Czy inne rządy otworzą archiwa ws. Katynia?

PAP / slo

Ambasador USA w Warszawie Lee A. Feinstein wyraził nadzieję, że opublikowanie przez Waszyngton dokumentów nt. Katynia zachęci inne rządy do otwarcia swoich archiwów w tej sprawie. Jak mówił, Katyń to ważny rozdział w historii Polski i w historii II wojny światowej.

- Mamy nadzieję, że decyzja rządu Stanów Zjednoczonych zachęci pozostałe rządy państw, które posiadają tego rodzaju dokumenty, do ich odtajnienia - powiedział amerykański ambasador we wtorek w Warszawie.

DEON.PL POLECA


- Katyń to oczywiście ważny rozdział w historii Polski, ale także w powszechnej historii, II wojny światowej i w historii amerykańskiej. Chcemy opublikować te dokumenty, chcemy, żeby historycy mogli je przejrzeć, chcemy poznać prawdę - zaznaczył.

Pytany, czy cała operacja odtajnienia i publikacji dokumentów katyńskich była trudna, odparł: "czapki z głów przed archiwistami, którzy byli w stanie znaleźć i zebrać te wszystkie dokumenty. Nie jestem historykiem, ale trochę czytałem i korespondowałem z Allenem Paulem, który bada Katyń. I chwalił pracę archiwistów, ponieważ dokumenty były rozproszone w całym archiwum narodowym, (ich zebranie) to była ogromna operacja w Waszyngtonie i całym kraju".

- Dla nas Polaków to zebranie wszystkich dokumentów jest sumienną kwerendą, a jej pokazanie i odtajnienie ma przede wszystkim wartość symboliczną. Historycy w większości znali te dokumenty; nie ma tam nic szokującego, co by zmieniło naszą wiedzę nt. Katynia - powiedział Pomianowski.

Podobnie jak Feinstein wyraził on nadzieję, że odtajnienie amerykańskich archiwów zachęci inne państwa zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie do otworzenia swoich archiwów i pokazania wszystkich dokumentów dotyczących bolesnych dla Polski spraw.

W poniedziałek kierownictwo amerykańskich Archiwów Narodowych umieściło w internecie kilka tysięcy stron dokumentów o zbrodni katyńskiej.

Najbardziej znany z tych raportów, autorstwa pułkownika Johna Van Vlieta, zaginął po wojnie w tajemniczych okolicznościach.

Na prawdopodobną wiedzę Roosevelta o Katyniu wskazuje wiele dokumentów. Serial historyczny brytyjskiej telewizji BBC sprzed kilku laty o II wojnie światowej przypomniał m.in. raport specjalnego wysłannika prezydenta Roosevelta, George'a Earle’a, który powiedział mu, że sprawcami mordu w Katyniu było NKWD. Roosevelt zabronił mu opowiadać o tym komukolwiek i wysłał go na placówkę na wyspę Samoa na Pacyfiku.

Poza nowo odtajnionymi dokumentami, reszta była już wcześniej dostępna dla badaczy i opinii publicznej, chociaż nie w skonsolidowanej formie w internecie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy inne rządy otworzą archiwa ws. Katynia?
Komentarze (2)
PZ
przypominać zapomniane
11 września 2012, 15:48
Credo II Korpusu 1944 r. Pieśń poświęcona dowódcy II Korpusu gen. Władysławowi Andersowi Słowa i melodia: Feliks Konarski „Ref-Ren” Naprzód, żołnierze! Niechaj zadrży w posadach świat! Naprzód, żołnierze! Nie żałujmy krwi młodej i lat! Nikt się nie dowie, że w nas nerwy na strzępy się rwą! Drugi Korpus ma jedną odpowiedź, którą własną wypisał krwią: Żądacie łez, żądacie krwi, żądacie zmiany naszych praw i naszych granic! Dajemy krew, dajemy łzy! Lecz naszych ziem i naszej czci nie damy za nic! Nie trzeba słów, nie trzeba rad! Pogardę mamy dla współczucia i litości! My tylko znów uczymy świat, jak strzec należy czci, honoru i wolności! Tłumimy szloch, tłumimy ból, by nas o słabość ducha nie posądził nikt! Z dalekich Włoch pod gradem kul idziemy naprzód, zostawiając ślady krwawe! Zwycięski marsz! Zwycięska pieśń! To Drugi Korpus idzie w bój za słuszną sprawę! Za honor nasz! Za naszą cześć! Za Wilno, Lwów, za Kraków, Poznań i Warszawę! Naprzód, żołnierze! Umieć iść – to żołnierska rzecz! Naprzód, żołnierze! Nawet myślą nie cofać się wstecz! Chcą nas przekonać, żeśmy skorzy do marzeń i snów! Piedimonte, Cassino, Ancona znaczą więcej od pustych słów!!! Żądacie łez, żądacie krwi...
FZ
fałsz, zdrada, obłuda
11 września 2012, 15:42
26 września 1946 r. rządzący okupowaną przez Sowiety Polską komunistyczni zdrajcy pozbawili polskiego obywatelstwa Naczelnego Dowódcę Sił Zbrojnych – gen. Władysława Andersa i Dowódcę Pierwszej Dywizji Pancernej – gen. Stanisława Maczka oraz 74 generałów i starszych oficerów. Polskie losy...  14 sierpnia 1941 r. Churchill i Roosevelt na pokładzie brytyjskiego pancernika na Oceanie Atlantyckim podpisali deklarację – Kartę Atlantycką. Jej postanowienia głosiły: „Należy się wyrzec podboju obcych terytoriów, należy uznać prawo każdego narodu do suwerenności i do wyboru odpowiadającej mu formy rządów...”. A potem była konferencja w Jałcie, w dniach 4-12 lutego 1945 r.