, poseł Ireneusz Raś mówił, że program wyborczy, który zaprezentuje PO "nie będzie odróżniał się wybitnie od tego sprzed czterech lat, ale będzie zmodyfikowany o bezcenne doświadczenie, które zbieraliśmy przez te cztery lata". "Będzie to dojrzały program, nie będą to gruszki na wierzbie ani pobożne życzenia" - podkreślił Raś. Dodał, że prezentacja programu i hasła wyborczego PO nastąpi 10 września na konwencji w Warszawie.
Minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Barbara Kudrycka, która jest "jedynką" na liście kandydatów PO do Sejmu w województwie podlaskim, spotkała się w sobotę z mieszkańcami Białegostoku. Razem z partyjnym kolegą, przewodniczącym podlaskich struktur PO Damianem Raczkowskim, który również startuje w wyborach do Sejmu oraz wolontariuszami rozdawała swoje ulotki, a także przygotowany przez PO folder "Polska w budowie". Najpierw materiały rozdawali na Rynku Kościuszki, a potem w białostockim parku Planty. Słoneczna pogoda sprzyjała spacerom, jednak w parku nie było zbyt wielu mieszkańców.
W Łodzi kandydaci PO spotkali się na pl. Wolności pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki. "Dziś wychodzimy z naszą książeczką Polska w budowie na ulice miasta, aby bezpośrednio porozmawiać z jego mieszkańcami. Pochwalić się tym, co udało się zrobić przez ostatnie cztery lata, nie bojąc się mówić o tym, czego nie udało się zrobić" - powiedział szef PO w regionie łódzkim i lider sieradzkiej listy poseł Andrzej Biernat.
Wśród kandydatów obecny był również minister infrastruktury Cezary Grabarczyk (numer 1 na łódzkiej). "Platforma deklarowała, że rozpocznie wielką budowę i ją rozpoczęliśmy. Wiele inwestycji jest w trakcie realizacji. Wiele zostało zakończonych jak choćby autostrada A8" - mówił Grabarczyk. Dodał, że wśród inwestycji, które są kończone są dworce kolejowe. Na terenie woj. łódzkiego, dwa takie obiekty zostały już oddane do użytku - w Zgierzu i Pabianicach. W sobotę oddany zostanie do eksploatacji dworzec w Radomsku. Przypomniał, że wkrótce rozpocznie się największa "dworcowa inwestycja" tzn. budowa podziemnego dworca Łódź Fabryczna. Inwestycja ma kosztować ponad 1,7 mld zł brutto.
W Opolu broszury "Polska w budowie" rozdawała trójka kandydatów na posłów z wiceministrem infrastruktury Tadeuszem Jarmuziewiczem na czele oraz kilkunastu wolontariuszy w niebieskich koszulkach z logo PO. "Dzisiaj mówimy Polakom, co zrobiliśmy. To łatwiej, niż składać obietnice wyborcze, bo w przypadku partii rządzącej obiecywanie czegoś rodzi pytanie dlaczego nie zrobiliście tego wcześniej?. Jest wiele rzeczy, które udało się zrobić i to dzisiaj pokazujemy" - powiedział PAP Jarmuziewicz.
W Radomiu kandydaci PO spotkali się w tradycyjnym miejscu spotkań, zwłaszcza młodych mieszkańców Radomia - przy fontannach na deptaku w centrum miasta. Rozdawali ulotki i zachęcali do głosowania na kandydatów tej partii w wyborach.
Pochodząca z Radomia minister zdrowia Ewa Kopacz (jedynka na liście PO do Sejmu w okręgu obejmującym Radom) chętnie rozmawiała z przechodniami. Złożyła także życzenia młodej parze, która fotografowała się koło fontann. Kopacz wykorzystała akcję PO do promocji zasad udzielania pierwszej pomocy. Wraz z ulotką radomianie dostawali od niej specjalną opaskę na rękę z wypisanymi zasadami pierwszej pomocy.
W Trójmieście w akcji "Błękitna sobota" uczestniczyli m.in. minister w Kancelarii Prezydenta, Sławomir Nowak, minister w kancelarii Premiera Tomasz Arabski oraz posłowie i ministrowie: Agnieszka Pomaska, Katarzyna Hall, Tadeusz Aziewicz i Adam Giersz.
Minister edukacji Katarzyna Hall, która na deptaku w Sopocie rozdawała broszury "Zobacz jak zmienia się Pomorze" powiedziała, że "była sympatyczna atmosfera; niektórzy prosili o autograf". "Nie wszyscy chcieli brać broszurę, ale nikt nie reagował agresją czy nienawiścią" - dodała.
Skomentuj artykuł