Centrum Zdrowia Dziecka. Afgański chłopiec po przeszczepie wątroby
Stan 6-letniego chłopca z Afganistanu, któremu przeszczepiono wątrobę po tym, jak zatruł się grzybami, jest wciąż krytyczny. Lekarze z Centrum Zdrowia Dziecka rokowania dziecka określają jako nadal niepewne: "Po pierwsze, musi przeżyć".
We wtorek odbył się wielogodzinny zabieg przeszczepienia wątroby u 6-letniego chłopca. - Zabieg przebiegł bez powikłań, jednakże rokowanie ze względu na stan chłopca nadal pozostaje niepewne i najbliższe dni pokażą, jakie będzie dalsze rokowanie co do jego zdrowia - poinformowała Elżbieta Pietraszek, kierownik Oddziału Intensywnej Terapii CZD. Lekarze zapewniają, że operacja przebiegła bez powikłań.
Prof. Piotr Kalisiński z Kliniki Chirurgii i Transplantologii CZD zaznaczył, że przeszczep to wstęp do tego, żeby dziecko miało szansę w ogóle przeżyć.
- Wątroba jest przeszczepiona bez powikłań, podjęła funkcje, natomiast o przeżyciu dziecka zadecyduje głównie neurologia, czyli to, na ile odwracalne będą zmiany, które niewątpliwie w wyniku obrzęku mózgu i zatrucia dokonały się w obrębie ośrodkowego układu nerwowego - wyjaśnił. Zaznaczył, że ciężko w tej chwili ocenić stan chłopca.
- Wiemy, że był bardzo nasilony obrzęk mózgu przed przeszczepieniem i to jest jeszcze odległa przyszłość, żebyśmy mogli ocenić jego stan - powiedział prof. Kalisiński.
Lekarze: Afgańskie dziecko nadal w stanie krytycznym
- Po pierwsze musi przeżyć, a nadal jest w krytycznym stanie - dodał.
Lekarze zaznaczyli również, że dziecko po przeszczepieniu wątroby będzie wymagało opieki w specjalistycznym ośrodku, jakim jest Centrum Zdrowia Dziecka
Lekarze z CZD poinformowali także, że w przypadku pięciolatka, najmłodszego z zatrutych grzybami dzieci z Afganistanu, z powodu nieodwracalnego uszkodzenia mózgu, uznano, że nie kwalifikował się do przeszczepu. - W dniu jutrzejszym zostaną wykonane badania zgodne z przepisami i procedurami potwierdzające śmierć mózgu - przekazała Elżbieta Pietraszek.
Afgańczycy, którzy po ewakuacji z Kabulu trafili 23 sierpnia do ośrodka dla cudzoziemców w Podkowie Leśnej-Dębaku, następnego dnia zatruli się grzybami, które mieli zebrać na terenie ośrodka. Do Centrum Zdrowia Dziecka trafiło troje dzieci w wieku 5, 6 i 17 lat z ostrą niewydolnością wątroby po zatruciu muchomorem sromotnikowym. Najstarsza z pacjentów, 17-letnia Afganka, została wczoraj wypisana ze szpitala i jej stan lekarze określili jako dobry, nie wymagający już opieki medycznej.
Skomentuj artykuł