Filozofia pod kreską. Mało chętnych na maturze

(fot. shho / SXC.HU)
"Dziennik Polski" / PAP / pz

Zaledwie 690 z ponad 365 tys. tegorocznych maturzystów zdecydowało się sprawdzić swoją wiedzę filozoficzną - informuje "Dziennik Polski".

Filozofia będąca przed wojną nieodzownym elementem ogólnego wykształcenia, w dzisiejszej szkole jest zmarginalizowana. Obecnie w polskich liceach nauczana jest jedynie jako jeden z dodatkowych przedmiotów w klasach humanistycznych. Środowiska akademickie od lat postulują jednak, by stała się obowiązkowa dla wszystkich licealistów.

Jak powiedział gazecie prof. Ryszard Legutko, filozof i były minister edukacji, filozofia umożliwia lepsze zrozumienie dylematów, przed którymi nieustannie stają ludzie i problemów, z którymi się zmagają. "Filozofia daje narzędzia do stawania się mądrzejszym. Ukazuje rzeczy, których się nie zna i otwiera nowe przestrzenie, nowe treści" - dodał filozof.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Filozofia pod kreską. Mało chętnych na maturze
Komentarze (3)
T
tragedia
14 maja 2013, 15:37
Teraz ludzie myślą telewizorami. Po co im samodzielnie myśleć. I później się dziwić skąd tylu lemingów się wzięło !
F
franek
14 maja 2013, 13:00
Kto - poza prof, Legutko - jeszcze wypowiadał się za filozofi? Znam także jednego trenera który uważa że maturę z WF-u trzeba zdawać obowiązkowo. Nie jest bowiem dojrzały kto nie przebiegnie 100m w odpowiednim  czasie i nie wrzuci jakiegoś tam procentu piłek do kosza.
F
f
14 maja 2013, 11:16
Filozofia i etyka (z naciskiem na etykę) jest potrzebna w polskich szkołach. Wymaga to jednak solidnych podstaw ze wszystkich możliwy dziedzin wiedzy (bo filozofia dotyka różnych zagadnień humanistycznych, społecznych, ścisłych) no i nauczyciela z prawdziwego zdarzenia (a nie po kursie)