Gowin o zagranicznych inwestorach

(fot. Piotr Drabik / (CC BY 2.0) / flickr.com)
PAP / jm

Inwestorzy zagraniczni muszą się liczyć z tym, że będą traktowani już nie jak do tej pory, na uprzywilejowanych zasadach, ale będą konkurować z polskimi przedsiębiorcami na uczciwych, sprawiedliwych regułach - powiedział wicepremier, minister nauki Jarosław Gowin.

Gowin, który spotkał się w środę z przedstawicielami Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce, mówił po rozmowach dziennikarzom: "Jestem bardzo zadowolony ze spotkania.

Moja obecność tutaj, a także sposób, w jaki inwestorzy amerykańscy przyjęli zapowiedź planów gospodarczych rządu Beaty Szydło, to dowód na to, że między tym rządem a światem biznesu, także światem inwestorów zagranicznych, będą panowały dobre relacje".

"Jesteśmy obozem patriotyzmu gospodarczego. Będziemy walczyć o interes przede wszystkim polskich firm. Tak powinien postępować każdy rząd państwa narodowego.

To nie znaczy, że ulegamy jakiemukolwiek mirażowi autarkii gospodarczej. Inwestorzy zagraniczni są nam potrzebni" - dodał, zapowiadając "tworzenie jak najlepszych warunków do prowadzenia działalności gospodarczej, zwłaszcza dla małych i średnich firm, bo one są kołem zamachowym, kołem rozwojowym polskiej gospodarki".

Jak konkludował, inwestorzy zagraniczni będą w Polsce "witani z otwartymi ramionami tyle tylko, że muszą się liczyć z tym, że będą traktowani już nie jak do tej pory na uprzywilejowanych zasadach, ale będą konkurować z polskim przedsiębiorcami na uczciwych, sprawiedliwych regułach".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Gowin o zagranicznych inwestorach
Komentarze (4)
4 lutego 2016, 10:28
Ekonomomatołek. "Inwestorzy zagraniczni muszą się liczyć z tym, że będą traktowani już nie jak do tej pory, na uprzywilejowanych zasadach, ale będą konkurować z polskimi przedsiębiorcami na uczciwych, sprawiedliwych regułach" Co oznacza "na sprawiedliwych i uczciwych regułach"? Do tej pory działali na regułach nieuczciwych? ... ktoś tu nie ma pojęcia, za to ma chęć llizania tyłka preazesa, bo został odstawiony od prezesowskiego koryta i teraz jego wypowidzi udowadniają ajk bardzo jest  pro prezesowaki.
PG
p g
3 lutego 2016, 22:24
No właśnie "lleszek". O co ci chodzi??
3 lutego 2016, 17:09
Nie wiem jak jest w innych branżach ale w mojej akurat jest tak, że to polskie firmy są uprzywilejowane rynkowo ponieważ zatrudniają pracowników głównie na umowach śmieciowych podczas gdy firmy/korporacje zagraniczne zatrudniają na umowę o pracę. Jak te zagraniczne sobie pójdą dalej na wschód i południe to ci pracownicy albo pójdą na samozatrudnienie/umowy śmieciowe albo zwyczajnie wyjadą z tego kraju.
3 lutego 2016, 14:33
Trudno zrozumiec o co chodzi, ale przynajmniej rządowa telewizja będzie miała o czym piać w wiadomościach po 19.