Film Gargas o katastrofie smoleńskiej

(fot. Kadr z rozmowy: youtube.com/watch?v=ka8gC3EEtww / Tygodnik Gazeta Polska VD / Standard YouTube License)
PAP / mh

Nie przesądzamy co się stało, ale przesłanki jakie zebraliśmy, wskazują, że na pokładzie samolotu doszło do wybuchu - powiedziała autorka filmu o katastrofie smoleńskiej pt. "Anatomia upadku" Anita Gargas. W piątek w Warszawie zaprezentowano angielskojęzyczną wersję filmu.

W filmie znalazły się wypowiedzi m.in. szefa parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej posła PiS Antoniego Macierewicza, ekspertów współpracujących z tych zespołem, m.in. prof. Kazimierza Nowaczyka, członków rodzin ofiar katastrofy, a także świadków zdarzenia, w tym kierowcy autobusu i mieszkańców pobliskiego osiedla.
"Z każdą wizytą w Smoleńsku nasze wątpliwości co do wersji przedstawianej przez MAK (rosyjski Międzypaństwowy Komitet Lotniczy) i przez komisję Millera (polska Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, której pracom przewodniczył ówczesny szef MSWiA Jerzy Miller) pogłębiały się. W tej chwili można powiedzieć, że fakty przedstawiane przez MAK i komisję Millera legły w gruzach w konfrontacji z tym, co zastaliśmy, co zbadaliśmy na miejscu, w okolicach lotniska Siewiernyj w Smoleńsku" - powiedziała Gargas.
Zaznaczyła, że "do końca" nie przesądza, co się stało w Smoleńsku, jednak wszystkie przesłanki "wskazują, że na pokładzie samolotu doszło do wybuchu".
"To nie są czyjeś opinie, tylko twarde dowody - relacje świadków i wyniki badań niezależnych naukowców (...) Były próby ośmieszania tych niezależnych badań i dziennikarzy, którzy dochodzili prawdy na miejscu, w Smoleńsku. Niemniej wyniki badań oraz ustalenia dziennikarzy poszły na tyle daleko, że już nie da się ich ośmieszyć" - powiedziała Gargas.
Obecny na pokazie filmu Macierewicz podkreślił, że zespół, którego pracami kieruje, rekonstruował dotychczas przygotowania do zorganizowania wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu w 2010 r. oraz przebieg katastrofy i sposób jej badania.
"Dopiero, gdy zdefiniujemy, co się naprawdę stało, gdy zostanie wyjaśniona kwestia śladów materiałów wybuchowych na przykład, i oceniona siła tych materiałów, rodzaj ewentualnego ładunku, albo wykluczona, dopiero wtedy przejdziemy do analizy tego, czy był to zamach i - ewentualnie - kto był zamachowcem" - powiedział.
Film Gargas kwestionuje ustalenia polskiej i rosyjskiej komisji, które badały katastrofę smoleńską. Według autorów "polski raport sformułowano bez przeprowadzenia podstawowych badań, całkowicie pomijając fakty wskazujące, że na pokładzie samolotu mogło dojść do wybuchu", a komisja, która go opracowała, pominęła niektóre dowody lub je ukryła.
Szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Maciej Lasek, wcześniej członek komisji Millera, odniósł się do tez stawianych w filmie Gargas we wtorek, po pokazie poświęconego katastrofie smoleńskiej odcinka serii National Geographic "Katastrofa w przestworzach". Jak ocenił, film ten niczego nowego nie wnosi.
"Jeżeli odseparujemy całą tę część komentarza, w sensie wyboru tego, co się pokazuje, to same czyste fakty, które zostały pokazane, są potwierdzeniem w stu procentach naszego raportu" - powiedział Lasek dziennikarzom.
Jak dodał, alternatywne teorie dotyczące przyczyn katastrofy smoleńskiej pomijają to, dlaczego samolot znalazł się na tak bardzo małej wysokości. "Mówi to również zespół parlamentarny - samolot znalazł się poniżej ścieżki - ale już nie wyjaśnia, dlaczego. My wyjaśniliśmy, dlaczego samolot znalazł się poniżej ścieżki" - podkreślił Lasek.
Odnosząc się do tezy o wybuchu podkreślił, że komisja Millera wykluczyła ją, oglądając ślady na wraku, sposób rozpadu samolotu, zapis rejestratora parametrów lotu i zapis rejestratora dźwięku. "Żaden z tych rejestratorów nie nagrał ani wybuchu, ani skoku ciśnienia. Nawet Instytut Sehna wykluczył, że tam nagrało się coś, co mogłoby nawet przypominać wybuch" - dodał.
Raport komisji Millera wymieniał dwie najważniejsze przyczyny wypadku. Pierwsza to zejście poniżej minimalnej wysokości - przy nadmiernej prędkości opadania, w warunkach atmosferycznych, które uniemożliwiały zobaczenie ziemi. Druga - spóźnione rozpoczęcie procedury odejścia na drugi krąg. Obie te przyczyny doprowadziły do zderzenia z drzewem, oderwania fragmentu lewego skrzydła, co doprowadziło do utraty sterowności i zderzenia z ziemią.

Trailer "Anatomia upadku" film Anity Gargas

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Film Gargas o katastrofie smoleńskiej
Komentarze (43)
L
leszek
29 stycznia 2013, 01:09
Gdzieś na początku filmu jest zdemaskowane fałszerstwo komisji Millera która słowo "wybuch" na zdjęciu satelitarnym dostarczonym przez firmę Smallgis zamieniła na "pożary". Ale przecież na zdjęciu pokazanym na filmie widać wyraźnie, że te pożary/wybuchy miały miejsce w strefie rozbicia samolotu, dodatkowo w końcowej części tej strefy (licząc od miejsca zderzenia samolotu z ziemią).  Zaś wybuchy odkryte przez profesora Nowaczyka miały być dwa, jedno w miejscu TAW38 około 250 metrów przez miejscem katastrofy, które miało oderwać część skrzydła i drugi około 50 metrów przed rozbiciem, które miało rozerwać kadłub. Więc jaki związek ma łączyć te wybuchy Nowaczyka z wybuchami/pożarami ze zdjęcia firmy Smallgis i jakie niezwykłe znaczenie ma mieć to "fałszerstwo" komisji Millera to już pozostaje tajemnicą. Może się o tym dowiemy z kolejnego filmu Anity Gargas.
28 stycznia 2013, 21:37
Autorzy filmu mieszają wszystko z wszystkim. Jeżeli dany świadek mówi cokolwiek co potwierdza z góry przyjętą teze, uznają to za świętość, pomijając kompletnie fakt, że kłamie on choćby w przynaniu się do tego jak się nazywa. Podobnie jest byłym akredytowanym Klichem raz jest ośmieszany innym razem jego zdanie jest brane jako świety argument jesli dyskredytuje polską komisję. Takiego pomieszania z poplataniem w tym filmie jest mnóstwo. Poza tym większośc filmu poświecona jest sprawom kompletnie nie mającym nic wspólnego z przyczynami katastrofy. Film nie odnosi się do rzeczy niewygodnych, jak choćby przyczyn, które spowodowały zejście samolotu poniżej minimum.   
T
tak
28 stycznia 2013, 21:22
Zyga, udajesz czy inteligencji Ci brakuje? Gdyby spowodowano wypadek poza Rosją to natychmiast powołanoby międzynarodową  komisję, a nawet gdyby to była  komisja państwa w którym katastrofa się wydarzyła nie udało by się zacierać ślady i tworzyć wersję wydarzeń taką jaką się chce. A przecież sam widzisz, że rządy PO i Rosji robią wszystko aby żadnej komisji międzynaroldowej nie było. Mamy wierzyć  w raport MAK i Komisji Millera. Czy naprawdę tak ciężko to zrozumiec?
A
alter
28 stycznia 2013, 20:03
JEŚLI CHODZI O TE OCALAŁE DRZEWA W POBLIŻU PANCERNEJ BRZOZY - to wystąpiło tam zjawisko tunelowania kwantowego tupolewa, po którym nastąpił efekt wykonania przez samolot półobrotu w transcendentnym wymiarze układu kartezjańskiego w którym doszło do relatywistycznego (Einsteinowskiego) skrócenia wymiarów samolotu dla prędkości liniowych obrotu tegoż bliskich prędkościom światła. Decyzja władz rosyjskich dotycząca niwelacji i przecinki drzewostanu miała na celu umożliwienie tego aby cały ten teren mógł być w całej okazałości widoczny również z odległej galaktyki (spoza drogi mlecznej) w ramach przejrzystości śledztwa rosyjskiej prokuratury i aby Polakom żyło się lepiej. ... Na poniższym filmiku wybitny specjalista Jerzy Miller - przewodniczący komisji badającej przyczyny katastrofy - wspaniale tłumaczy to zjawisko: [url]http://www.youtube.com/watch?v=-_8k4uCv6M4[/url] ... Leminżeria czytać i oglądać i MYŚLEĆ (!!!): [url]http://naprawarzeczpospolitej.blogspot.tw/2012/12/smolensk-czyli-przebudzenie-leminga.html[/url]
S
stanczyk
28 stycznia 2013, 19:53
Jeżeli to nie był zamach, to dlaczego tyle faktów ukryto; trotyl, cięcie kabli we wraku, wybijanie szyb, piłowanie skrzydeł, zasypanie miejsca ziemią, naprowadzanie samolotu przez osoby z głębi Rosji, rozsyłanie sms=ów zaraz po katastrofie o winie pilotów, zakaz otwierania trumien, po 2,5 roku ekshumacje ... itd , itd...?
G
G
28 stycznia 2013, 19:41
Na podstawie dotychczasowych oficjalnych informacji każdy logicznie myślący uważna że był to zamach. Gdyby to była wina pilotów to w interesie Polski i Rosji leżało powołanie międzynarodowej komisji do badania tej katastrofy. Każdy kto interesuje się przynajmniej trochę polityką, widział że prezydent Kaczyński był traktowany przez rząd Polski i Rosję jako ich wróg. Oficjalnie o tym mówił min Gras rzecznik rządu. Wiadomo że w Rosji przeciwników się eliminuje jest na to wiele przykładów z ostatnich lat. Zgodnie z zasadami śledztwa osoba która publicznie wyrażała nienawiść do osoby która zginie jest automatycznie osobą podejrzaną. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy w wynik śledztwa prowadzonego przez osoby podejrzane. A jeżeli osoby podejrzane nie chcą powierzyć śledztwa grupie niezależnych międzynarodowych ekspertów to znaczy że boją się że sprawa wyjdzie na jaw. I tak właśnie się dzieje mimo nacisków opinii publicznej - rząd nie chce powołania nawet teraz międzynarodowej Komisji. Cale śledztwo prowadzone przez Milera jest wielkim mataczeniem. Wszystkie dokumenty źródłowe są w Rosji bez prawa dostępu strony polskiej. Wszystkie czarne skrzynki są w Rosji może już zmanipulowane bo oni są konstruktorami tych skrzynek i mogą z nimi robić co tylko chcą. Strona polska dostała tylko fragmenty przetworzone na kod cyfrowy. Natomiast oryginalna taśma ma zapis analogowy tak jak stare magnetofony. Widziałem w TVp jak zabezpieczany sejf z tymi taśmami, jest to taśma papierowa z pieczątką przyklejoną na drzwiach skrzynki, podobnie zabezpiecza się u nas Ubikacje gdy są zatkane. Natomiast w wojsku są sejfy z szyframi kilku stopniowymi. Nikt nie powinien otworzyć tej skrzynki bez szyfranta Polskiego. Normalnie w katastrofach lotniczych jeśli się znajdzie czarne skrzynki to nie ma problemu ustalenia przyczyny czy to był błąd pilotów czy awaria samolotu. Większość dowodów zostało już pozacierane, miejsce katastrofy zaorane, drzewa wycięte. Wrak pocięty niszczeje. 
L
leszek
28 stycznia 2013, 19:26
Jeśli chodzi o wypowiedź "samolot zmierzał do lądowania" / "samolot nie zamierzał lądować" to absolutnie na tym filmie nic takiego nie ma. Na filmie jest tylko ogólna informacja, że delegacja rządowa udawała się do Smoleńska oraz  że samolot nie wylądował bo uległ katastrofie. Koniec, kropka. Jak ktoś uważa inaczej, to niech wskaże gdzie konkretnie na filmie jest coś o tym więcej. Na filmie nie ma najmniejszej wzmianki o jakichkolwiek dylematach czy rozterkach związanych z lądowaniem. Sam film zresztą katrastrofą się w zasadzie w ogóle nie zajmuje. Informuje tylko, że oficjalna wersja mówi o brzozie, ale niezależni eksperci doszli do innych wniosków i cały film jest wyłącznie o tym. Ale ja mam dla Anity Gargas kolejną zagadkę. Niezależny ekspert profesor Binienda, udowodnił, że samolot nie zderzył się z brzozą bo przeleciał kilkanaście metrów nad nią. Więc jest  zagadka, ze nawet zakładając że tak było, to jak się stało że samolot był na wysokości 20-30 metrów nad ziemią podczas gdy w tej odległości od pasa startowego prawidłowa wysokość powinna wynosić 60-80 metrów. Ewidentnie Anita Gargas ma kolejną zagadkę do wyjaśnienia w następnym filmie, ale wyraźnie powinna się zwrócić do kolejnych niezależnych ekspertów, gdy od aktualnych niezależnych się tego nie dowie. Co więcej, to z prawdopodobieństwem biskim jedności jestem przekonany, że wyjaśnienie tej zagadki więcej pomoże Anicie Gargas w ustalenie przyczyn niż wyjaśnienia kierowcy autobusu, właściciela motoru czy właściciela terenu z feralną brzozą.
C
cm
28 stycznia 2013, 19:08
Manipulacja czy przeoczenie? Film nic nie mówi o warunkach pogodowych panujących wtedy. Żaden lot linii lotniczych nie miałby prawa lądować w takich warunkach. Znając środowisko p. Gargas można z całą pewnością zakładać manipulację. Teoria została ustalona na początku. Wyraźnie powiedział o tym Antoni Macierewicz na pierwszym spotkaniu jego komisji. Teraz dorabia się do tej teorii argumenty. Rozsądny człowiek na takie coś się nie da nabrać. 
Z
zyga
28 stycznia 2013, 18:48
wszysko wskazuje na to że ten samolot nie rozbił się lądując ale czy ktoś bierze pod uwagę usterkę tech. która np spowodowała wybuch. przecież te samoloty były tak niebezpieczne że długo przed wypadkiem mówiono że kiedyś może dojść do tragedii(ale przecież samoloty z prezydentami się nie rozbijają. co do Rosjan to uważam że gdyby chcieli zrobić zamach nie robili by tego u siebie-nie miejcie ich za głupców.
R
Runner
28 stycznia 2013, 18:11
film uwazam, ze prawdziwie przedstawia feralny lot!
.
...
28 stycznia 2013, 17:33
"Samolot zmierzał do Smoleńska" Nie tyle do Smoleńska co na lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj w dawnej bazie lotniczej sił powietrzych Rosji.
M
MAK-szaman
28 stycznia 2013, 17:05
JEŚLI CHODZI O TE OCALAŁE DRZEWA W POBLIŻU PANCERNEJ BRZOZY - to wystąpiło tam zjawisko tunelowania kwantowego tupolewa, po którym nastąpił efekt wykonania przez samolot półobrotu w transcendentnym wymiarze układu kartezjańskiego w którym doszło do relatywistycznego (Einsteinowskiego) skrócenia wymiarów samolotu dla prędkości liniowych obrotu tegoż bliskich prędkościom światła. Decyzja władz rosyjskich dotycząca niwelacji i przecinki drzewostanu miała na celu umożliwienie tego aby cały ten teren mógł być w całej okazałości widoczny również z odległej galaktyki (spoza drogi mlecznej) w ramach przejrzystości śledztwa rosyjskiej prokuratury i aby Polakom żyło się lepiej. ... Na poniższym filmiku wybitny specjalista Jerzy Miller - przewodniczący komisji badającej przyczyny katastrofy - wspaniale tłumaczy to zjawisko: [url]http://www.youtube.com/watch?v=-_8k4uCv6M4[/url]
L
leszek
28 stycznia 2013, 16:53
--------------------------------------------------- "...samolot sobie spokojnie zmierzał do lądowania i nagle się rozbił." Samolot nie zmierzał do lądowania. Tego nawet komisja Millera nie twierdzić ale "jest to zrozumiałe z punktu widzenia spiskowego. W myśleniu spiskowych absolutnie się nie zwraca uwagi na to co pozornie oczywiste, widoczne. Im coś bardziej oczywiste, to tym bardziej podejrzane." ... . -------------------------------------------------- Bardzo słuszna uwaga. To kolejny punkt do następnego filmu Anity Gargas. Samolot zmierzał do Smoleńska, ale okazało się, że piloci nie zamierzali lądować. Dlaczego nie zamierzali lądować ? To kolejna zagadka do wyjaśnienia dla Anity Gargas, może sie dowiemy z kolejnego filmu.
M
makowina
28 stycznia 2013, 16:38
JEŚLI CHODZI O TE OCALAŁE DRZEWA W POBLIŻU PANCERNEJ BRZOZY - to wystąpiło tam zjawisko tunelowania kwantowego tupolewa, po którym nastąpił efekt wykonania przez samolot półobrotu w transcendentnym wymiarze układu kartezjańskiego w którym doszło do relatywistycznego (Einsteinowskiego) skrócenia wymiarów samolotu dla prędkości liniowych obrotu tegoż bliskich prędkościom światła. Decyzja władz rosyjskich dotycząca niwelacji i przecinki drzewostanu miała na celu umożliwienie tego aby cały ten teren mógł być w całej okazałości widoczny również z odległej galaktyki (spoza drogi mlecznej) w ramach przejrzystości śledztwa rosyjskiej prokuratury i aby Polakom żyło się lepiej.
L
leszek
28 stycznia 2013, 16:36
Spisek cały czas się rozszerza. Dzisiaj niezależny naukowiec profesor Binienda odkrył, że elementem spisku jest także National Geographic cytat: ---------- Producenci "Śmierci Prezydenta" świadomie rozpowszechnili rosyjską wersję wydarzeń, zabezpieczając przy tym interes obecnego rządu w Warszawie - pisze w felietonie dla WP.PL --------- Jak widać, niezależny naukowiec oprócz kompetencji w zakresie inzynieri materiałowej posiada równiez kompetencje w innych dziedzinach, prawdziwy człowiek-orkiestra.  Z niecierpliwością oczekujemy na kolejny film Anity Gargas o katastrofie smoleńskiej. Zarys scenariusza jest już prawie gotowy.
T
tak
28 stycznia 2013, 16:32
obserwator, skoro nie zrozumiałes o co chodziło w głosowaniu to juz Twój problem. Sprawa została jasno wyjaśniona i nie dotyczyła głosowania nad prawami fizyki.
O
obserwator
28 stycznia 2013, 16:23
Jakie niby znaczenie mają wyniki głosowania, o którym piszą przedmówcy? Czy prawdę ustala się metoda głosowania? Powiedzcie fizykom, że to co jest prawdą a co nie powinni ustalac metoda głosowania, a postukają się w głowę. Trochę rozsądku!
.
...
28 stycznia 2013, 15:27
"...samolot sobie spokojnie zmierzał do lądowania i nagle się rozbił." Samolot nie zmierzał do lądowania. Tego nawet komisja Millera nie twierdzić ale "jest to zrozumiałe z punktu widzenia spiskowego. W myśleniu spiskowych absolutnie się nie zwraca uwagi na to co pozornie oczywiste, widoczne. Im coś bardziej oczywiste, to tym bardziej podejrzane."
T
tak
28 stycznia 2013, 15:08
leszek, to już 4 raz na ten sam temat. Widziałeś tą mgłę na własne oczy? Widzałeś na własne oczy przyrządy pomiarowe , byłeś w środku tego samolotu? Wiec nic nie wiesz tylko to co sami zainteresowani chcą Ci wmówić. Chcesz wierzyć, że to wiarygodne -Twój problem. Kazdy ma takie autorytety na jakie zasługuje.
L
leszek
28 stycznia 2013, 13:31
Mnie jednak cały czas fascynuje dlaczego na filmie Anity Gargas nie ma nawet wzmianki o gęstej mgle w momencie katastrofy. Z punktu widzenia myślenia racjonalnego, informacja o warunkach pogodowych, a zwłaszcza jeśli są to warunki bardzo cięzkie, jest przecież niezwykle istotna przy wypadkach komunikacyjnych. Tutaj nie ma o tym nawet tyci tyci, zero, nul. Natomiast jest to zrozumiałe z punktu widzenia spiskowego. W myśleniu spiskowych absolutnie się nie zwraca uwagi na to co pozornie oczywiste, widoczne. Im coś bardziej oczywiste, to tym bardziej podejrzane. W myśleniu spiskowych zasadniczą rolę odgrywa to czego nie widać, to co ukryte i co wymaga odkrycia. Więc zapewne dlatego ta mgła w filmie Anity Gargas zanikła, została rozwiana, umknęla z pola widzenia autorki. Natomiast zasadniczą rolę odgrywa opowieść kierowcy autobusu, który po raz pierwszy właśnie autorce filmu opowiedział swoją historię, autorka w tej sposób odkryła to co ukryte i to jest najważniejsze. W porównaniu tym, pozornie oczywista mgła, właśnie przez swoją oczywistość zanikła i  rozwiała się. 
28 stycznia 2013, 13:12
To prawda tak, kiespsko. Zakładając pełną polaryzację poglądów do 13:12 0,11 tych co głosowali dało jedynkę
Jadwiga Krywult
28 stycznia 2013, 12:57
Tak jak Wy mysli 0,43 tych, którzy tu głosowali Na arytmetyce znacie się tak, jak na fizyce, prawdziwki.
T
tak
28 stycznia 2013, 12:33
leszek, cm, beniamin, sazlejecie na tym forum, ale nikt na Was nie zwraca uwagi, najwyżej jak ja z politowaniem się uśmiechnie. Popatrzcie na wyniki głosowania. Tak jak Wy mysli 0,43 tych, którzy tu głosowali, a moze i jescze mnie,j ponieważ każda ocena niższa niż 5 działała na Waszą korzyść. Niesamowite zacietrzewienie. leszek aż trzy razy na 20 komentarzy nawypisywał swoje bzdury. Dostajecie za to jakies nagrody, czy co?
28 stycznia 2013, 09:15
~potomac A Beniamin jak zwykle  Jak nie ma argumentów, to zawsze kopnąć może Podaj choć jeden argument podany w filmie, że tam był wybuch. Ja obejrzałem film i nic takiego tam nie widziałem. Jesli podasz chętnie obejrze to jeszcze raz.
P
potomac
28 stycznia 2013, 08:47
A Beniamin jak zwykle :) Jak nie ma argumentów, to zawsze kopnąć może :)
L
leszek
28 stycznia 2013, 01:17
I pewnie ten portal "niezależni" przy innej okazji domaga się niezależności TVP od wpływu polityków. Fascynuje mie ta "niezależna" mentalność - "niezależność" pod warunkiem, że te "niezależne" poglądy są zgodne z naszymi poglądami. 
27 stycznia 2013, 16:54
Politycy wszystkich opcji – TVP powinna pokazać „Anatomię upadku” Film „Anatomia Upadku” w reżyserii Anity Gargas powinien zostać wyemitowany w TVP – to zgodna opinia polityków z wszystkich partii obecnych w Sejmie - PO, PiS, SP, RP, PSL i SLD, którzy wzięli udział w dzisiejszej audycji Radia Zet „Siódmy dzień tygodnia”. http://niezalezna.pl/37762-politycy-wszystkich-opcji-tvp-powinna-pokazac-anatomie-upadku ... Również jestem za bo wszyscy zdrowo myślący zobaczą że to niczym nie poparty stek bzdur i niekompetencji
O
olaf
27 stycznia 2013, 16:25
Politycy wszystkich opcji – TVP powinna pokazać „Anatomię upadku” Film „Anatomia Upadku” w reżyserii Anity Gargas powinien zostać wyemitowany w TVP – to zgodna opinia polityków z wszystkich partii obecnych w Sejmie - PO, PiS, SP, RP, PSL i SLD, którzy wzięli udział w dzisiejszej audycji Radia Zet „Siódmy dzień tygodnia”. http://niezalezna.pl/37762-politycy-wszystkich-opcji-tvp-powinna-pokazac-anatomie-upadku
T
t.k.
26 stycznia 2013, 19:54
Anatomia Upadku - cały film [url]http://www.youtube.com/watch?v=cxS9KBVB5Jw[/url] ... „Będzie kolejny film” – zapowiada Anita Gargas, autorka „Anatomii upadku” http://niezalezna.pl/37738-bedzie-kolejny-film-zapowiada-anita-gargas-autorka-anatomii-upadku Premiera anglojęzycznej wersji „Anatomii upadku” http://niezalezna.pl/37718-premiera-anglojezycznej-wersji-anatomii-upadku ... bardzo dobry film. To ze i raport MAK i Milera to stek bzdur pisanych wg. ukartowanego scenariusza nie ulega watpliwosci...
L
leszek
26 stycznia 2013, 19:29
Osobiście z wielką niecierpliwością czekam na kolejny Anity Gargas. Na tym filmie zapewnie zostanie rozwinięty wątek z pierwszego filmu. Dowiemy się, że ta "mgła" to jakas ściema, bo żadnej mgły nie było i w ogóle "mgły", wysokościomierze RW i barometrycznie, systemy TAWS i sygnały PULL-UP to po proste kolejne kłamstwo raportu MAK powtórzone przez komisję Millera i ustalone na nieformalnych spotkaniu premiera Tuska z premierem Rosji Putinem. Ale na szczęście mamy niezależnych naukowców pracujących dla komisji posła Macierewicza którzy kolejne warstwy kłamst, niczym łupiny z cebuli obierają i docierają do twardego jądra prawdy materialnej i mamy dzielną Anitę Gargas, która dzielnie i bezkompromisowe tę prawdę światu ujawnia i zapodaje.
R
radna
26 stycznia 2013, 19:18
Wreszcie film podważający kłamstwo o katastrofie smoleńskiej ... Koniec kłamstw !!!
L
leszek
26 stycznia 2013, 18:59
Ten film to prawdziwy fenomen na skalę światową. Intencją autorki było pokazanie "prawdy" na temat katastrofy smoleńskiej. Ale w filmie nie ma nawet najmniejszej wzmianki, że warunki meteorologiczne wtedy były katastrofalne, że była gęsta mgła i widoczność pozioma wynosiła 100-200 m, podstawa chmur była na wysokości 20 m, że załoga nie korzystała z wysokościomierzy barometrycznych podających wysokości od powierzchni ziemi a wysokościomierza radiowego, że załoga zignorowała ostrzeżenie systemu TAWS PULL-UP. Odbiorcy tego filmu powinni to wszystko sobie wymazać gumką z pamięci i święcie wierzyć, że samolot sobie spokojnie zmierzał do lądowania i nagle się rozbił.
P
placz
26 stycznia 2013, 18:58
Polecam wszystkim film National Geographic. NG nigdy się nie myli. NG ma za sobą sztab naukowców, przy których eksperci Gargas nie są nawet przedszkolakami. Cieszę się bo od chwili emisji tego filmu wyznawcy mgły będą już spokojni - nikt im już nigdy i nigdzie nie uwierzy. Będą mogli co najwyżej pisać scenariusze do gier komputerowych. Prawda zwyciężyła, herezja została pogrzebana. Niech żyje National Geographic, precz z zabobonami, precz z mgłą, precz z ciemnotą!
R
Runner
26 stycznia 2013, 18:36
Film dobry i polecam. daje do myślenia. Chocby kwestia uderzenia akurat w tylko jedno drzewo niby ta feralna brzoze, a otaczajacy las bez śladu uderzenia samolotu. Przeciez wnioski nasuwaja sie same, to co lansuja nasze media to bzdury z TuskVision Net.
N
norbert
26 stycznia 2013, 17:38
Anatomia Upadku - cały film [url]http://www.youtube.com/watch?v=cxS9KBVB5Jw[/url] ... „Będzie kolejny film” – zapowiada Anita Gargas, autorka „Anatomii upadku” http://niezalezna.pl/37738-bedzie-kolejny-film-zapowiada-anita-gargas-autorka-anatomii-upadku Premiera anglojęzycznej wersji „Anatomii upadku” http://niezalezna.pl/37718-premiera-anglojezycznej-wersji-anatomii-upadku
C
cm
26 stycznia 2013, 14:11
"wyniki badań niezależnych naukowców". Naukowców pracujących dla Antoniego Macierewicza. Już taka hipokryzja wystawia świadectwo p. Gargas. 
L
leszek
26 stycznia 2013, 12:17
Cały ten film absolutnie nic nie wnosi, jest wyłącznie wizualizacją poglądów prezentowanych od ponad dwóch lat przez komisję posła Macierewicza i nic więcej. Jedynym wkładem własnym są wypowiedzi świadków katastrofy, np. właściciel motoru, kierowca ciężarówki, właściciel terenu, na którym rośnie ta brzoza itp itd którzy opowiadaja że coś widzieli, coś leciało, był dym, coś spadło, coś odpadło, coś błysło, huknęło i itp itd. Wypowiedzi na pewno ciekawe, tyle tylko, że na tyle ogólne i nieprecyzyjne, ze dla wyznawców teorii spiskowo-trotylowo-wybuchowej sa potwierdzeniem ich teorii, a dla wyznawców poglądów, że raporty oficjalnych komisji, polskiej i rosyjskiej, wyjaśniają dostatecznie przyczyny katastrofy tez będą potwierdzeniem ich przekonań.
L
leszek
26 stycznia 2013, 12:06
W całym filmie nie ma nawet najmniejszej wzmianki o tym, że podczas lądowania miała miejsce gęsta mgła. Nie chciało mi się w to wierzyć, ale zadałem sobie trud i obejrzałem dokładnie cały film i nigdzie nic takiego nie znalazłem. Jak ktoś uważa inaczej, to proszę mi wskazać dokładnie w jakim momencie czasowym to się pojawia (czas pojawia się w dolnej części).  Autorka dzielnie tropi jakieś drobne nieścisłości, z namaszczeniem cytuje cały czas "niezależnych naukowców", z wielką pieczołowitościa cytuje poglądy właściciela motoru, który usłyszał hałas i wyszedł na zewnątrz i zobaczył jakieś spadajace  szczątki, ale informacji o tym, że w momecie lądowania panowała gęsta mgła nie ma nawet wzmianki. A przeciez ta mgła miała zasadniczy wpływ na katastrofę, gdyż piloci praktycznie nie mieli widoczności wzrokowej i musieli polegać wyłącznie na przyrządach. Ale wyraźnie widzowie filmu nie muszą o tym wiedzieć, taki drobny szczegół autorka uznała za niewarty do poświęcenia nawet jednej bezcennej chwilki tego wiekopomnego filmowego dokumentu.
GJ
gość jeden
26 stycznia 2013, 08:05
Dzięki za link.  producenci ponoć za przysłowiowa złotówkę (pro forma) zaproponowali naszej tvp, by wyemitowała ten dokument.  Póki co cisza głęboka.
.
...
26 stycznia 2013, 05:20
Anatomia Upadku - cały film [url]http://www.youtube.com/watch?v=cxS9KBVB5Jw[/url]
B
baranek
25 stycznia 2013, 18:41
"Jeżeli odseparujemy całą tę część komentarza, w sensie wyboru tego, co się pokazuje, to same czyste fakty, które zostały pokazane, są potwierdzeniem w stu procentach naszego raportu" - powiedział Lasek dziennikarzom. Taaaak. Zwłaszcza tak to wygląda, kiedy prof. Binienda pokazuje na filmie pułap lotu (kilka metrów nad ziemią) samolotu tuż przed katastrofą i jego nagłe wzniesienie się w górę, wskazując na niemożliwość takiego przebiegu wydarzeń. To rzeczywiście potwierdza raport komisji w stu procentach.
PS
po szkodzie głupi
25 stycznia 2013, 17:57
Beniamin, ty po prostu nie możesz znieść tego, że ktoś może mieć inne zdanie, niż ty i koniecznie musisz takiemu jakoś przywalić, prawda? Dzięki twojemu idolowi, o katastrofie smoleńskiej wiesz tyle pewnego, co i ja, czyli nic.
25 stycznia 2013, 17:20
Sprawa zamachu i śmierci prezydenta USA Johna F. Kennedy'ego ciągle budzi kontrowersje. Powstały dziesiątki teorii próbujących wytłumaczyć, co tak naprawdę stało się w Dallas w 1963 r. Jedna z nich sugeruje, że 35. prezydent Stanów Zjednoczonych musiał zginąć, bo chciał ujawnić prawdę o UFO.