J. Kaczyński: przyjdzie dzień, kiedy nam się uda

J. Kaczyński: przyjdzie dzień, kiedy nam się uda (fot. PAP/Andrzej Hrechorowicz)
PAP / ad

Jestem głęboko przekonany, że przyjdzie taki dzień, kiedy nam się uda, że będziemy mieli w Warszawie Budapeszt - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu sondażowych wyników niedzielnych wyborów, które dają zwycięstwo PO.

"Dziękuję za to przywitanie, mimo, że szacunki wyniku wyborów nie są dla nas korzystne" - powiedział prezes PiS, dziękując za owacyjne powitanie przez uczestników wieczoru wyborczego.

Jak mówił, "znaczna część społeczeństwa (...), duża, uznała, że tak jak jest, jest dobrze".

"Szanujemy wynik wyborów, ale jednocześnie naszym zadaniem w tych kolejnych czterech latach będzie przekonać kolejne miliony Polaków (...), że jednak zmiany są potrzebne, że potrzebny jest inny kształt Rzeczpospolitej" - mówił szef PiS.

DEON.PL POLECA

"Prędzej, czy później zwyciężymy, po prostu mamy rację" - przekonywał Kaczyński.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

J. Kaczyński: przyjdzie dzień, kiedy nam się uda
Komentarze (25)
11 października 2011, 19:27
W liście do Tuska Orban napisał, że to zwycięstwo gwarantuje większą współpracę w Europie Środkowej i Wschodniej i dalszy rozwój stosunków polsko-węgierskich - poinformował rzecznik węgierskiego premiera Peter Szijjarto. Orban życzył także swemu polskiemu partnerowi sukcesu w sprawowaniu rotacyjnej prezydencji w Unii Europejskiej. Węgierska agencja MTI pisze, że partia Donalda Tuska - Platforma Obywatelska - jest "siostrzaną partią" centroprawicowej partii Fidesz Viktora Orbana. 
11 października 2011, 08:04
 W każdej normalnej partii polityk po 5 porażkach wyborczych z rzędu zrezygnował by z przywództwa  partyjnego ale nie wieczny przywódca(skąd my to znamy) Jarosław który będzie będzie prowadził PiS do kolejnych klęsk.No bo co musi się stać żeby wygrał jeżeli nawet potężny światowy kryzys ekonomiczny który jest zawsze najlepszym darem od losu dla opozycji nie był w stanie zapewnić wygranej
J
ja
11 października 2011, 07:36
Taka polityka zapobiega powstawaniu partii małych dyktatorków, nieumiejących sobie znaleźć miejsca poza polityką. Jak widać Jarosław nie wie co mógłby robić na emeryturze. Może pisać pamiętniki, uczyć na uczelni. Jak widać polityka to jego żywioł, ale albo pgrąży partię, albo zrozumie, że skończył się jego czas. Ależ Kaczyński nie jest żadnym przegranym. Teraz odbierze subwencje i będzie mógł kolejne 4 lata krytykować bez żadnej odpowiedzialności za cokolwiek.
WC
wyborcy chyba w amoku
11 października 2011, 02:54
I nie wiem, czy ci, którzy ich wybrali, czyli wyborcy PO, RPP, SLD i PSL zdają sobie sprawę, że właśnie zostali objęci ekskomuniką? Bo wybrali świadomie zło, a głupota ich nie usprawiedliwia. Głupota jest bowiem grzechem przeciw Duchowi Świętemu. „Gdy kto poznawszy prawdę, uporczywie wmawia w siebie i w drugich, iż nie jest prawdą, popełnia grzech, który nie podlega wybaczeniu nigdy.” „Ten grzech nigdy nie zostanie odpuszczony, ani w tym życiu, ani w przyszłym. Bluźnierca bowiem zatwardziale trwa w złym i dobrowolnie odłącza się od miłosierdzia Bożego. A to przebaczenie jest bardzo rzadkim i trudnym, bo trudno i rzadko się zdarza, iżby ci, którzy wpadają w te grzechy, przyszli do prawdziwej pokuty.”(papież Klemens VIII) Ci wszyscy, którzy wiedzą, że w Smoleńsku popełniono zbrodnię, ale nie dbają o to, ci, którzy znając przykazania Boże godzą się na aborcję i in vitro, ci którzy gorszą maluczkich żądając praw dla dewiantów do adopcji, a zabierając dzieci ubogim rodzinom – oni właśnie sami przeszli na stronę potępionych. Bo Sąd Ostateczny polega tylko na tym, że wreszcie stajemy w prawdzie wobec własnych życiowych wyborów. Tak więc drodzy wyborcy PO, RPP, SLD i PSL - Lasciate ogni speranza, voi ch'intrate.
WC
wyborcy chyba w amoku
11 października 2011, 02:53
DO TYCH, KTÓRZY SPRZECIWIAJĄ SIĘ PRAWDZIE sigma, 10 października, niepoprawni.pl A więc mamy w sejmie zbiór potworów, jakich królowa Narnii by się nie powstydziła w swojej świcie: płatną zabójczynię dzieci nienarodzonych, tajnych i jawnych współpracowników SB, czy WSI, transseksualistę bliżej nieokreślonej płci, agentów Moskwy i Berlina, homoseksualistę walczącego o prawo do adopcji dzieci, zdrajców Polski, zwolenników in vitro, bratanka kata żołnierzy wyklętych, Jakuba Bermana, ściganych przez prawo kryminalistów spragnionych immunitetu poselskiego, zdymisjonowanego ministra obrony, współodpowiedzialnego za śmierć 96 ofiar smoleńskiej zbrodni, a także byłego księdza, wydawcę pisemka promującego mordercę bł. ks. Popiełuszki ...a zapewne po ogłoszeniu pełnej listy poselskiej i senatorskiej, będzie można dodać jeszcze sporo do powyższego bestiariusza.  
STANISŁAW SZCZEPANEK
10 października 2011, 23:55
Otarłem sie troszkę o terapię alkoholików i narkomanów. Cały problem tych ludzi polega na tym, że wmawiają sobie, że jest wszystko w najlepszym porządku, kiedy nic w porządku. nie jest. Muszą upaść na pysk, aby przejrzeć na oczy. 39 procent Polaków zachowuje się dokładnie tak samo. Chcą wierzyć Partii Oszustów, wytwarzają setki mechanizmów obronnych, że jest doskonale i będzie jeszcze lepiej. No cóż, tu pomoże tylko upadek na pysk. "Zielona wyspa" zatonie szybciej niż Titanic.
J
ja
10 października 2011, 11:33
dopiero niedawno Jarosław mówił, że do trzech razy sztuka, jak tym razem nie wygra to zrezygnuje ze stanowiska...puste słowa, jak zawsze... Faktycznie tak mówił? Dasz jakiegoś linka?
D
dd
10 października 2011, 10:46
uff... jak widać nie ma Pan racji Panie Kaczyński. I jakoś milionów Polaków Pan nie przekonuje. Z takim brakiem zaufania publicznego niestety nie ma Pan szansy na rządzenie w tym kraju. I całe szczęscie.
ZS
z szacunkiem do chrześcijan
10 października 2011, 09:47
Do wyborców PiS-u Wyklęci, słabi, odrzuceni, ciągle walczymy ze złym losem, choć stanowimy sól tej ziemi - jej krwią jesteśmy oraz głosem. Jesteśmy stąd, z krainy tej, tutaj swe mamy gniazda - nic to, że w każdą noc i dzień ciemna nad nami gwiazda.  Wyklęci, gorsi, odrzuceni krzyczymy z bólu aż do nieba,  a mamy siebie na tej ziemi - nic więcej nam nie trzeba. Jesteśmy stąd, w krainie tej, ktoś solidarność głosił szczerze, i przyjdzie znowu taki dzień, ze snu obudzą się rycerze. Zdamy się nieraz jako liście, burzą i wichrem zastrachani, lecz mocno w ziemię tę wrośliśmy - wrośliśmy korzeniami. Jesteśmy stąd, z krainy tej czerpiemy soki swoje - tu w każdą noc i w każdy dzień poją nas rzeki, studnie, zdroje. My nie milczymy, my rośniemy, zmieniamy w siłę gorzki gniew - i płynie w żyłach moc tej ziemi jak sok w konarach starych drzew. Mocni, potężni, wkorzenieni, wkrótce wzrośniemy w wielką siłę, ruszymy z posad bryłę ziemi. Ruszymy ziemi bryłę.. Wojciech Wencel
PB
przegrać by wygrać
10 października 2011, 09:39
Z dedykacją dla Jarosława K.: "(Przez bezkresy morza do wieczności nieba, Aż po magię i światło gwiazd - ) martwić się przegraną nie trzeba, nie trzeba, skoro jeszcze przegrasz nie raz." Grzegorz Turnau, "Kwiat" kto przegrał to przegrał - a czy ten co wygrał wygrał ze swoim sumieniem ??/ nie można powiedzieć o Jarosławie, żeby uciekał przed "wilkami", żeby był niemym psem, niezdolnym by zaszczekać ...
M
minimax
10 października 2011, 00:38
Z dedykacją dla Jarosława K.: "(Przez bezkresy morza do wieczności nieba, Aż po magię i światło gwiazd - ) martwić się przegraną nie trzeba, nie trzeba, skoro jeszcze przegrasz nie raz." Grzegorz Turnau, "Kwiat"
D
dziedziniec Piłata
9 października 2011, 23:58
Środowisko osób pochodzenia żydowskiego w Polsce jest zróżnicowane. Oby wszyscy byli tacy jak bracia Kaczyńscy, Janusz Korczak, Roman Branstatter, Antoni Słonimsk, Marian Hemar i wielu i - oni nie wybrali by Barabasza - nie zdradzili by Jezusa... Poeta A.Słonimski, Żyd, polski patriota o Żydach Prócz wstretu budzi jeszcze we mnie gniew, falszywy i nikczemny stosunek Zydow do zagadnien narodowych. Narod ten, narzekajacy na szowinizm innych ludow, jest sam najbardziej szowinistycznym narodem swiata. Zydzi, ktorzy skarza sie na brak tolerancji u innych, sa najmniej tolerancyjni. Narod, który krzyczy o nienawiści, jaka budzi, sam potrafi najsilniej nienawidziec. Zydowski poeta, Antoni Slonimski, Wiadomosci Literackie, 1924 r.
G
gg
9 października 2011, 23:56
dopiero niedawno Jarosław mówił, że do trzech razy sztuka, jak tym razem nie wygra to zrezygnuje ze stanowiska...puste słowa, jak zawsze...
9 października 2011, 23:05
@3556 "Kandydat PiS dumny, że jest Żydem" <a href="http://www.bibula.com/?p=26806">http://www.bibula.com/?p=26806</a> Środowisko osób pochodzenia żydowskiego w Polsce jest zróżnicowane.
PD
Polacy-cierpliwości, da Bóg
9 października 2011, 22:58
Myśl Narodowa Jeśli chcemy wychować nowe elity musimy rozpocząć od nauczania młodych ludzi historii. Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości. Naród, który nie wierzy w wielkość, i nie chce ludzi wielkich, kończy się. Prymas Stefan Wyszyński " Największe zagrożenie dla wolności człowieka jest wówczas, kiedy się go zniewala, mówiąc jednocześnie, że się go czyni wolnym. To jest największe niebezpieczeństwo. I temu trzeba się przeciwstawić. To trzeba sobie uświadomić." Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
RD
Roman Dmowski..i dziś
9 października 2011, 22:51
Otóż przede wszystkim używałbym wszelkich wysiłków i nie żałowałbym żadnych ofiar na to, ażeby nie dopuścić do zapanowania w tym kraju zdrowego rozsądku, ażeby postępowaniem Polaków nie zaczęła kierować trzeźwa ocena stosunków i położenia ich państwa. Utrzymywałbym w Polsce na swój koszt legion ludzi, których zajęciem byłoby szerzenie zamętu pojęć, puszczanie w obieg najrozmaitszych fałszów, podsuwanie najbardziej wariackich pomysłów. Ilekroć bym zauważył, że Polacy zaczynają widzieć jasno swe położenie i wchodzić na drogę do naprawy stosunków i do wzmocnienia państwa, natychmiast bym zrobił wszystko, żeby odwrócić ich uwagę w inną stronę, wysunąć im przed oczy jakieś nowe idee, nowe plany, wytworzyć jakiś nowy ruch, w którym by rodząca się myśl zdrowa utonęła. W obecnej chwili wielce by mię zaniepokoiło to, że w polityce polskiej zapanowały nad wszystkim zagadnienia skarbowe i gospodarcze, że Polacy zaczynają sobie naprawdę zdawać sprawę z tego, iż dotychczas szli do ruiny finansowej i gospodarczej, a tym samym do utraty niezawisłości, że zaczynają widzieć błędy dotychczasowego sposobu rządzenia, otwarcie i śmiało do tych błędów się przyznają, chcą się z nich otrząsnąć i objawiają w tym kierunku wyraźną wolę.
RD
Roman Dmowski..i dziś
9 października 2011, 22:49
„Są dwa gatunki ludzi, którzy z łożem snów rozkosznych rozstać się nie chcą. Jedni zawsze stali z dala od życia, od jego potrzeb i konieczności, dla nich zrozumienie rzeczywistości zawsze było niedostępne, przed wielką wojną i w czasie tej wojny postępowali, jak nieprzytomni, upojeni haszyszem rozmaitych fikcji o świecie, o własnym kraju i o samych sobie. Inni odczuwają silnie dzisiejszą rzeczywistość, twardość łoża, na którym dotychczas spoczywali, dokucza im mocno, ale wstrętna im jest myśl o długich wysiłkach i ofiarach na rzecz stopniowej naprawy. Ci pocieszają się, że im ktoś to łoże prześciele, że za nich zrobi robotę dyktator, czy król, a im pozwoli spoczywać. Ostatni to często ludzie nie tylko najlepszych chęci, ale dostępni dla logiki. Dlatego chciałbym i z nimi na tym miejscu pogadać”. „Uważam to za rzecz bardzo pożyteczną zastanawiać się od czasu do czasu nad tym, co bym robił, gdybym był wrogiem Polski, gdyby odbudowanie Polski było mi niedogodne i gdyby mi chodziło o jej zniszczenie".
D
Debil
9 października 2011, 22:25
Taka polityka zapobiega powstawaniu partii małych dyktatorków, nieumiejących sobie znaleźć miejsca poza polityką. Jak widać Jarosław nie wie co mógłby robić na emeryturze. Może pisać pamiętniki, uczyć na uczelni. Jak widać polityka to jego żywioł, ale albo pgrąży partię, albo zrozumie, że skończył się jego czas.
D
Debil
9 października 2011, 22:21
Może być i tak, że p. Kaczyński nie uzna, że czas odejść z polityki i wtedy to może być sygnał dla społeczeństwa, że trzeba znacznie obnizyć poparcie dla PiS, aby odspawać prezesa od fotela. Tak jest w każdym demokratycznym państwie, co rozumieją tamci politycy. Lider partii przegranej ustępuje dosyć szybko i dźwignia partyjna kreuje nowego lidera. U nas jeszcze tego mechanizmu nie ma, PiS jest partią klakierów czekającą na wytyczne z góry od nieomylnego Jarosława, brak jest samodzielności. Partia może zacząć spadać w polityczną przepaść z taką polityką wewnętrzną. Podziały w partii się będą nasilać i w końcu nawet njazagorzalsi klakierzy zrozumieją, że albo popłyną albo się usamodzielnią zakładając alternatywę dla PiS-u lub wybierając nowego, prężnego Prezesa.
Martino
9 października 2011, 22:14
Partia J.Kaczyńskiego nigdy się nie podda i nie ponosi żadnej porażki z Platwormą Obywatelską, ponieważ z PO są winni katastrofie pod Smoleńskiem. "Platworma"? A cóż to takiego? Chyba poniosłeś(-aś) porażkę z polską ortografią:-)
3
3556
9 października 2011, 22:12
Gdyby PO była rozsądniejsza to tej katastrofy pod Smoleńskiem nie byłoby, a w tym maczał ręce D.Tusk, B.Komorowski i ich cała żydowska armia, bo oni wiedzieli o wszystkim.
A
ad...
9 października 2011, 22:05
nareszcie będą normalne wiadomości artykuły a nie te cieczki z wyborami
3
3556
9 października 2011, 22:05
Partia J.Kaczyńskiego nigdy się nie podda i nie ponosi żadnej porażki z Platwormą Obywatelską, ponieważ z PO są winni katastrofie pod Smoleńskiem.
M
Miriam
9 października 2011, 21:54
No co Ty? Partia Wodza bez wodza? Gdyby J. Kaczyński był normalnym prezesem, ustąpiłby ze stanowiska, biorąc na siebie opowiedzialność za trzecie z kolei przegrane wybory na szczeblu ogólnopolskim. Gdyby partia, którą kieruje była normalna, sama by go z tego stanowiska zrzuciła i wyłoniła innego lidera. Ile jeszcze wyborów musi przegrać J. Kaczyński, by zrozumiał, że dopóki on jest liderem PiS, ta partia NIGDY nie wygra z PO?
Martino
9 października 2011, 21:46
Gdyby J. Kaczyński był normalnym prezesem, ustąpiłby ze stanowiska, biorąc na siebie opowiedzialność za trzecie z kolei przegrane wybory na szczeblu ogólnopolskim. Gdyby partia, którą kieruje była normalna, sama by go z tego stanowiska zrzuciła i wyłoniła innego lidera. Ile jeszcze wyborów musi przegrać J. Kaczyński, by zrozumiał, że dopóki on jest liderem PiS, ta partia NIGDY nie wygra z PO?