Głosy w sprawie działań prokuratury

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek (fot. PAP/Andrzej Grygiel)
PAP / drr

Rada Polskiego Press Clubu zaapelowała do ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego, by objął postępowanie w tej sprawie "osobistym nadzorem". Także prezydent Lech Kaczyński będzie chciał mieć pełną informację w tej sprawie.

- Nie przesądzamy o winie lub niewinności obu dziennikarzy, od tego jest niezawisły sąd. Chcemy mieć tylko pewność, że prokuratura będzie w tej sprawie kierować się wyłącznie względami prawnymi. Niestety, tam gdzie prawo styka się z polityką takiej pewności względem prokuratury mieć nie można - oświadczyła Rada Press Clubu w przesłanym PAP komunikacie. Dodała w nim, iż żeby "ustalić, czy działanie dziennikarzy służy prawu obywateli do informacji nie trzeba stawiać ich w roli podejrzanych".

DEON.PL POLECA

 

 

O osobisty nadzór ministra nad tym postępowaniem wnioskuje także Rada Konsultacyjna Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. W wydanym oświadczeniu podkreślono, że zarzuty stawiane dziennikarzom przez prokuraturę "prowadzą do ograniczenia wolności słowa (...) i kontroli władz publicznych przez obywateli za pośrednictwem mediów".

Według dr Adama Bodnara z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, praktyka w tego typu przypadkach dotychczas była taka, iż prokurator wzywał dziennikarza jako świadka, aby ustalić skąd pochodził przeciek. - Dziennikarz zasłaniał się tajemnicą i jeśli prokuratura nie miała innych dowodów umarzała sprawę - powiedział. Bodnar dodał, że "nie można zrzucać odpowiedzialności na dziennikarzy za to, iż w jakiś instytucjach są przecieki".

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek ocenił, że w przypadku informacji chronionych tajemnicą państwową dochowanie tajemnicy jest wyższą koniecznością niż ujawnienie potencjalnej afery. - Tutaj wygrała chęć sprzedania informacji na zewnątrz. Tego nie można pochwalić. Jestem bardzo za tym, by dziennikarze szukali, szperali, bo to jest również ich obowiązek, ale jest sprawa najwyższej konieczności i to jest sprawa tajemnicy państwowej - zaznaczył. Według Buzka w takich sytuacjach istnieją inne sposoby dochodzenia - jak powiedział - do prawdy, a najprostszym rozwiązaniem jest zawiadomienie prokuratury.

Z kolei w rozmowie z portalem gazeta.pl minister w Kancelarii Prezydenta Paweł Wypych powiedział, że sprawa jest interesująca i prezydent będzie chciał mieć pełną informację w tej kwestii. Jak zaznaczył, sprawa dziennikarzy nie jest prosta, dlatego "na pewno pan prezydent będzie się nią interesował".

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Głosy w sprawie działań prokuratury
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.