Były selekcjoner polskich piłkarzy Janusz Wójcik nie żyje. Miał 64 lata

(fot. PAP / Grzegorz Michałowski)
PAP / ml

W wieku 64 lat zmarł w poniedziałek trener piłkarski Janusz Wójcik. W 1992 roku wywalczył z reprezentacją olimpijską wicemistrzostwo igrzysk w Barcelonie, a w latach 1997-99 prowadził kadrę narodową biało-czerwonych.

Urodzony 18 listopada 1953 roku Wójcik był trenerem m.in. Jagiellonii Białystok, Legii Warszawa, Pogoni Szczecin, Śląska Wrocław i Widzewa Łódź.

"Piłkarze gryźli trawę"

Zmarły w poniedziałek były trener piłkarskiej reprezentacji Polski Janusz Wójcik był wielkim motywatorem - uważa jego podopieczny w kadrze Tomasz Wałdoch. "Potrafił przekonać zespół do takiej gry, że piłkarze gryźli trawę" - powiedział PAP.

DEON.PL POLECA

Mieszkający w Niemczech były obrońca biało-czerwonych podkreślił, że Wójcik umiał trafić do swoich zawodników. "Miałem wielu trenerów, ale przedmeczowe przemowy Janusza Wójcika były wyjątkowe. Potrafił w niezwykły sposób zmobilizować zespół. Miał ogromną charyzmę, potrafił zawodników przekonać do tego, co mówił" - zauważył 74-krotny reprezentant Polski.

Wałdoch był w prowadzonej przez Janusza Wójcika srebrnej drużynie z igrzysk w Barcelonie (1992), grał też w seniorskiej reprezentacji Polski u tego trenera.

"Bywał czasem kontrowersyjny, nie przykładał może tak wielkiej wagi do taktyki, jak inni szkoleniowcy. Ale to nie oznaczało bynajmniej, że pozwalał nam na boisku robić, co sami chcieliśmy. Natomiast w jego drużynie każdy piłkarz walczył za drugiego, nawet w meczach towarzyskich" - dodał były gracz Górnika Zabrze, VfL Bochum i Schalke 04 Gelsenkirchen.

Jego zdaniem polska piłka nożna poniosła w poniedziałek wielką stratę.

"Ukształtował nas jako piłkarzy i ludzi"

Marek Koźmiński był podstawowym piłkarzem reprezentacji Polski, która po wodzą zmarłego w poniedziałek Janusza Wójcika wywalczyła w 1992 roku srebrny medal na igrzyskach w Barcelonie. "Ukształtował nas jako piłkarzy i ludzi" - powiedział obecny wiceprezes PZPN.

"Moje wspomnienia związane z Januszem Wójcikiem są bardzo dobre i skupiają się przede wszystkim na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy tworzył drużynę, która wywalczyła srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie. Niedawno mieliśmy spotkanie całej drużyny z okazji 25. rocznicy jego zdobycia. Wtedy widziałem trenera Wójcika po raz ostatni. To wspomnieniowe spotkanie paradoksalnie okazało się dla medalistów z Barcelony, pożegnaniem z naszym trenerem. Wywarł on na nas ogromny wpływ. Ukształtował jako piłkarzy i ludzi. Dzięki jego metodom staliśmy się dobrymi zawodnikami. Jego śmierć to duża strata. Szkoda, że odszedł tak wcześnie" - powiedział Koźmiński.

"Związek włączy się do organizacji uroczystości pogrzebowych. Na razie jeszcze za wcześnie mówić o szczegółach, bo informacja jest bardzo świeża, ale na pewno polska piłka godnie pożegna Janusza Wójcika" - zapewnił Koźmiński.

Wójcik zmarł w poniedziałek w wieku 64 lat. W 1992 roku wywalczył z reprezentacją olimpijską wicemistrzostwo igrzysk w Barcelonie, a w latach 1997-99 prowadził kadrę narodową biało-czerwonych. Urodzony 18 listopada 1953 roku Wójcik był trenerem m.in. Jagiellonii Białystok, Legii Warszawa, Pogoni Szczecin, Śląska Wrocław i Widzewa Łódź.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Były selekcjoner polskich piłkarzy Janusz Wójcik nie żyje. Miał 64 lata
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.